
Od lewej: Siergiej Grigorowicz i Oleg Jaworski
Oleg Jaworski – dyrektor działu marketingu i PR studia Vostok Games (niegdyś studia GSC)
Do modów odnoszę się wyjątkowo pozytywnie, wydaje mi się, że to właśnie dzięki nim słuch o serii S.T.A.L.K.E.R. nadal nie zaginął. Niektóre z nich mają potencjał aby stać się samodzielnymi i zupełnie odrębnymi produktami, które z czasem mogą przebić popularnością oryginalne gry (na przykład, jak to miało miejsce w przypadku gry DayZ). Dlatego jestem zdania, że modyfikacje to bardzo pozytywne zjawisko, do którego wszyscy twórcy gier powinni odnosić się z należytym szacunkiem.
Postępy prac nad modyfikacją Lost Alpha obserwowałem niezbyt uważnie ale czekałem na jej wyjście tak jak i wielu fanów gry. Tak się złożyło, że ten projekt stał się wyjątkowo bliski ekipie GSC, ponieważ kontaktowaliśmy się z jego twórcami, głównie w sprawie problemów technicznych. Pod koniec zeszłego roku spotkaliśmy się z jednym z członków ekipy Dezowave na wystawie Igromir, podczas której przekazano nam wówczas świeży build gry i poproszono abyśmy rzucili okiem na bieżącą wersję modyfikacji.
Szczerze mówiąc, trudno jest mi stwierdzić na ile bliski ideału jest mod Lost Alpha, nie miałem możliwości aby pograć w finalną wersję. Koledzy którzy grali twierdzą, że dość daleki. Wydaje mi się, że kluczowym problemem jest to, że każdy fan ma własną wizję świata gry S.T.A.L.K.E.R. i nikt jednoznacznie nie może stwierdzić jak tak naprawdę powinna wyglądać gra. Projekt autorstwa ekipy Dezowave jako całość oceniam pozytywnie i to pomimo tego iż zetknęli się z całą masą problemów technicznych, które my z kolei w pełni świadomie chowaliśmy i wycinaliśmy w trakcie tworzenia pierwszej gry serii S.T.A.L.K.E.R..
Siergiej Grigorowicz – założyciel studia GSC i właściciel marki S.T.A.L.K.E.R.
Do modów, jak zresztą i do każdej innej inicjatywy fanowskiej związanej z tematyką serii S.T.A.L.K.E.R., odnoszę się bardzo dobrze. Obecnie jestem na emeryturze i dlatego już nie zarządzam ekipą pracowników, więc nie jestem w stanie skutecznie wspierać wszelkich tego typu inicjatyw. Pomimo tego robię to pośrednio. Na przykład, umożliwiamy bezpłatne wykorzystanie i tworzenie modów na bazie naszego silnika X-Ray. Na poważnie rozważaliśmy także możliwość komercyjnego wydania Lost Alpha z obopólna korzyścią finansową dla obu stron ale projekt rozwijał się jako całkowicie niekomercyjny. Ekipa Dezowave latami pracowała nad nim z własnej inicjatywy. Zupełnie bezpłatnie. Niestety ale w obecnych czasach na rynku gier jakość produktu końcowego ma ogromne znaczenie. Ta modyfikacja z kolei znajdowała się gdzieś po środku – pomiędzy wydaniem bezpłatnym a komercyjnym. Dlatego doszliśmy do wniosku, że w przypadku bezpłatnego wariantu odbiór gry będzie znacznie lepszy i tym samym zniweluje wszelkie niedoskonałości, które nie da się poprawić bez potrzeby inwestowania w projekt milionów. Ogólnie rzecz biorąc, sytuacja była patowa. Ekipa odwaliła kawał dobrej roboty a modyfikacja była na odpowiednim poziomie, ale pobieranie za nią opłat nie wchodziło w grę, a dopracowywanie do poziomu wersji płatnej trwałoby zdecydowanie za długo — biorąc także pod uwagę wielokrotne udostępnianie kodu w Internecie.
Co się zaś tyczy niesłabnącej popularności serii S.T.A.L.K.E.R., dla mnie osobiście to dość oczywiste. Istnieją gry, które są popularne i sprzedają się w ogromnych ilościach. Jest ich ok. 10 w skali roku, ale czasem wśród nich pojawiają się nie tylko silne marki ale też pewnego rodzaju zjawiska kulturowe. Seria S.T.A.L.K.E.R. jest właśnie takim zjawiskiem świata rosyjskiego, które na zawsze pozostanie w sercach graczy i odciśnie swoje piętno w historii branży gier. W tworzeniu tytułów tej serii brał udział cały sztab najlepszych specjalistów, którzy połączyli swoje siły i pracowali pod wpływem natchnienia, co zdarza się zaledwie kilka razy w życiu. Jest to natchnienie porównywalne z Majdanem, kiedy robi się coś bardzo dużego, słusznego i pozytywnego.
Był to projekt dający poczucie nowego poziomu wolności ludzkiej osobowości. Miejsce pełnej swobody i przedstawienia mężczyzny jako bohatera, i to w naturalnym, antropologicznym znaczeniu tego słowa. Tak więc powstawanie kolejnych modów fanowskich nie jest rezultatem popularności serii S.T.A.L.K.E.R., lecz przyczyną dzięki której kiedyś na świat przyjdzie także S.T.A.L.K.E.R. 2.
Dawajcie już tego STALKERa 2 bo oszaleje!
Będę grał w grę!!!!!
Oh yeah ! Już mam na liście w Steam. DO grudnia szybko zleci ;-)
Biorę przedpremierowo, z pewnością. Choćby za to by podziękować twórcom, że dowiozą mimo wszystkich...
Dziękuję i również wszystkiego najlepszego dla całej załogi Stalker.pl! Obyśmy zobaczyli STALKERa 2 jak...