Artefakty – Cień Czarnobyla
W poprzednich założeniach S.T.A.L.K.E.R.’a artefakty mieliśmy przechowywać w specjalnym pojemniku, który jednocześnie dawał możliwość łączenia artefaktów (łączenie artefaktów dostępne jest m.in. w Oblivion Lost modzie).
Artefakty redukujące krwawienie z ran.
“Galareta” jest w stanie wytworzyć taki artefakt przy zaistnieniu kilku najrzadziej spotykanych, ekstremalnych warunków fizycznych. Powstaje wtedy na wpół przezroczysty, twardy przedmiot. To rzadki i drogi artefakt.
To pewne, że artefakt ten jest tworzony przez anomalię zwaną “Galaretą”. Kiedy się go nosi przy sobie, rany mniej krwawią, choć ciało jego posiadacza staje się bardziej wrażliwe na różnego rodzaju oparzenia.
Artefakt stworzony w “Galarecie”. Jego wady rekompensuje fakt, że poprawia krzepliwość krwi. Rzadko się go spotyka, więc można za niego sporo zarobić.
Artefakty redukujące obrażenia zadawane przez pociski.
Artefakt powstały w “Trampolinie”. Tworzy wokół posiadacza słabe pole ochronne, którego efektem ubocznym jest niewielkie promieniowanie. Dosyć powszechny i niewiele wart.
Wspaniały artefakt. Chroń go – jest tak wartościowy dlatego, że nie ma żadnych skutków ubocznych. Naukowcy nie mogą wymyślić, jak go stworzyć w warunkach laboratoryjnych.
Ten wspaniały artefakt powstaje w “Trampolinie”. Żeby go używać, trzeba zneutralizować śmiertelną dawkę promieniowania. Drogi i rzadki – szczególnie interesujący dla ekspedycji naukowych i innych rodzajów działalności badawczej w Zonie.
Artefakt stworzony w “Trampolinie”. Można go znaleźć jedynie na kilku obszarach w Zonie. Dzięki fragmentom metali można na nim zaobserwować piękną grę świateł. Przyglądanie się temu artefaktowi w nocy, przy ognisku, bardzo uspokaja.
Artefakty redukujące obrażenia spowodowane przez oparzenie.
Gdy ma się przy sobie ten artefakt, białko wolniej ulega uszkodzeniu. Innymi słowy, ciało ludzkie jest w stanie wytrzymać wyższe temperatury i doznaje mniejszych oparzeń. Artefakt jest bardzo drogi i rzadko spotykany.
Artefakty redukujące obrażenia spowodowane oparzeniami chemicznymi.
Ten artefakt jest wyjątkowo rzadko spotykany i wielu naukowców nie jest w stanie pojąć, że coś takiego może istnieć w środowisku naturalnym. Wydziela kwasowe składniki chemiczne.
Artefakty redukujące obrażenia poprzez porażenie prądem.
Pochodzenie tego artefaktu owiane jest naukową tajemnicą. Rzecz jasna częściowo został stworzony przez elementy dielektryczne, lecz nauka nie zna warunków, w jakich powstał.
Artefakty wspomagające wytrzymałość.
“Elektro” czasem tworzy ten artefakt. Stalkerzy chętnie go używają ze względu na jego zalety. Niezła cena i ładny wygląd sprawiają, że jest on gratką dla kolekcjonerów.
Przykład zwyrodnienia anomalii “Elektro”. Wydaje się, że ten piękny, okrągły przedmiot powstaje, gdy anomalia ulega wpływom termicznym. Drogi artefakt.
Znajdowany niedaleko anomalii typu “Elektro”. Dosyć powszechny i niedrogi. Mimo to badacze z Zony cenią go za jego właściwości.
Artefakty wspomagające regenerację zdrowia.
Tworzony przez “Karuzelę”. Powoduje przyśpieszony wzrost komórek, lecz nowo powstałe komórki są o wiele wrażliwsze na skutki oddziaływania uranu. Artefaktu tego nie znajduje się zbyt często, ale też trudno go nazwać rzadkim.
Bardzo rzadko spotykany artefakt znajdowany w okolicy “Karuzeli”. Niewielu udaje się go odnaleźć, niewielu również miało okazję go zobaczyć. Ma piękny kształt i równie piękną cenę.
Artefakt stworzony w “Karuzeli”. Dosyć brzydki, czerwonawy przedmiot powstały ze zgniecionych, dziwnie poskręcanych, spolimeryzowanych części roślin, ziemi i kości. Dosyć powszechny i niezbyt skuteczny.
Artefakty redukujące obrażenia spowodowane wybuchami.
Według niektórych badaczy-teoretyków ten artefakt to hybryda “baterii” i “muszli”.
Artefakty redukujące promieniowanie.
Powstaje, gdy do “Spalacza” wpadają metale ciężkie. Idealnie usuwa promieniowanie. Bardzo ceniony przez stalkerów i ciężki do znalezienia.
Artefakt stworzony w “Spalaczu” przy bardzo wysokiej temperaturze. Z zewnątrz wygląda jak łza, ma błyszczącą, popękaną powierzchnię.
Krystalizuje się w “Spalaczu”. Dobrze zwalcza radioaktywność, choć zwiększone zapotrzebowanie na energię męczy mięśnie i narządy ruchu. Długotrwały bieg nie wchodzi w grę. Artefakt emituje ciepło.
Krystalizuje się w “Spalonym Puchu”. W naturalny sposób wysysa z organizmu promieniowanie – robi to przez uszy, zabierając również trochę krwi. Możliwe jest również krwawienie z innych otworów w ciele. Popularny i dosyć skuteczny, co jest przyczyną stabilnej ceny na rynku artefaktów.
Efekt interakcji pomiędzy anomalią “Spalony Puch” i ciałem nieostrożnego stalkera. “Kolec” bez względu na okoliczności kłuje ciało osoby, która go posiada. Jednak pomaga oczyścić jej organizm z radionuklidów. Dosyć powszechny i tani.
Anomalia “Spalony Puch” bardzo rzadko tworzy ten artefakt. Dzięki niemu rośnie ciśnienie krwi, a organizm pozbywa się dużej ilości czerwonych krwinek. Razem z nimi opuszcza ciało zgromadzone w nim promieniowanie. W swym głównym dziele, “Jonizacja i polaryzacja składników rzadkich artefaktów”, Sacharow stwierdza, że skład tego artefaktu ma pewną graniczną stateczność i że w ciągu najbliższych dziesięciu lat nie będzie możliwe stworzenie go w warunkach laboratoryjnych.
Artefakty redukujące obrażenia spowodowane zadrapaniem.
Artefakt stworzony w “Wirze”. Uaktywnia go ciepło ludzkiego ciała. Zdecyduj, co jest gorsze – promieniowanie czy rany zadane nożem i wybierz mniejsze zło. Oczywiście możesz również sprzedać artefakt i sporo zarobić.
Można go znaleźć niedaleko anomalii takich jak “Wir” lub w rękach innego stalkera. Gdy masz go przy sobie, cześć promieniowania zbiera się w ciele, natomiast reszta rozchodzi się promieniście z daleka od ciała. Wartościowy.
Gdy trzymasz w dłoniach tę tajemnicę Zony, czujesz, jak twoja skóra staje się twardsza i mniej wrażliwa. Ciągle można ją przestrzelić, ale o wiele trudniej ją przeciąć.
Znajdowany w anomalii zwanej “Wirem”. Gdy dotyka ciała, rozprzestrzenia radiację, która chroni ciało przed zadrapaniami lub ranami od broni. Nietrudno znaleźć ten artefakt, dlatego nie jest wiele wart.
Do zaskoczonych nie należę :-)
Mierda, ale my starzy jesteśmy…
Będzie konkret
Wszystkich 5 pozostałych forumowiczów da z siebie wszystko! :E
Byłem tu