1. Dowód z oficjalnej strony Biura Patentów i Znaków Towarowych USA.
2. Wpis na blogu Siergieja Galyonkina, który głosi, że marka S.T.A.L.K.E.R. nie została kupiona przez niemiecką firmę. Ponadto, autor bloga zdołał potwierdzić podczas rozmowy telefonicznej z Grigorowiczem, że firma bitComposer nie prowadziła z właścicielem GSC żadnych rozmów na temat potencjalnego wykupienia tej marki.
3. Wpis na oficjalnym koncie S.T.A.L.K.E.R. na portalu społecznościowym Facebook potwierdza dwie powyższe informacje i dodaje, że bitComposer jeszcze nie wywiązał się ze wszystkich zobowiązań wobec GSC, wynikających z aktualnego kontraktu.
Borys Strugacki, jako jeden ze współautorów książki Piknik na skraju drogi, od którego rzekomo nabyto prawa, nigdy nie był właścicielem marki S.T.A.L.K.E.R.. Paradoksalnie, kropki do występującej w powieści nazwy Stalker, dodało dopiero studio GSC, podczas opracowywania pierwszego tytułu serii aby uniknąć potencjalnych problemów z prawami autorskimi.
W końcu po tylu latach przeczytać ten wpis – świetne uczucie :)
Jest 80%, zaraz odpalam
super sprawa, tak trzymać!!11!
SUPER! Nie moge się doczekać! :D
Hell yeah!