Pamiętam artykuł w Click-u jak to opisywali grę przed wydaniem(jeszcze długo przed)że ma być widać włosy na dłoniach :P

Przez kilka lat karmiłem się nowinkami o grze STALKER przed premierą. Kiedy gra nareszcie wyszła pracowałem w Szkocji. Kumpel jechał na urlop i mi ją przywiózł. Na lapku 2×1.6 GHz i GF7400Go nie mogłem odpalić jej na maxa ale mimo to jak do niej siadałem po pracy koło 20tej, to kładłem się nad ranem. Wracam do niej regularnie. A teraz własnie zacząłem po raz kolejny bez żadnych modów. Jak dla mnie nadal jest jedyną grą, która potrafi mnie “wciągnąć do rana”. Kolejne dwie części jakoś mniej klimatu mają ;) ale są też wyśmienite.

Pamiętam jak czytałem pierwszą recenzję S.T.A.L.K.E.R.-a w Cd Actionie. Nie mogłem uwierzyć że ta gra się w końcu ukazała,choć wiele osób już dawno postawiło na niej krzyżyk. Wstyd się przyznać ale do Cienia Czarnobyla podchodziłem cztery razy (miałem bardzo mieszane uczucia co do mechaniki gry, i jak mi się wtedy wydawało bardzo wysokiego poziomu trudności :p ),i za tym czwartym podejściem gra mnie po prostu oczarowała swoim ciężkim klimatem i historią która opowiadała o niejakim Striełoku. No i ten smaczek z Gordonem Freemanem w Zonie po prostu mistrzostwo :D

Osobiście zacząłem przygodę od wersji 1.0004, gdyż poprzednie były na moim ówczesnym komputerze niegrywalne z powodu różnych błędów – pamiętam, jak obserwowałem forum wtedy jeszcze jako gość bez konta i czytałem posty w oczekiwaniu na jakieś rozwiązanie – niektórzy grali mimo błędów, a inni wymieniali się spostrzeżeniami by sobie wzajemnie pomóc ale dopiero premiera patcha 1.0004 pomogła mi wsiąknąć na dobre w świat S.T.A.L.K.E.R.a i mogłem ukończyć grę do końca…

co za tytul, niesamowia gra. za pierwszym razem nie moglem uwierzyc ze da sie stworzyc taki klimat, i utta… genialny tytul. porownywalna tylko seria hl

Wspomnienia wracają… piękna gra co tu dużo gadać.

Pamiętam takie demo: Uciekało się przed chmarą szczurów tyłem i strzelało z pistoletu, wszystko w kolorze gamma/sepia… A potem po latach taka niespodzianka :-D Że to pra-Stalker był.

Moim zdaniem Stalker to wraz z HL2 najlepsze gry jakie kiedykolwiek powstaly. Dlaczego obok HL2 ? HL2 przebija go jesli chodzi o NPC… w HL2 czulo sie jakby bohaterowie naprawde zyli (mimika twarzy, AI). Za to w Stalkerze miazdzy swiat gry, swoboda dzialania, atmosfera, fabula… warto bylo na to czekac 5 lat od wersji alpha i cieszy fakt ze powstaly kontynuacje + swietny mod Lost Alpha (ktory w mojej ocenie wyciska z oryginalu 200%). Cieszy rowniez ze tytul nadal ma wsparcie fanow czym jest majace wyjsc niedlugo Developer’s Cut. Na pewno po premierze Developer’s Cut odswieze sobie ten mod. :)

Tłukę w SoC do dziś. To jedyna gra jaką mam niezmiennie cały czas na dysku zawsze od lat. Przechodziłem wielokrotnie vanille i posdtawkę z wszystkimi konkretnymi modami (a aktualnie wróciłem do “AA” Croma – szacunek kolego za całą robotę moderską). Czekam cierpliwie na “LA: DC”. To gra unikat: żadna w jaką grałem do dziś, nie ma porównywalnego klimatu i atmosfery. Niczego nie można z nią porównać, choć faktycznie tylko HL2 z dodatkami ma to specyficzne ‘Coś’ (jak już koledzy powyżej wspomnieli). Na rosyjskich kanałach YT coraz częściej pojawia się temat S2. Może doczekamy się kontynuacji, i oby na miarę SoC (CS to jednak nie było to, CoP świetny, ale SoC nic nie przebije tym niesamowitym klimatem). Pozdrawiam

Nie doścignięty klasyk. Tyle.

super gra od lat gram juz w cien Czarnobyla najlepsza od wszystkich
pozostałych częsci chociasz też są dobre