Trochę pojechali z tymi mutantami. Pierwszy jakoś przypomina mi Slendera, nie wiem, czemu. Świnia – ciekawy, groteskowy pomysł. Patyczak jakoś nie pasuje mi do Stalkera.

Dziękuję, dobranoc. Te mutki to by bardziej do Wiedźmina pasowały, nie do Stalkera…

Szczurownik oraz Knur- moim zdaniem są to najlepsze mutanty jakie tutaj pokazano, reszta zdaje się “przesadzona”.

Przesadzacie. Dla mnie koncepty bardzo spoko – wystarczy wyobrazić sobie, jakim wyzwaniem byłby spacer po lesie.

No dokładnie Trikster, zgadzam się z tb. Teeaz wejdź bez strachu do lasu.

Eee, nawet niegłupie te mutanty. To Leśne Licho całkiem spoko – trochę mistyczny, trąci mi nawet jakimś takim wschodnim, słowiańskim klimatem :P Warchlak też ujdzie – bardziej mroczny, ociera się o makabrę; jak dla mnie może być. Szczurownik wygląda dość standardowo, niczym wyjątkowym się nie wybija. A ten patyczak… no nie wiem. Chyba za dużo Davida Attenborough się twórcy naoglądali :E Chociaż może w grze byłby bardziej przekonujący niż na szkicu.

Trochę popłynęli, Leśne Licho całkiem ciekawy mutant ale jego egzystencja trochę naciągana. Szczurownik dupy nie urywa. Knur i Patyczak nie pasują do świata Stalkera.

Szczurownik i knur nawet spoko, ale reszta trochę przesadzona. Zupełnie nie pasują do klimatu Stalkera.

GSC powinno sobie przypomnieć, że to w “pseudonaukowym realizmie”, a nie w bajkach, leżała siła Stalkera, dlatego Patyczak odpada. Leśne Licho niby też powinienem odrzucić, ale mimo wszystko mi się podoba. Szczurownik – nic ciekawego. Z kolei od pasożyta oczekiwałbym, żeby atakował nie tylko za pomocą warchlaka, ale także próbował się przenieść do naszego bohatera. ;) Wtedy byłbym wniebowzięty.

Zwróćcie uwagę na to, że tylko rysunek krzyżówki szczura i wilka (Szczurowilka) został wymodelowany na kompie a więc on jako jedyny miał realną szansę “załapać się” do gry. Podejrzewam, że cała reszta to zbyt mocna fantazja która najpewniej zostałaby i tak odrzucona.

Mi się bardzo podobają mutanty. Bardzo ciekawie prezentuje się Leśne Licho i Patyczak. Knur także super. Niestety nie wydaje mi się, że gdyby ktoś miał je odtworzyć w świecie gry t by coś z tego wyszło. Bardzo skomplikowane modele i do tego jeszcze dochodzą animacje. Najpewniej wyszło by niezgrabnie poruszające się “coś” co by nie przypominało tych stworzeń ze szkiców.

W sumie trochę trudno powiedzieć, czy nie pasują. Zresztą, to trochę gdybanie, bo jedyne, co mamy, to concept-arty. Nie wiemy (i zapewne nigdy się nie dowiemy), jak sprawdzałyby się w grze, bo moim zdaniem klu Stalkera jest atmosfera strachu. Pozostaje tylko gra wyobraźni – weź wejdź tu do lasu, jak każda gałąź i każde drzewo może Cię zaatakować. Pomysł przedni.
I jeszcze a propos pseudonaukowego realizmu – w gruncie rzeczy można by określić Stalkera jako produkt realizmu magicznego (nie w całej rozciągłości of korz), więc ja problemu nie widzę w samej koncepcji monstrów z bajek.

Nie no ten knur i szczurownik trzymają klimat. Reszta troche mniej ale czy nie tego nam trzeba w STALKERZE? Nowości?

Mi osobiście wszystkie te mutanty się podobają. Najlepszy knur i patyczak. Licho też dobre. Przeraził bym sie nie na żarty idąc lasem i spotykając nagle takie coś przed sobą. Najmniej spodobał mi sie szczurowilk. Po prostu inna wersja chimery.

UUUU Slenderman. Ciekawe czy też nie będzie miało oczu to leśne licho xD.

Leśne Licho byłoby ciekawe, ale ze swoimi niezbyt imponującymi zdolnościami ataku szybko by się znudziło.

Nigdy nie byłem zwolennikiem wszelkiej maści kontrolerów, nibyolbrzymów czy pijawek. Moim zdaniem tak daleko posunięta mutacja to przesada.
Chętniej widział bym więcej tworów klasy snorka czy zombie – niezbyt zdeformowane, ludzko podobne kreatury.
Jaki efekt mieliśmy, każdy wie. Spotykając się z nibyolbrzymem zamiast strachu i trwogi, śmiałem się do rozpuku ładując w niego serie.

Co do tych projektów, jestem pozytywnie zaskoczony. Nie powiem że taki patyczak sprawdził się w naszej grze ale koncepcja jest bardzo odważna. Leśne licho stoi na wysokim poziomie choć te jego obrzędy już trochę trącą.

Pasował by idealnie do stalkerskich legend ale jako stały mieszkaniec lasów? Hmmm ta gra to nie fantasy.

Ten pierwszy mutant to wznowienie z ich starej gry… W Codename Outbreak ludzie mieli pasożyta w głowach i nas atakowali.

Sorki, drugi mutant… Co do reszty to szczurowilk mi trąci fajną mutacją ale chimery, snorki i psy też już nas drapały… Leśne licho wolał bym by było jakimś kontrolerem a nie jakimś czary mary… No bez przesady to całkowicie odbiega od klimatów Czarnobyla. Pasożyta bym usunął, lepiej było by zmontować tę martwą świnię niczym zombie czyli załóżmy duch tej świni mógłby sterować martwym ciałem z noosfery (to się wg założeń SoC trzyma kupy). Patyczaka bym raczej wstawił do anomalii. Idziesz i nagle drzewo się rozchyla i nas wciąga. Można przy takim drzewie namodelować pełno wplątanych ciał i przerażonych twarzy stalkerów. Był kiedyś film o takim drzewie które dzieci zjadało czy coś takiego. Anomalia była by przerażająca. STALKER to nie fantasy i nie czary… Młodsi się może takimi pierdołami podniecają ale ja zakochałem się wręcz w klimacie SoC i tego co było w aplhach. Takiego Stalkera 2 sobie wyobrażałem a nie cuda na kiju i wielkie czary mary…

Taki patyczak to moim zdaniem powinien mieć 0,5m , występować w grupach po 20 osobników i powinien schodzić na strzał z makarowa

Ciekawa sprawa jest z tym Leśnym Lichem… Osobiście wyobrażam sobie to “coś” jako jedno razowego mutanta, który by pasował do jakiegoś mrocznego lasu. Poza tym nie chciał bym widywać go co chwilę, ponieważ stało by się to nudne. Natomiast Knurem to przypomina mi tego potworka z Dead Space, który pozbawiał człowieka głowy i wbijał się w ciało – oklepane.

Leśne Licho jest fajne, ma taki nasz swojski, słowiański klimat. Szczurownik też niczego sobie – coś zbliżonego do szczurów z pierwszych zapowiedzi STALKERa, natomiast Knur i Patyczak są już przekombinowane.

Ojjj… pograłoby się pograło. Pozostaje stary dobry Cień Czarnobyla.

Leśne licho najbardziej by pasował, jako halucynacja wytworzona przez kontrolera. Ogólnie, miło by było gdyby kontroler tworzył halucynacje bardziej realne, a zarazem straszne. Pasożyt mi się za to bardzo podoba, to powinni zamieścić. Wyobrażacie sobie takie knury, idące z pasożytami? To by nadało tego mrocznego klimatu.

To by gra straciła mity o noosferze i przypominała by sytuacje z Codename Outbreak że znów kosmici wylądowali w meteorytach… Żadne wizje kontrolera… Kontroler już jest wypaśny tylko brakuje mi wygladu i animacji. Leśne licho 1 raz by się mogło pojawić jako najpotężniejszy mutant który zdolny jest przenikać z miejsca na miejsce. Było by to mroczne i przerażające kiedy nie mogli byśmy od niego uciec i musieli go zabić jakimś sposobem bo odstrzelać z pistoletu? Znów GSC chce z nas zrobić wybrańca? Bandyta nas ustrzeli od razu a my jako jeden na tysiąc stalkerów nagle zabijemy Leśne licho? Przesadzone…

Ale narzekacie. Założę się, że idąc w lesie w nocy (stalker), gdy usłyszelibyście ten śpiew czy jęk, narobilibyście w portki, nerwowo szukali sprawcy. Aż tu nagle odwracacie się i bum, stoi za wami. Niezapomniane emocje i balibyśmy się więcej zwiedzać las zapewne :D

Heh wiadomo Fender ;]

W sumie takie Leśne Licho można by wcisnąć do Stalkera, gdyby to miłą być wynik jakichś eksperymentów, które miałyby na celu zbadanie, czy żywe istoty są w stanie czerpać energię prosto z noosfery. To że wykorzystuje do tego system nerwowy swoich ofiar ma nawet sens. Tylko bez tych banialuk o układaniu ciał w pentagram i rytuałach z kosmosu. Może to być po prostu stwór, który kryje się po lasach, dopada swoje ofiary i w jakiś sposób pozyskuje z nich energię noosfery.

Jak dla mnie bomba. No bo skoro udało się przepchnąć poltergeisty, które latają sobie jako obłoczki energii lub ognia, to HEJ! Czemu nie można by takiego stworka?

Te nowe stworki za pewne mają(miały?)wprowadzić mroczny klimat rodem z SHoC a nawet większy. Każdy przyzna chociażby największy koksu że przez kilka sekund zastanawiał się czy wejść dalej w ciemność laboratoriów i posłuchać z bliska odgłosów a potem dopiero wszedł.
Sprawą też jest co zrodziło takiego pasożyta u knura(Mutacja jakiego zwierzęcia, chociaż być może to bardzo silna mutacja zarodka świni które opanowało ciało matki co ma jakiś sens.)? Trudno też powiedzieć z czego mógłby się otworzyć drewniak? Tu jedynym logicznym wyjaśnieniem była by mutacja owada: Patyczaka z czymś tam jeszcze i wytworzenie czegoś takiego. Szczurowilk dobrze zastępował by Rodenty ale to tylko podrzędna słabsza chimery. Leśne licho to jak ktoś zauważył byłby stalkerowy Slender, brakuje jeszcze zbierania podłużnych i cienkich artefaktów porozwieszanych w całym lesie z jakimiś znakami. Usypia stalkerów czyli Slenderowy trans chociaż tu przesadą jest to aby go zabić trzeba dać się uśpić i akurat mieć takiego fuksa że jako jedyni budzimy się podczas rytuału a miłe licho nie pozwoliło nam zgubić swojej broni biorąc je i kładąc blisko nas.

jak zobaczę takiego knura to strzelę sobie w łeb!

zapowiada się ciekawie

Mutki fajne. Ale np. lepiej przeszedłby niedźwiedź z pasożytem. Mutanta od świni już akurat mamy.

Może będzie snork z pasożytem ?

Jakby gra już wyszła było by ciekawie z tymi mutantami.

Ciekawe czy te mutanty się pojawią w S.T.A.L.K.E.R 2

Knur z pasożytem to bardzo ciekawy stwór. A Patyczk to dopiero potwór aż ciężko mi się zrobiło na duszy na samą myśl żę przyjdzie mi walczyć z czymś co wygląda jak kłoda i może się wszędzie ukryć w lesie . I nie sposób go wypatrzeć , Idziesz sobie spokojnie po czym zdajesz sobie sprawę że jesteś obserwowany przez horde kłód z oczami , część wypatrzyłeś a gdzie ukryta reszta? Masakra.

Mi te mutanty jak najbardziej pasują, przecież patyczak i leszy to nic innego jak mimikra(zwłaszcza ten pierwszy), po za tym flora też może ewoluować. Przecież nie jesteśmy skazani na same dziki…swoją drogą fajnie by było gdyby dodali te stare mutanty np. karły albo tarkw, bo szkoda zapomnieć o takim czymś.

Zgadzam się z tobą, Kudkudak, powinni dać te stare mutanty, także te z Oblivion Lost (te Zombies bez broni są całkiem, całkiem).

przydało by się więcej mutantów m.in. te usunięte i te ,,neutralne” np.starzec ,byłoby to ciekawe

Leśne Licho-Slender zupełnie nie pasuje do stalkera,knur z pasożytem jest w sumie ok, patyczak naprawdę fajny pomysł,ale do jakiejś innej gry, a szczurowilk jak najbardziej spoko ;)

Knur z pasożytem i Patyczak przypominają kojarzą mi się trochę The Thing.