Nieśmiertelny Strielok

przez **alfonso35** w 13 Gru 2009, 13:35

Nieśmiertelny Strielok

przez alfonso35 w 13 Gru 2009, 13:35

Otóż mam problem ze zniszczeniem ochrony psionicznej Strieloka na poziomie elektrowni.
Na samym początku atakuje go z tego magnetycznego działka, lecz zostaje mu jeszcze ćwierć osłony.
I tu zaczynają się schody. Jak próbowałem przejść ten etap lajcikiem (zabijałem cały monolit, nie spieszyłem się) to Strielok dotarł noo, yyy, tam gdzie miał dotrzeć i game over- emisja. Za 2 razem mijałem większość przeciwników, aby dogonić cel. Dotarłem w miejsce gdzie jest tylko 1 teleport, ale lądujesz niedaleko niego (tzn. ci nic on nie daje).
Wielce zagubiony snuje się po kawałku mapy bo cofnąć też nie bardzo (kontener na drodze) i nagle patrze na ziemię, a tam Strielok stoi i razem z monolitem atakuje czyste niebo. Ja- uradowany newbie wyciągam magnetyczne działko i w niego ciacham. Problem w tym, że moge go tak dzień i noc ciachać, a jego osłona psioniczna na jakim poziomie była, na takim pozostaje. Pytanko: wtf :?:

przez **rafikkk** w 13 Gru 2009, 14:46

Re: Nieśmiertelny Strielok

przez rafikkk w 13 Gru 2009, 14:46

Ja przed chwilą skończyłem grę. Musisz przejść przez wszystkie teleporty aż dotrzesz do ciągłego pomostu, gdzieś na środku pomostu znajdziesz skrzynkę a przednią jakby troche betonu. Wejdź na skrzynke i powinienieś po przyplizeniu ujżeć strieloka bd on wchodził na górę po schodach bd to najlepszy moment na zniszczenie jego osłony. Jest to jedno z prostszych zadań ale przejscie przez wszytkie portale moze byc malym problemem. Po zniszczeniu osłony strieloka następuje koniec gry. Mam nadizeje ze pomogłem i zyczę powodzenia

przez **yarpen** w 14 Gru 2009, 11:01

Re: Nieśmiertelny Strielok

przez yarpen w 14 Gru 2009, 11:01

Nie musisz skakać po portalach. Podbiegasz do tej skrzyni na pomoście, zumujesz na strieloka i celujesz - w głowę. Strzelesz, czekasz na załadowanie i strzelasz - tak by nie robić niepotrzebnych przerw. Strzał, ładowanie, strzał. Wszystko nie ruszając się z miejsca. W pewnym momencie zniknie ci Strielok z pola widzenia, by wynurzyć się trochę dalej. Spokojnie śledź go celownikiem i przy każdej okazji ładuj w głowę. Nawet jak za pierwszym razem Ci nie wyjdzie, to po krótkim treningu zakończysz temat bezboleśnie... Ja w ten sposób po trzech próbach zdjąłem Strieloka.

Por. Funky Koval 'AIR Star Force' piec lat czynnej sluzby, miliardy na liczniku, odznaczenia, takze srebrna gwiazda Palantiru.

przez **alfonso35** w 14 Gru 2009, 15:31

Re: Nieśmiertelny Strielok

przez alfonso35 w 14 Gru 2009, 15:31

dzięki wielkie, wieczorkiem wypróbuje.