Film

[Glaeken]

Re: Film

przez Glaeken w 07 Lip 2013, 15:38

Kręcić się nie będziesz bo film nudny nie jest, ale czoło będzie cię bolało od facepalmów Za dużo w filmie szczęśliwych zbiegów okoliczności, przypadków, nieprawdopodobnego szczęścia i absurdalnych scen etc. etc. ... natężenie ilości tego na jedną klatkę filmu jest przeogromne.

[KoweK]

Re: Film

przez KoweK w 07 Lip 2013, 18:41

Lepiej poczekać na wersje DVD, która ma posiadać wycięte sceny oraz nie będzie PEGI 13.

[Kudkudak]

Za ten post Kudkudak otrzymał następujące punkty reputacji:

Szczur.

[Gizbarus]

Za ten post Tajemniczy otrzymał następujące punkty reputacji:

Gizbarus, Tormentor.

[dorian]

Re: Film

przez dorian w 14 Lip 2013, 01:33

Gleaken:

niestety po ok. 30 minutach impreza zaczyna zdychać... tempo i owszem zostaje z grubsza utrzymane ale sam film zaczyna się robić durny, absurdalny, nieprawdopodobny i momentami wręcz niemożliwy do oglądania.

Właśnie obejrzałem Warld War Z i dla mnie
Gdzie są filmy, że po paru/nastu/dziesięciu minutach szczęka ci opada i przebierasz nogami co bedzie dalej?..

[paintball_0]

Re: Film

przez paintball_0 w 14 Lip 2013, 15:46

Pacific Rim.

NIE IŚĆ NA 3D!!! Chyba, że kino posiada najnowsze projektory i porządne okulary. Inaczej nic nie widać bo akcja przeważnie w nocy i praktycznie zawsze w deszczu. Lepiej iść na 2D i widzieć jasno i klarownie jak potwory dostają w dupę od gigantycznych robotów.

Fabularnie manga. Life action Neon Genesis Evangelion. Szkoda, że kompletnie olano rolę konwencjonalnych sił zbrojnych (choć wyjaśniono czemu). W chińskich bajkach dawało to bardzo fajne porównanie dlaczego rządy świata stawiają na Megazordy a nie marynarkę wojenną. Oprócz tego walki wykonane całkiem nieźle. A do pewnego stopnia nawet realistycznie! To nie są Transformery. To są mechy, które poruszają się z gracją buldożera na nogach. Czuć tę ludzką myśl techniczną, czuć te inżynierię. Chyba pierwszy film od czasów Aliens, w którym egzoszkielet rzeczywiście porusza się jak maszyna.

Muzyka jest dokładnie taka jak można się było spodziewać po filmie opowiadającym o olbrzymich robotach walczących z potworami z dna morskiego. Wpada w ucho, jest dynamiczna i "epicka", dobrze pasuje do filmu.

Niestety bohaterowie i ich perypetie to tragedia. Tak sztampowych postaci nie widziałem od czasu Parku Jurajskiego i Godzilli. Co gorsza wydaje się, że aktorzy z Pacific Rim postawili sobie za punkt honoru przebić w sztampie wszystko co wyprodukowała amerykańska kinematografia. Obciach jest tak olbrzymi, że tego filmu po prostu nie da się traktować poważnie. To jest Anime. Koniec- kropka. Inaczej nie da się na to patrzeć. Jest nawet gorzej niż w Avatarze.

Pomimo problemów da się toto z przyjemnością oglądać. To jeden z tych filmów, w które ogląda się całe tylko raz i potem tylko przewija do ulubionych scen. A tych jest jak mrówków.

Moja ocena to 7/10. Zdecydowanie ponadprzeciętny film, ale ciągną go w dół sztampowe, przerysowane do obrzydzenia postacie i niepotrzebne wątki rodem z Top Guna. Miał potencjał stać się tegorocznymi Avengerami.

[Gizbarus]

Za ten post Gorianov otrzymał następujące punkty reputacji:

Gizbarus, margarita, dorian, CONAN.

[Soviet]

Re: Film

przez Soviet w 20 Lip 2013, 23:02

Batman i Superman w jednym filmie? Może być ciekawie.

Albo chu*owo.

[KOSHI]

Re: Film

przez KOSHI w 21 Lip 2013, 18:47

Z horrorów ostatnio:

Demony - kolejna produkcja o egzorcyzmach. Jeśli odrzucić nielogiczności i skopaną końcówkę, to całkiem niezły. Przynajmniej sceny są ciekawe. Zdecydowanie lepszu od Rytuału i jeszcze jednego filmu, co ekipa też nagrywała akrobacje demona, którego tytułu nie pamiętam. Tam finał ssał totalnie. Słabszy i głupszy od Egzorcyzmów Emily Rose. Co do Egzorcysty to ciężko porównać. Klasyk lepszy całościowo, Demony lepsze fragmentami. Ogólnie lepiej, niż przeciętnie, ale bez szału. Kronik opętania nawet nie ma co porównywać. Suabe i nudne jak flaki z olejem. I do tego gadająca polsko - żydowska skrzynka w tle. Eeee...

Sinnister - pisarz znajduje w nowym domu pudło z taśmami, gdzie są sceny morderstw. I dochodzi, że sam rozwiąże zagadkę. Działa i działa, zamiast na psiarnię zadzwonić. Takie to sobie było + cienki finał. Podobne było 8mm z Cagem, który rozwiązywał sprawę zabójstwa na podstawie nagrań, ale w porównaniu Sinnister wypada blado i nużąco. Do obejrzenia od bidy.

[Szczur]

Re: Film

przez Szczur w 21 Lip 2013, 19:02

Filmy na które czekam;
1) Oczywiście książka lepsza, ale ekranizacja wyszła całkiem przyzwoita. Mowa o Igrzyskach Śmierci, 22 listopada 2013 kolejna część: W Pierścieniu Ognia...

:

2) Hobbit Pustkowie Smauga

:

3) Ostatnio natrafiłem jeszcze na 300 Rise of an Empire:

:

Denerwują mnie polskie tłumaczenia tytułów, dajmy na to The Hunger Games, przetłumaczono na "Igrzyska Śmierci". Jak już coś to Głodowe Igrzyska... Wiem, wiem, że chodzi o to, aby przyciągnąć uwagę widzów łaknących hektolitry krwi i super hiper duper mega akcji, ale bez przesady. Nie chodzi tylko o tytuły, polskie "dubbingi" są beznadziejnie zrobione. Np. Hobbit, który ukazał się w zeszłym roku. Zawsze, gdy oglądam jakiś film to wybieram oryginalną wersję, wspomaganą napisami. Chociaż coraz częściej zaczyna mnie drażnić, gdy treść napisów nie zgadza się z tym co słyszę...

[paintball_0]

Re: Film

przez paintball_0 w 21 Lip 2013, 19:49

A więc chcesz powiedzieć, że usatysfakcjonowałby cię tytuł "Głodowe gry"? I tak nieźle sobie poradzili. Nie to, żebym oglądał tandetę pokroju Hunger Games, ale niektórych rzeczy po prostu nie da się przetłumaczyć, a film jakoś nazwać trzeba.

Mnie też wpieniają polskie tytuły i dubbing, ale znalazłem na to niezły sposób: wyłączam napisy, nie oglądam niczego z lektorem, a dubbingowane bajki tylko po wcześniejszym oglądnięciu oryginału. I jakoś to leci.

[CONAN]

Re: Film

przez CONAN w 21 Lip 2013, 19:55

OUTPOST
W barze w jednym z rozdartych wojną miast wschodniej Europy pewien tajemniczy businessman werbuje grupę najemników dla swojej ochrony w podróży na "ziemię niczyją". Ich zadaniem ma być penetracja bunkra, pozostałości po II Wojnie Światowej. Cel misji jednak zmienia się z "ochrony" na "przetrwanie", gdy wszyscy odkrywają przerażające eksperymenty dokonywane przez nazistów na własnych żołnierzach kilkadziesiąt lat temu - ktoś wciąż żyje! Wojna zaczyna toczyć się zarówno na powierzchni, jak i w klaustrofobicznych korytarzach starej budowli.


OUTPOST 2: BLACK SUN
Druga część powiązana z jedynką.

: