von Carstein napisał(a):Czołgi ciężkie:
Tutaj znów okres... ale najlepszym był JS-3. Niet do zdarcia.
_Naznaczony_ napisał(a):von Carstein napisał(a):Czołgi ciężkie:
Tutaj znów okres... ale najlepszym był JS-3. Niet do zdarcia.
Tutaj mała poprawka,otóż JS-3 nie był użyty bojowo w czasie II Wojny Światowej
von Carstein napisał(a):No i co z tego synku. Grunt, że BYŁ.
_Naznaczony_ napisał(a):von Carstein napisał(a):Czołgi ciężkie:
Tutaj znów okres... ale najlepszym był JS-3. Niet do zdarcia.
Tutaj mała poprawka,otóż JS-3 nie był użyty bojowo w czasie II Wojny Światowej
von Carstein napisał(a):_Naznaczony_ napisał(a):von Carstein napisał(a):Czołgi ciężkie:
Tutaj znów okres... ale najlepszym był JS-3. Niet do zdarcia.
Tutaj mała poprawka,otóż JS-3 nie był użyty bojowo w czasie II Wojny Światowej
No i co z tego synku. Grunt, że BYŁ.
Terminus napisał(a):Oj Martin. "Najlepszy czołg II WŚ" oznacza czołgi użyte w czasie tej wojny. IS 3 jest fajny ale nie możemy go uwzględniać. Na takiej zasadzie można by brać każdy czołg, którego zaczęto konstruować przed majem 1945r.
Pogodzę Was. Najlepszy czołg ciężki II WŚ. to amerykański T26E4-1 Super Pershing, który został użyty bojowo w tym konflikcie i zdążył zaliczyć zwycięskie starcie z PzKpfw VI B Tiger II [swoją drogą fatalnym czołgiem]
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości