Nowe wypociny :P

Kontynuowane na bieżąco.

Moderator: Realkriss

Nowe wypociny :P

Postprzez Nitro w 15 Lut 2010, 19:22

Po długiej nieobecności postanowiłem coś napisać, narazie kawałek na próbę a potem się pomyśli.
Miłej lektury!!


Zaczynał zapadać zmrok gdy do wioski kotów zbliżał się nieznajomy. W ręce miał strzelbe Toz, gdy minął wrak autobusu obok jego stopy w ziemię wbił się pocisk. Nieznajomy odruchowo wymierzył w strone wioski lecz po chwili wchycił broń w połowie i ledną ręką uniósł ją nad głowe. Z głębi wioski wyszedł jeden kotów w jego kierunku.
- kim jesteś - zapytał kot mierząc do obcego z Pm'a
- mówią na mnie leśnik mam wiadomość od Biesa
- ok wchodź, ale bez numerów

Nad ranem z obozu oddaliło się kilku nowicjuszy i jeden weteran który był w zastępstwie wilka, z informacji Biesa wynikało, że bandyci byli coraz lepiej zorganizowani i coraz bardziej niebezpieczni co zaowocowało coraz większą ilością krzyży na cmentażysku maszyn i obok zniszczonego magazynu.
Gdy grupka wyłoniła się z za bramy bandyci ostrzelali ich ze swoich wiekowych karabinów pamietających jeszcze 2 wojnę światową. Koty spanikowały, jednak Dziadek - tak nazywali weterana z powodu jego długiego pobytu w zonie - zaczął badać okolice przez szczeline w betonowych płytach z których składało się ogrodzenie. Zauważył, że bandyci nie schronili się za żadną przeszkodą tylko trzymali ścianę ognia która oprucz zabójczej siły niszczyła słabe psychiki kotów. Dziadek spojżał jeszcze raz i rzucił granat odłamkowy, trzech bandytów padło, jeden upadł na ziemię cieżko ranny, a reszta uciekła. Weteran podniósł z ziemi swojego wiernego AKM z celownikiem optycznym, zwołał dwóch kotów i wydając reszcie rozkaz aby na niego czekali poszli w strone bandytów. Ranny bandyta zaczął krzyczeć gdy zobaczył idących w jego strone stalkerów, lecz krzyki przytłumił wystrzał z akm'u.
- dlaczego go zabiłeś, może by się na coś przydał?! - zaprotestował jeden kot
- a jak myślisz? on by ci pomógł?
Przeszukali poległych wzieli wiekowe bronie, które mimo swoich lat były lepszym wyborem niż Pm'y.

c.d.n.
Wiosna w Czarnobylu: trawka się czerwieni, ptaszki wesoło podszczekują.
Awatar użytkownika
Nitro
Stalker

Posty: 83
Dołączenie: 24 Maj 2008, 01:13
Ostatnio był: 05 Lut 2018, 23:53
Miejscowość: z pokoju ;)
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 0

Reklamy Google

Re: Nowe wypociny :P

Postprzez Method w 15 Lut 2010, 19:57

Wypociny w stylu "Zbierzmy chłopaków, pójdźmy zrobić coś fajnego, rozwalmy jakiś bandytów/ mutanty"
Składnia leży i kwiczy, interpunkcja też. Fabuły tu za świecą szukać, do tego wszechobecny chaos.
Poczytaj trochę opowiadań na tym forum, zobacz jakie błędy popełniasz, w czasie pisania nie śpiesz się (sam się tak pare razy przejechałem) no i najważniejsze : Czytaj to co napisałeś ! Wykryjesz dzięki temu sporo błędów ;)
Image
Awatar użytkownika
Method
Weteran

Posty: 561
Dołączenie: 16 Cze 2009, 21:32
Ostatnio był: 29 Mar 2022, 17:55
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 174

Re: Nowe wypociny :P

Postprzez Adam w 16 Lut 2010, 18:20

Method, nie rób z siebie takiego specjalisty od opowiadań. Daj mu szansę. A właśnie, zamiast lenić się tu, zgłosilibyście swoja kandydaturę na opowiadacza. Piszcie na PW Kowka jakby coś ;P
Image
Image
Awatar użytkownika
Adam
Redaktor

Posty: 2524
Dołączenie: 27 Gru 2007, 12:13
Ostatnio był: 20 Wrz 2023, 17:49
Miejscowość: Kutno
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 393

Re: Nowe wypociny :P

Postprzez Method w 16 Lut 2010, 18:32

Adam, nie chcę tutaj zgrywać nauczyciela od polskiego, nie miałem zamiaru gnoić nikogo ( więc jeżeli zostało to tak odebrane to przepraszam). Po prostu dzielę się swoim doświadczeniem z innymi, to chyba nie jest przechwalanie się umiejętnościami ? :P Błędy jakie wypisałem są tylko po to żeby pokazać autorowi gdzie jeszcze musi popracować aby ulepszyć swoje opowiadania, to chyba lepiej niż napisanie "Super opowiadanie, pisz dalej !!! " czy "nie podoba mi się" .
[OFFTOP]
Za namową pewnego usera miałem się nawet zgłaszać na opowiadacza, ale czytając Kowkowe wymogi raczej nie mam czego szukać :P (Aktualnie piszę zupełnie niestalkerowskie opowiadanie, dopiero po nim mam plan na coś z Zony)
Image
Awatar użytkownika
Method
Weteran

Posty: 561
Dołączenie: 16 Cze 2009, 21:32
Ostatnio był: 29 Mar 2022, 17:55
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 174

Re: Nowe wypociny :P

Postprzez Nitro w 16 Lut 2010, 21:37

Spoko spoko rozumiem krytykę i dzięki za nią następne części będę trochę wolniej pisał, ale postaram się nadrobić jakością pozdro (:
Wiosna w Czarnobylu: trawka się czerwieni, ptaszki wesoło podszczekują.
Awatar użytkownika
Nitro
Stalker

Posty: 83
Dołączenie: 24 Maj 2008, 01:13
Ostatnio był: 05 Lut 2018, 23:53
Miejscowość: z pokoju ;)
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 0

Re: Nowe wypociny :P

Postprzez G36 w 16 Lut 2010, 23:58

Wiesz wydaje mi się jakbyś wymyślał historię pisząc ją, dodając kolejne zdarzenie. Wymyśl jakoś historię/ przygodę i ją po prostu opisz. Jeśli za pierwszym razem Ci nie wyjdzie to nie poddawaj się, napisz to samą historię tylko w inny sposób. I tak do osiągnięcia zadowalającego efektu. Sam jestem początkujący w pisaniu i taką metodę wymyśliłem i mogę powiedzieć że się sprawdza. Przy ponownym pisaniu można dodać zdarzenia, nieciekawe usunąć.
-Nienormalny!
-A co ta znaczy być 'Normalnym'?!

G36
Wygnany z Zony

Posty: 97
Dołączenie: 13 Sty 2010, 22:25
Ostatnio był: 09 Wrz 2011, 18:12
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 0

Re: Nowe wypociny :P

Postprzez Nitro w 17 Lut 2010, 00:42

Spoko, pisałem już trochę kiedyś na tym forum. Mądry pomysł spróbuję tak zrobić zobaczę co będzie tego efektem.



Po schowaniu ciał poległych bandytów, wyruszyli w stronę cmentarzyska maszyn. Gdy znaleźli się na skrzyżowaniu, zobaczyli kilku wrogów. Dziadek stwierdził, że teraz atak nie ma sensu, z powodu liczebności przeciwnika, jak i umiejętności podwładnych. Oddział stalkerów, cofnął się na wzgórze, obok drogi do kordonu. Grupka, obserwując przeciwnika, czekała do zmroku. Jednak jeden z kotów, po obaleniu kozaka, stwierdził, że sam sobie poradzi i mimo oporów kompanów, wybiegł z pm'em w ręku naprzeciw wrogom. Po wypróżnieniu całego magazynka, nie trafił nikogo. Niestety poległ, gdy zakładał nowy. Zadowoleni przeciwnicy podeszli do zabitego i zaczęli go, przeszukiwać. Ten moment, wykorzystał Dziadek, rzucając w ich kierunku ostatni granat, który, wybił prawie wszystkich, stojących wokół ciała kota. Niedobitków, trafiały pojedyncze naboje, od zadowolonych ze zwycięstwa kompanów. Stalkerzy rozpoczęli, przeszukiwanie ciał, lecz rozpoczęło się zwarcie. Weteran, zarządził szybki bieg do opuszczonego magazynu, który znajdował się najbliżej. Miał nadzieję, że zajmowali go neutralni. Gdy minęli bramę wejściową część oddziału postanowiła się, schronić w wagonie, natomiast dowódca i dwóch kotów, zbiegło do ukrytego pomieszczenia pod magazynem.
- Skąd znasz to miejsce?? zapytał kot
- Stare czasy, nie pora na takie rozmowy. Pogadamy jak znajdziemy neutralnych, oni zawsze pilnowali wysypiska.
Wiosna w Czarnobylu: trawka się czerwieni, ptaszki wesoło podszczekują.
Awatar użytkownika
Nitro
Stalker

Posty: 83
Dołączenie: 24 Maj 2008, 01:13
Ostatnio był: 05 Lut 2018, 23:53
Miejscowość: z pokoju ;)
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 0


Powróć do O-powieści w odcinkach

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości