przez G36 w 12 Lut 2010, 00:35
Ciemność. Gdzie ja jestem? Kim jestem?! Co się dzieje, co się ku*wa dzieje!? Łeb mi pęka.
Światło latarki rozświetliło, ciemne pomieszczenie.
- Dobra, wstawaj już po wszystkim.
- Zarrraz, kim jesteś? Po czym?
- Ej Sylwia chodź szybko, coś się stało z Patrykiem.
Zgrabna postać pojawiła się przed mną.
- Patryk, poznajesz mnie?
- Nie, kim jesteś?
Głowa ładnej dziewczyny skierowała się, na chłopaka z blizną na prawym policzku.
- On stracił pamięć.
- O rzesz w mordę!
- Jest jakiś sposób na przywrócenie?
- Jakby to powiedzieć, zależy jaka jest przyczyna zaniku, moim zdaniem sama powinna wrócić.
- Tylko kiedy?!
- Nie wiem.
Chłopak zniknął w ciemności.
Wygląda na to że straciłem pamięć. Pustka w głowie. Dziewczyna skierowała na mnie wzrok.
- Jestem Sylwia twoja przyjaciółka, a to Łukasz twój przyjaciel. A ty jesteś Patryk dowódca naszej drużyny.
- Jakiej drużyny?!
- Trudno to opisać, ja, Łukasz, Kacper i Wiktoria, to drużyna która, zabija mutanty. Które mordują ludzi. Nikt ich nie widział, poza nami i ich ofiarami.
- Wolniej, chyba sobie coś przypominam.
W jednych chwili myślałem że głowa mi eksploduje, niezliczona ilość informacji przepłynęła mi przez głowę. Wstałem rozciągnąłem się.
- Łukasz! Patryk chyba odzyskał pamięć.
Taka próbka, moich możliwości, co do których mam do Was pytanie. Czy w moim wypadku, te pisanie jakoś mi wychodzi? Czy mam pisać, czy warto w moim wypadku? Moglibyście też napisać jak zacząć pisać opowidania co tam musi się znajdować, o czym pamiętać, co źle robię?
-Nienormalny!
-A co ta znaczy być 'Normalnym'?!