Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

[Hashu87]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez Hashu87 w 20 Gru 2009, 14:27

A moim zdaniem CoP jest dobry prawie genialny i pobił by na pewno SoC gdyby był bardziej rozbudowany (tzn. więcej lokacji oraz questów ) bo jakby się nie patrzeć lokacjami wygrywa Shadow of Chernobyl

[szm]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez szm w 20 Gru 2009, 19:18

bo jakby się nie patrzeć lokacjami wygrywa Shadow of Chernobyl

Gdzie ? Jak ? Kiedy ? Cień, nie licząc laboratoriów miał słabe lokacje. Zresztą np. porównując Dzicz i Agroprom (który od biedy nazwać można przemysłową lokacją) z Jupiterem, wolę to drugie. Lokacja z Zewu, nie stwarza wrażenia takiej monotonności jak np. Dzicz. Nie mamy tam samych budynków fabrycznych etc. O Prypeci, pisałem już w postach wyżej.

[samer]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez samer w 21 Gru 2009, 01:12

Na wstępie zaznaczę że jestem w trakcie COP i na chwilę obecną mój ranking wygląda tak:
COP
SOCH
CS

a teraz dlaczego tak a nie inaczej....

idąc od końca CS- strasznie irytowało mnie słabe zrównoważenie gry. Były momenty cholernie łatwe (szczególnie denerwowała mnie ilość broni - już na bagnach można było się uzbroić po zęby a w SOCH każdy nabój się liczył) na każdym poziomie trudności i były takie ciężkie że aż irytowały kolejne próby przejścia danego fragmentu. Wprowadzono wojny frakcji ale co z tego skoro wymiernie nie wpływało to ani na fabułę ani nawet na otoczenie - fajny bajer ale zastosowania dla niego brak. Zbyt mało oddziaływało to na zone IMO. Graficznie zrobiony lepiej niż SOCH za to duży plus. Potęgowało to klimat poszczególnych lokacji.

SOCH - ten pierwszy:) specjalnie dla niego złożyłem nowego kompa i jakże byłem mile zaskoczony gdy w pudełku od GF 8600gts znalazłem płytkę z grą ;D
Gra idealna - takie były pierwsze odczucia. No ale jakie mogły być skoro przy pierwszych misjach liczył się każdy nabój bez kombinezonu każdy strzał był groźny a przy słabej broni skradanie było wręcz konieczne by skutecznie się rozprawić z bandziorami... dzięki temu gra wydawała się dużo dłuższa. A do tego ta fabuła, tajemniczość, niepewność i posępność - genialne. Każda chwila w zonie przyśpieszała bicie serca bo nigdy nie było wiadomo co się wydarzy. To dlatego z taką ulgą wchodziło się do wsi lub baru...magiczne chwile a podziemia... oj tam było strasznie i to bardzooo. Ale niestety. Wszystko co piękne szybko się kończy i w tym momencie chyba czas zaczął gonić twórców a może brakło pieniędzy i fabuła nagle mocno przyśpiesza, spłaszcza się i robi się mocno liniowo....gra zaczyna przypominać inne strzelanki już nie daje takiej frajdy z gry, takiej satysfakcji.

COP - jak do tej pory podobają mi się zadania są na swój sposób unikatowe i jakby bardziej powiązane z grą nie jest to jedynie bezmyślne wyrzynanie wszystkiego co się rusza. Wydaje mi się że także interakcja z NPC jest większa - różnego rodzaju współprace itp. Misje poboczne - super sprawa jeśli chcemy być w zonie ale na sposób niezobowiązujący ja np zbieram się od dłuższej chwili żeby przeszperać Jupiter (ale jakoś odwagi mi póki co brak choć chyba się tam zaraz wybiorę - w końcu.)łażąc po okolicy wykonując mniej "przerażające" zadania. I w tym miejscu klimat.... jeśli jakaś lokacja przeraża to znaczy że klimat jest ;D
Wiadomo mogłoby być lepiej i mody pewnie to poprawią a za modami może i kolejna część będzie jeszcze lepsza. Pojawienie się konkurencji w podobnym klimacie też może pomóc i oby tak było. Chociaż z drugiej strony jeśli programiści stworzą w końcu grę idealną to jaki będzie sens powstania kolejnej części?????

[stpauli]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez stpauli w 21 Gru 2009, 01:24

obie są fenomenalne, zresztą czyste niebo tez niczego sobie. cień jest starszy , nie ma wielu fajnych rozwiązan jakie ma zew, trudno je porównywać, bo mają calkiem inne lokacje i fabułe itp. nie mialbym problemu przy porownaniu np stalker vs crysis czy cod, i chociaz i crysisa i coda lubiałem (gry na raz) to stalkera uwielbiam haha i zawsze wygra z nie stalkerem , dlatego trudno mi wybrac opcje stalker vs stalker.

[Hashu87]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez Hashu87 w 21 Gru 2009, 13:10

Gdzie ? Jak ? Kiedy ? Cień, nie licząc laboratoriów miał słabe lokacje.

Chodziło mi o ilość a nie jakość lokacji a to zmienia całkowicie punkt patrzenia na moja wypowiedź

Gdy CoP miał tyle lokacji co SoC i były by tak klimatyczne jak te które już posiada (tzn. Janów czy chociaż by sama Prypeć) to SoC nie miał by szans najmniejszych

[Samotny Stalker]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez Samotny Stalker w 21 Gru 2009, 21:00

Przecież nie ilość ma znaczenie. Trzeba przyznać, że CC się robi i robi, ale mnie to zaczęło wkurzać po pewnym czasie. ZP natomiast jest ciekawszy, ma DOPRACOWANE mapy. Liczy się jakość, a nie ilość. Popatrzcie na najnowsze Call of Duty. Długie nie jest ale WCIĄGA! To jest IMO najważniejsze. ZP jest znacznie trudniejszy od coda, co czyni go realniejszym.

[Bambosz107]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez Bambosz107 w 21 Gru 2009, 22:44

A te dopracowane mapy to górki, pod które nie da sie podejść i połacie pustych przestrzeni z załadowującą się 10 m przed graczem trawą???

[jcaok]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez jcaok w 22 Gru 2009, 12:07

A te dopracowane mapy to górki, pod które nie da sie podejść i połacie pustych przestrzeni z załadowującą się 10 m przed graczem trawą???

imho lepsze to, niż odgrodzenie połowy mapy drutem kolczastym, bo nie było czasu jej dokończyć (vide Bar SoC).

Powiem tak - jako wielki fan pikniku na skraju drogi i stalkera tarkovskiego, jestem niemalże zachwycony CoP! Niemalże, gdyż dalej jest to mniej, niż oczekiwałem po pierwszym stalkerze. A która to już odsłona, trzecia?

w skrócie, mój prywatny ranging prezentuje się następujco:
1. ... (wciąż brak, być może Lost Alpha, czekam na niego bardziej, niż na CoP)
2. CoP
.....
12. CS

Zacznę od końca:

CS - bardziej zatłoczony zwierzyną i ludźmi, niż wrocławskie Zoo w słoneczne niedzielne popołudnie. Brak zbalansowania frakcji, np. ch*jowi stalkerzy pchają się do czerwonego lasu na nibyolbrzyma (udało mi się ich uratować i załatwić bestię), po czym są nonstop atakowni przez snorki, gdzie ledwo dają radę jednemu (pomagam im, a tu już kolejny spawn i misja obroń postreunek czy jakoś tak, w koło macieju). Niby nareszcie wprowadzono ulepszanie i naprawianie sprzętu oraz detektory, ale to już było w alpha SoC, do tego połowa map ta sama, więc, pytam się, co oni przy tym robili? To nowe grzechy, resztę powtarza po SoC.

SoC - Genialna fabuła, niezła wciągająca rozgrywka. zaje*isty klimat momentami (poza wk*rwiającym spawnem i innymi rzeczami, o których napiszę osobno). I nic ponadto niestety, malutkie mapki, tłoczno i gwarno, kiepski system skrytek. Zamiast zarabiać na artefaktach (jak na stalkera przystało) to się je kisi, a żyje ze sprzedaży giwer innych stalkerów. Kilka fajnych nieliniowych możliwości na początku. Na przykład Rostok (dobrze? dawno już go skończyłem, ta lokacja za Barem w drodze nad Jantar) - ja pierwszy raz przeszedłem go głównie po dachach, bo tak było bezpieczniej Dopiero potem, jak skołowałem lepszy sprzęt, zacząłem się zapuszczać na boki. Później pozostaje tylko główny wątek, chociaż wciągający, nie powiem, ale poza nim i naszym "szlaczkiem" jest pusto Negatywnie pusto, bo może być też fajnie pusto.

CoP - średniawy wątek główny, chociaż zakończenie fajne, można przemyśleć jeszcze raz wszystko, co się zrobiło. Genialne wątki poboczne, tryb freeplay (który ma nawet ręce i nogi), do tego klastry anomali z odnawiającymi się artefaktami po emisjach. W końcu nie żyje się ze sprzedaży złomu, tylko z artefaktów. Fajne skrytki (łatwo znaleźć? nie wszystkie). No i po przejściu wątku głównego można odłożyć ciężki sprzęt (egzo + wypas giwery), wziąć wintara czy SVD i dwa magazynki, do tego klama albo szotgun z trzydziestoma pestkami, kamizelkę CS albo zorzę (coś lekkiego + artefakty jakieś, w ostateczności ulepszoną SEVĘ do anomalii) i żyć z artefaktów, jak na stalkera przystało. Mutantów unikać i odkrywać, odkrywać,odkrywać (i rozkoszować się)! Szkoda tylko, że nie ma jakiś 2-3 opcjonalnych, albo obecnych, ale większych mapek! Do tego jakby bardziej zbalansowane jest występowanie broni - bardzo rzadko trafia się stalker z wintarem albo svd, grozą itp, większoś ma AK-74 i AKSu, albo jakieś strzelby - i dobrze! No i klimat mi się podoba, chodzenie po pustej prypeci czy Jupiterze naprawdę powodowało gęsią skórkę, mimo, że nie było tam wielu przeciwników. Puste ulice, przeglądanie całej drogi przez lornetkę, zanim dokona się szybkiego sprintu do następnej osłony, pod ścianę, śmietnik itp. To właśnie chciałbym zobaczyć w stalkerze. Pustkę, ogrom i dzikość zony (zona czarnobylska jest dziś największym obszarem chronionym w europie - żyją tam zwierzęta, które nigdy nie widziały człowieka! Coś jak nasze parki narodowe, tylko bez tłumów turystów).

Wszystkie stalkery mają jedną rzecz, której nie mogę im wybaczyć! AI przeciwników, oraz brak ukrywania się! Za łatwo wrogów zabić, a typowe dla stalkera zwiększenie trudności to tylko celniejsi przeciwnicy, którzy mogą nas położyć jedną kulą (nie było by źle, gdyby nie to, że zawsze wiedzą gdzie jestem, żadne krzaki czy drzewa, nic, jak są za daleko, to miotają się bez sensu, jak blisko, to zastrzelą mnie i tak, niezależnie od tego, czy mnie widzą czy nie, bo siedzę w krzakach). Dlaczego, powtarzam, dlaczego zrobili z tego shootera a'la quake momentami (cop postęp - zabitych stalkerów: 250) ? Dlaczego nie może ich być mało, ale sprytnych a jednocześnie podlegajacych tym samym ograniczeniom co gracz? Dlatego czekam na Lost Alpha i Stalker 2, zobaczymy, któremu bliżej będzie do mojego ideału. Pusta zona, mało sprzętu i mało, ale za to inteligentnych, przeciwników. I mutanty, przed którymi się ukrywa i ucieka, zamiast marnować na nie pestki! No i naprawdę minimalny spawn.

[Bambosz107]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez Bambosz107 w 22 Gru 2009, 12:58

IMO Bar jest jedną z lepszych lokacji, nie wiem czego ty od niego chcesz. Przecież każda mapa musi mieć swoje granice. A najlepiej to rozwiązali w Cryzis'ie - jak za daleko popłyniesz to cie rekiny zjedzą, najbardziej realistyczne

[Dawid0ss]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez Dawid0ss w 22 Gru 2009, 13:19

Panowie to jest w końcu tylko gra. Nigdy nie będzie mowy o realizmie w 100%
Osobiście uważam, że Zew Prypeci jest jednak lepszy od Cienia Czarnobyla. Widać, że twórcy gry uważnie wysłuchali uwag graczy i się do nich ustosunkowali. Ja nie mam się do czego przyczepić w tej grze
Pozdrawiam

[LONG MAN]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez LONG MAN w 23 Gru 2009, 23:41

No dobra p. xKoweKx, niech będzie że CS i CoP to samodzielne gry.
Ale zerknij pan sam czy na takie miano owe pozycje w pełni zasługują.
W CS i CoP scenariusz praktyczne wystarczy na 8 do 10 godzin gry, w porównaniu z SoC wypada to dość blado.
Dlatego właśnie trakuję SoC jako podstawkę , a resztę jako dodatki.

[Janko1314]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez Janko1314 w 24 Gru 2009, 01:48

Obie części gry dobre ale i tak najlepsza jest część Clear sky - czyste niebo ale jeżeli nam odpowiedzieć to hymm.. Trudno powiedzieć w zew jest lepszy pod względem technicznym a cień pod względem akcji ;] ale wolę zew ..