Ulubione frakcje

[Wolność i Swoboda]

Re: Ulubione frakcje

przez Wolność i Swoboda w 03 Lip 2009, 01:02

A ja uważam, że Zona należy nie do Ukrainy, ale do świata, czyli do ONZ i NIE MA PRAWA SIĘ WPIERNICZAĆ. Może i jest to na terytorium Ukrainy, ale jest to niebezpieczna strefa dla całej planety i Ukraina ma mało do gadania.
To prawda, że STALKERZY wiedzą co to "Monolit", ale wojsko NIE WIE, BO JEST NAIWNE I GŁUPIE. Co do trupów to można je porównać do trupów żołnierzy Armii
Czerwonej, a raczej SZEREGOWCÓW. Przecież to wojsko, a nie demokracja, każe ci iść na śmierć debil, sku*wiel dowódca to idziesz! Nie ma gadania. Przecież jak mówię o wojskowych to mówię o dowódcach, o tych zapijaczonych, chciwych, czerwonych mordach, a nie o zwykłych żołnierzach, którzy mają przesrane.
Wolność nie może pomagać naukowcom w Jantarze, bo musi najpierw przebić się przez fanatyków z Powinności, którzy nie wiadomo po co wszczynają tą wojnę. Normalnie to mogliby się zjednoczyć i nawzajem pomagać naukowcom. Przestańcie mi pisać o tym, że Wolność pali trawę, bo przecież trzeba się jakoś odprężyć nie? Jaka jest różnica pomiędzy wódą, a trawą?? Tym, że wóda uzależnia fizycznie, więc można ją zaliczyć do używek ciężkich, natomiast trawa nie uzależnia w taki sposób, więc można ją zaliczyć do używek typu: herbata =.=*
Moim zdaniem Wolność też zaprowadza ład w Zonie tylko z innym nastawieniem tzn., rozwalaniem Monolitu i mutantów, a nic przeciwko artefaktom, Powinność chce niszczyć wszystko, jak Ruscy
Ja widziałem oddział Powinności przy Jantarze, gdy wróciłem się po wyłączeniu Mózgozwęglacza w celu zdobycia cholernego egzo, ale w 1.0 się nie da =.=*. Szanuję Powinność za to, że pomogła naukowcom.
Ja się nie śmieję z wojska bo nie uważa, że Wolność to anarchiści tylko z tego, że ma do dupy wyposażenie, dowódców i rząd, i z tego że wali do każdego kogo zobaczy, oprócz
Powinności jak mniemam (chociaż mogą się mścić na generałku).
To prawda, STALKERZY chlają, ale po to, aby się pozbyć promieniowania, a to jest ku*wa wojsko i jak już leczenie od promieniowania to zastrzyki, nie?
Nie policjantów zabił Bies, tylko MILICJANTÓW, a wiemy co to jest komunistyczna policja
Łukasz mi przypomina Lee z Gothica
Może mała grupka tak, ale połączone siły najemników, samotników, Wolności, Powinności (z musu), no i jeszcze Monolit - przecież oni wszyscy znają Zonę znacznie lepiej niż trepy na pewno lepiej by sobie poradzili.
Co do mend to chyba masz rację, największymi są bandyci, których można uważać za prawdziwych kryminalistów Zony, nawet Monolit to nie kryminaliści tylko szaleńcy Według mnie Powinność jest w Zonie niepotrzebna, szuka ona tylko wad Zony i uważa ją TYLKO I WYŁĄCZNIE za niebiezpieczeństwo, co jest szczytem głupoty - ruskiej zresztą.
Poza tym wszystkim sądzę też, że Monolit to frakcja niepotrzebna w grze, przecież do Zony nikt się nie przedostał oprócz grupy Striełoka, zamiast tego mogłyby być hardcorowe mutanty i anomalie gigantycznych wielkości, jak bossowie z Painkillera
Gówno prawda, każdy STALKER jak trafi do Zony to kupuje broń dla obrony osobistej i do zabijania mutantów. Resztą jego działalności jest zbieranie artefaktów. To o czym mówisz to bandyci.
Ogólny dostęp do Zony jest bez sensu ale tego miejsca powinny strzec wojska międzynarodowe ONZ'tu i STALKERÓW na kontrakt, czyli wojskowych. Tak się składa,
że wojskowi stalkerzy w SoC'u to najemnicy na usługach wojska, którzy mają po prostu bardziej niemoralnych zleceniodawców. Można się domyślić, że głównymi zadaniami jest rozwalanie wybranych samotników, podburzanie wszystkich przeciwko wszystkim, niszczenie artefaktów. Nie sądzę, że wojskowi STALKERZY są niezależni. Dla mnie niezależni są samotnicy, bandyci i Wolność (oczywiście w pewnych granicach, mordowanie niewinnych oznacza banicję).

Nie używaj caps-locka bo dostaniesz warna. - F360

EDIT: przecież nie cały tekst w nim jest!

[PrzemoC]

Re: Ulubione frakcje

przez PrzemoC w 03 Lip 2009, 09:59

W sumie zgadzam się z Tobą w większości, ale kilka spraw chcę przedstawić ze swojego
punktu widzenia.

STALKERZY wiedzą co to "Monolit"

No, może nie tyle co wiedzą, ale przypuszczają. Dla większości z nich to bajeczka,
kolejna opowieść o Strefie, którą każdy dureń mógł wymyślić. "Niewidzialny kamień,
który spadł z nieba... " Nikt tak na prawdę nie wiedział, czym jest Monolit.
Oprócz Striełoka.

wojsko NIE WIE, BO JEST NAIWNE I GŁUPIE

Przecież jak mówię o wojskowych to mówię o dowódcach, o tych zapijaczonych, chciwych, czerwonych mordach, a nie o zwykłych żołnierzach, którzy mają przesrane.

Skoro mówisz o wojsku, to powinieneś się wypowiadać jako o całości. W każdej frakcji
jest jakaś czarna owca. W Powinności był niejaki "Irokez" który lubił ustawiać kotów.
W wojsku w Zonie jest tak samo jak na wojnie- jak dostaniesz rozkaz to musisz go wykonać.
Niektórzy dowódcy faktycznie są pijusami. Wśród samotników czarnymi owcami są: Vampir
i Mądrala. W sumie nie potrafię wskazać takiej osoby w Wolności, u nich nikt nie łamie
zasad, bo ich nie ma. Tak czy inaczej Wolność wydaje się być całkiem sympatyczna.

Nie policjantów zabił Bies, tylko MILICJANTÓW, a wiemy co to jest komunistyczna policja
Łukasz mi przypomina Lee z Gothica

Przyznaję, milicja. Mój błąd. A porównanie do Lee jest niezwykle udane. Szkoda że tak mało
wiemy o Łukaszu.
Aha, jeszcze nie róbmy ze stalkera Painkillera. IMO, głupi pomysł.

[von Carstein]

Re: Ulubione frakcje

przez von Carstein w 03 Lip 2009, 13:00

[quote="Wolność i Swoboda"]A ja uważam, że Zona należy nie do Ukrainy, ale do świata, czyli do ONZ i NIE MA PRAWA SIĘ WPIERNICZAĆ. Może i jest to na terytorium Ukrainy, ale jest to niebezpieczna strefa dla całej planety i Ukraina ma mało do gadania.[/quote]
Masz prawo tak myśleć... ale takie są fakty. To są ciągle ziemie Ukrainy. Najlepszy dowodem na to jest, że tam nie ma ani jednego błękitnego hełmu. Ukraińcy raczej nie pilnowaliby cudzego... chociaż to dla nich jest kwestia życia. Świat ma w du*ie Zone, skoro nie nic nie robi.

Stalkerzy g*wno wiedzą o Monolicie. Monolitu nikt tak naprawdę nie zna. To tajemnicza frakcja...
Nie każdy dowódca jest chciwy i zapijaczony. Tacy są niektórzy... już o tym mówiłem. Za przykład dobrego dowódcy może służyć Kuzniecow. Który w dodatku nie jest głupi, bo wie, że gdyby nie przepuszczał stalkerów pod tym mostem, to zaraz by mu się zwalili z bronią na głowę... a że pobiera małe honorarium do tego.

Powinność wszczyna wojny z wolnością bo mają [b]całkowicie różne poglądy na Zone![/b] Czyżbyś nie grał w stalka?
Chyba niezbyt... skoro piszesz o "zjednoczeniu".

Trawa nie uzależnia... jest jak herbatka... HAHAHAHA! Naprawdę, porównanie herbaty do ziela jest nie na miejscu. Ty chyba dalej nie zapoznałeś się z całym tematem... Jakbyś się zapoznał (a ze światem gry też) to byś wiedział, że wolność walczy z Monolitem bo nie ma wyjścia! Jak nie będą z nim walczyć to ten po nich przejedzie jak walec po psie.

[quote="Wolność i Swoboda"]Ja się nie śmieję z wojska bo nie uważa, że Wolność to anarchiści tylko z tego, że ma do dupy wyposażenie, dowódców i rząd, i z tego że wali do każdego kogo zobaczy, oprócz
Powinności jak mniemam (chociaż mogą się mścić na generałku).[/quote]

He he he... co mają stalkerzy? Egzo i FT200m w najlepszej opcji? A co ma wojsko... BTR-80, Mi-24, T-72... długo wyliczać. Pomiajam, że wojskowi stalkerzy są uzbrojeni lepiej niż ci z kryminału. A dowódcy - są bardzo różni jak stalkerzy w Zonie. A wóda jest tani i [b]odstresuje[/b] człeka po przygodach z Zoną. A o dowódcy wojskowym nic nie wiemy.. jak o Łukaszu. Więc czemu ciągle tak się przy tym upierasz? Generał ma kontakty w Specnazie, więc źle nie jest...

[quote="Wolność i Swoboda"]Nie policjantów zabił Bies, tylko MILICJANTÓW, a wiemy co to jest komunistyczna policja [/quote]
Ty się spytaj zwykłego ruskiego czy różnice widzi...

Jak dla mnie to Lee był bardziej honorowy... A Łukasz to podejrzany typek...

Tja... tysiąc stalkerów na kilka dywizji pierwszego rzutu... a ty pomyślałeś, że wojskowi mogliby zwyczajnie nie wkraczać do Zony? Lotnictwo by urządziło piekło w jej głębi, Kordon by wzmocniono wojskiem... w tym pancernymi. Zamknełoby się szczelnie Zone i stalkerów w środku. Sami by się pozabijali, albo by się wykrwawili przy samobójczych atakach na wojaków.
Powinność jest bardzo w Zonie potrzebna... wybija mutanty i walczy z Zoną... myślisz, że wolności by się chciało? Wolność to luzna federacja stalkerów. Prawie zero zasad. Róbta co chceta.

Bandyci... kocham ich. I o dziwo tam jest więcej zasad i reguł niż we wolności. Mali bandyci boją się szefa... oj, boją się.
W prypeci wolałbym zobaczyć zwykłe stada mutantów... bez takich udziwnień...

[quote="Wolność i Swoboda"]*%&@# prawda, każdy STALKER jak trafi do Zony to kupuje broń dla obrony osobistej i do zabijania mutantów. Resztą jego działalności jest zbieranie artefaktów. To o czym mówisz to bandyci. [/quote]

Każdy w Zonie jest po trosze bandytom. Czy trzeba mieć ich kurtkę i naszywkę, żeby nim być? Likwidują się na wzajem. Stalkerzy żyją w grupach (a raczej pracują). I te grupy ze sobą rywalizują o łupy. Myślisz, że robią to w sposób pokojowy?

O wojskowych stalkerach piszesz zwyczajne brednie IMO - oni pracują dla wojska i naukowców. Robią mapy, dokonują pomiarów i dostarczają artefaktów. Zwykli stalkerzy ich nie obchodzą. BA! Nawet się z nimi nie kontaktują, i strzelają do nich [b]jeżeli[/b] ci wejdą im w drogę.

Zombi też są niezależne

[Wolność i Swoboda]

Re: Ulubione frakcje

przez Wolność i Swoboda w 03 Lip 2009, 14:32

Chciałbym ci przypomnieć, że czołg T-72 to dziadostwo, pokazał to Irak (mało było bitew T-72 konta Abrams ale były i efekt jest wiadomy) i nie jest nieśmiertelną machiną śmierci, 2 strzały z RPG w dupę i się pali
Każdy w sytuacji Wolności walczyłby z Monolitem (mówiąc o tym, że stalkerzy znają Monolit miałem na myśli skałę, a nie frakcję gwoli ścisłości ).
Tak się składa, że w armii komunistycznej, nie ważne jakiego kraju, porządni/normalni dowódcy są w MNIEJSZOŚCI, więcej jest tych porąbanych. Przyzwyczailiście się do filmów i do armii amerykańskiej, bo o niej jest najwięcej i wydaje wam się, że naprawdę jest tak kolorowo. Przecież wszyscy dobrze wiedzą, że nasi żołnierze w Afganistanie ciągle narzekają na uzbrojenie i ekwipunek. Nie lepiej zamienić Kałachów na cokolwiek innego, byle nie ruskiego?
Uważam, że mimo wszystko to dobrze, że wojsko próbuje jakoś to wszystko ustabilizować ale metody - zabij każdego oprócz wojaka nie są zbyt inteligentne, nasuwa się pytanie - skąd do diabła wzięli się wojskowi stalkerzy?!
Moim zdaniem całkowicie inne poglądy nie powinny oznaczać wojny, przecież religie na Ziemi mają kompletnie odmienne poglądy ale wojny nie ma (wiem, że kiedyś była).
Porównując trawę do herbaty chciałem podkreślić to, że nie uzależnia fizycznie, co sprawia, że jest łagodniejsze od alkoholu i papierosów, które są legalne, a ona nie.
Wolność przypomina mi trochę najemników z Gothica 2, którzy też po cichu przed dowódcą okradają małe wsie (on sam o tym mówi, że tego nie cierpi). Nie sądzę, że Wolność nie ma zasad, sądzę, że ma takie same jak Powinność, tylko inne cele, przynajmniej ideowo Wolność jest lepsza, a z wykonywaniem to akurat pomoc Powinności dla naukowców jest sprzeczna z doktryną Powinności , mimo wszystko dobrze, że w Powinności są ludzie trzeźwo myślący W Prypiadzie przydałoby się BARDZO dużo pijawek w domach, na zewnątrz nie, powinny wyłazić w nocy. Super by było jakby zrobili mutanta, który jest taką jakby bombą elektronową, co znaczy, że nie ma wokół nich sztucznego światła (np. latarki - gaśnie ), byłoby to bardzo klimatyczne moim zdaniem. Z tego co widziałem, to te grupy STALKERÓW działają w dużej odległości od siebie i starają się nie wpiepszać. Na pewno ze sobą handlują. O wojskowych stalkerach możesz mieć rację, możesz nie, tak samo jak ja - za mało o nich wiemy, ja nie odróżniam ich od wojskowych z powodu ubioru i zachowania wobec mnie.

EDIT, P.S. - dlaczego za każdym razem jak wysyłam posta to mam ERROR, potem jak robię prześlij ponownie to mam 2 identyczne posty i muszę wywalać? Chyba wam serwer się psuje.

Ostatnio edytowany przez Wolność i Swoboda, 03 Lip 2009, 14:35, edytowano w sumie 1 raz

[Powinnościowiec]

Re: Ulubione frakcje

przez Powinnościowiec w 03 Lip 2009, 14:45

Mówisz, że stalkerzy rozwaliliby trepów...zainstaluj Czyste Niebo i pogadaj z Sidorowiczem.
On sam powiedział"
"Pluton Specnazu i w Kordonie nie byłoby żywego ducha"
A Walerian dodał:
"Trzymamy go jako zakładnika, bo wojskowi zrobiliby z naszej bazy jesień średniowiecza tymi swoimi helikopterami"
Wątpliwości jakieś?
A z tym Abramsem to strzeliłeś jak łysy grzywką...USA vs Irak....litości.
Amerykanie rozpieprzyli większość wojsk pancernych Saddama lotnictwem, a czołgi amerykańskie tylko pojechały po niedobitkach, ale chyba nie będziemy o tym dyskutować, bo to okrutny offtop jest

edit..Powinność pomaga naukowcom, aby lepiej poznac zone i znaleźć sposób na jej zniszczenie( clear sky sie kłania).

[PrzemoC]

Re: Ulubione frakcje

przez PrzemoC w 03 Lip 2009, 15:21

Chciałbym ci przypomnieć, że czołg T-72 to dziadostwo, pokazał to Irak (mało było bitew T-72 konta Abrams ale były i efekt jest wiadomy) i nie jest nieśmiertelną machiną śmierci, 2 strzały z RPG w dupę i się pali

Tak, drogi panie, a Abramsowi w dupę 4 strzały i efekt jest identyczny. Albo jeden ale dobry
z RPG-29. Abrams też schodzi na psy, USA nie produkuje nowych egzemplarzy tylko naprawia
uszkodzone. A słyszałeś o czymś takim jak, np T-72 TAURUS-T?. Chyba nie.
Porównywanie Abramsa i T-72 jest jak porównywanie M16 i AK-47. Bez sensu.
I... Skąd samotni stalkerzy czy Wolność wezmą Ci Abramsa w środku zony?
Nie bądźmy śmieszni.

Przecież wszyscy dobrze wiedzą, że nasi żołnierze w Afganistanie ciągle narzekają na uzbrojenie i ekwipunek. Nie lepiej zamienić Kałachów na cokolwiek innego, byle nie ruskiego?

Jako państwo, które przez wiele lat było uzależnione od wpływów ZSRR, nie możemy tak poprostu
przerzucić się na G36 czy OICW. Nie dość, że za mało funduszy, to lepiej chyba dać żołnierzom
którzy korzystali z kałachów Beryla, który jest pochodną konstrukcją. I to nie chyba, tylko na pewno.

Wolność przypomina mi trochę najemników z Gothica 2

To nie jest forum o Gothicu...

O wojskowych stalkerach możesz mieć rację, możesz nie, tak samo jak ja - za mało o nich wiemy,

Chyba Ty za mało o nich wiesz, bez urazy. Był tu nawet temat o nich... W czystym SoC są teko w elektrowni,
ale w modach, np. Oblivion Lost są też np. w Dziczy.
I kończymy Off-top, bo od dysput zbrojeniowych jest inny temat.

EDIT, P.S. - dlaczego za każdym razem jak wysyłam posta to mam ERROR, potem jak robię prześlij ponownie to mam 2 identyczne posty i muszę wywalać? Chyba wam serwer się psuje.

Mam to samo. W dodatku temat nie pokazuje nowych postów, mimo że post jest.
///Edit... ZNOWUUuuu......

Ostatnio edytowany przez PrzemoC, 03 Lip 2009, 15:22, edytowano w sumie 1 raz

[von Carstein]

Re: Ulubione frakcje

przez von Carstein w 03 Lip 2009, 15:55

To ja może zauważę, że stalkerzy to lekka, niedozbrojona piechota, która by raczej nie szarżowała na czołgi jak rycerstwo na Husycki Tabor... z podobnym skutkiem. Zwyczajnie stalkerzy to nie samobójcy.

Co do AK - akurat Ak to dobry sprzęt. Niezawodny, piachu się nie boi. Dobry dla polskiego żołdaka na razie... Izraelici z Gaila korzystają i żyją. No i AK jest tani... A Polacy zawsze narzekają.

W kwestii stalkerów wojskowych popatrz kilkanaście postów wstecz. Było o tym. I zapoznaj się z całym tematem zanim coś powiesz.
Chciałbym przypomnieć, że komunizmu od 90 nie ma! Do 2012 zdążono wychować już nową kadrę dowódczą. I ty zbyt surowo oceniasz takich dowódców. A każdej armii są popier*oleńcy. I niekoniecznie jest ich mniej. Nie oceniaj książki po okładce.
Właśnie, że metoda "zabij każdego kto munduru nie nosi" jest dobra! W tym sektorze nie powinno być ludzi (oprócz naukowców i woja! Bo to jest niebezpieczne zarówno dla nich, jak i dla reszty świata (wyciek artefaktów itp.)
W Zonie jest mało miejsca na tolerancje. Nazizm i komunizm nie dały rady razem koegzystować, Krucjaty sobie przypomnij, pogromy żydowskie, walki franków z Bizancjum (rzymianami!). A w Zonie, gdzie każdy walczy o przetrwanie miałoby tak być?
Trawa to narkotyk - każdy jest szkodliwy.
Wolność ma zasady, lecz są one luźniejsze, gorzej przestrzegane. Nie ma tam aż tak wielkiej dyscypliny.
Takiego mutanta nie da rady umieścić w Zonie. Silnik gry nie pozwala. Ja bym się cieszył ze zwykłych zombi, kontrolerów, pijawek i snorków. Szczurów też. To wszystko w odpowiednich proporcjach.

A forum nie popsuło się... cały czas jest zepsute...

Czasami mi się wydaje, że jesteś strasznym fanatykiem wolności, w dodatku nie akceptującym innych frakcji...

Ja jestem... no prawie, fanatykiem wojska. Ale wymogi UE spełniam.

[Wolność i Swoboda]

Re: Ulubione frakcje

przez Wolność i Swoboda w 03 Lip 2009, 19:05

Rzeczywiście, czasami ci się wydaje...Nie chodziło mi o to, że skoro Abrams jest lepszy od T-72, to stalkerzy mogliby go używać, bo to rzeczywiście śmieszne. Chciałem podkreślić, że dla stalkerów czołgi nie byłyby aż takim wielkim problemem. Napisałem już, że było MAŁO walk abrams vs t-72, nie napisałem dlaczego, bo doszedłem do wniosku, że wszyscy wiedzą, a widać się nie domyślili.

Powinność pomaga naukowcom, którzy nie chcą zniszczenia Zony, bo to strata wielkiej szansy. Zona nie jest do zniszczenia tylko do badań...powtarzam to setny raz...

W dupie mam to, że byliśmy pod wpływami ruskich, prawda jest taka, że powinniśmy się od tego odciąć kompletnie. Ja bym się bardzo cieszył, gdyby nasi szeregowcy mieli porządną broń. Kałach może i jest niezawodny ale jest tragicznie niecelny i ma mały zasięg. Karabiny innych krajów są bardziej zawodne, ale są znacznie celniejsze i poręczniejsze. Przestańcie pisać, że Polacy zawsze narzekają, bo to nie prawda. A nawet jak robią to często to mają powody, bo u nas naprawdę wszystko jest na opak. Wiem, że stalkerzy wojskowi byli w różnych miejscach ale nie miałem okazji z nimi pogadać do diaska! W związku z tym, gówno o nich wiem... Tak poza tym, to nie znam poglądów autorów gry, może oni lubią swoje wojsko i może faworyzują je w grze. Nie widzę w niej umyślnego negatywnego nastawienia do wojska, bardziej widzę jest z punktu widzenia Stalkerów, którzy nie są przedstawieni w zbyt dobrym świetle. Ja zawsze staram się porównywać grę z realem, fabułę, a nie tępo mówić jak wskazuje gra. Ja rozumiem, że to tylko gra, ale jest zbyt realistyczna, żeby się o takie rzeczy nie czepiać.

Z tym szarżowaniem na czołgi to nie rozumiem gdzie ja tak napisałem. Nie napisałem w jaki sposób walczyć bronią przeciwpancerną, jak już chcecie wiedzieć to skampienie się w niewidzialnym miejscu i strzał Co do nazizmu i komunizmu to różnił się on dowódcami, przecież nazizm to był narodowy socjalizm, a w rosji też socjalizm tylko bez podkreślania narodowego, bo to był "dowódczy" socjalizm, czyli Stalin jest równy wobec samego siebie, a naród jest nie ważny. Właściwie to masz rację pod tym względem, ludzie bez przerwy robią głupoty i walczą bez sensu. Wkurza mnie to, że skoro w realu nie można zrobić utopii to niech zrobią w grze komputerowej Przynajmniej jest ona miła dla oczu , można pomarzyć. Zawsze jest dobrze, ale nigdy idealnie. Zawsze musi być jakieś małe gówno, które musi mieszać (chodzi mi o ludzi, którzy w Zonie robią zamęt).

A z ak jest tak samo jak z T-34, mówi się, że najlepszy czołg 2 wojny, po prostu. A jednak nie, bo tygrys vs T-34 i nie ma T-34. Tu chodzi o to, że był tani i dobry jak na swoją cenę, więc można go było zrobić bardzo dużo, co w efekcie daje przewagę liczebną, czyli jedną z wielu zalet wojsk walczących po azjatycku (drugą jest żołnierz, który je gówno i mało śpi, a walczy). Gdyby Niemcy lepiej przystosowali tygrysa do bagien, braku dróg i słabych mostów i mieli tyle samo tygrysów co T-34 byliby niesamowitą siłą. Ale offtop się zrobił.

Nie uważam, że frakcje oprócz Wolności są niepotrzebne w Stalkerze. Tworzą one niesamowicie realistyczny klimat. Ja tylko staram się wybrać tą właściwą, chociaż próbowałem grać i tymi i tymi i różnicy dużej nie ma, tylko ideowa, bo chyba Petrienko też ma egzo.

Gdyby Polska Armia miała pieniądze na nowe wyposażenie już dawno by je kupiła, tak trudno się tego domyśleć? - F360

[Freezen360]

Re: Ulubione frakcje

przez Freezen360 w 03 Lip 2009, 19:45

Skończcie ten off-top bo zamknę temat na 24h a jeśli dalej będziecie pisać nie na temat zamknę go na dłużej.

[von Carstein]

Re: Ulubione frakcje

przez von Carstein w 03 Lip 2009, 21:03

Powinność pomaga naukowcom, którzy nie chcą zniszczenia Zony, bo to strata wielkiej szansy. Zona nie jest do zniszczenia tylko do badań...powtarzam to setny raz...

Prawda... ale czy Zona jest do samych badań, czy to złe, że powinność zabija mutanty? Pomagają im, bo ktoś musi... i to jest poniekąd instytucja rządowa... jak naukowcy. A powinność po prostu broni ludzi w Zonie...

A jakby stalkerzy wlezli na tyły T-72? O to mi chodzi... to byłby Kordon... transzeje, zasieki, pola minowe itp. T-72 nie jeździłyby po Zonie, lecz same były by okopane.
Każdy ma swój punkt widzenia i staramy się go szanować... jednak są granice. Jak ktoś pisze, że wojo do dupy itp. to się w niektórych krew gotuje... ale stalkerzy nie są do końca źli

Tylko, że nazistowskie Niemcy komunizmu nie kochały... zwłaszcza od '41... Utopia w grze? Ja chcę ciut realizmu, a żeby żołnierze krzyczeli do stalkerów "Witaj Stalkerze! Napijesz się wódki?"

Teraz nie uważasz, a przedtem co innego mówiłeś.

UWAGA! PROSZĘ WSZYSTKICH O NIE KŁAPANIE TUTAJ O SPRZĘCIE!
Jak chcecie o tym pogadać, to załóżcie wątek w "Prawie o wszystkim". Dyskusje o wyposażeniu stalkerów jeszcze można zrozumieć poniekąd... Ale o T-34 i Tygrysie?

[Wolność i Swoboda]

Re: Ulubione frakcje

przez Wolność i Swoboda w 04 Lip 2009, 15:20

Nie wiedziałem o co ci chodzi z tymi T-72, bo jestem przyzwyczajony do wojny manewrowej, a ty masz na myśli wojnę wyniszczającą, liniową, zastanawiam się tylko, czy Ukraina potrafi walczyć w ten sposób...Nie chodzi mi o to, że Powinność robi coś złego tym, że zabija mutanty, po prostu walka z Wolnością jest bez sensu. Nie rozumiem tego bezsensownego gadania, że anarchiści itd. przecież w Zonie jest faktyczna ANARCHIA i wydaje mi się, że wojna pomiędzy tymi frakcjami ją stworzyła, a wojna jest przez burzącą się Powinność więc można dojść do wniosku, że to przez Powinność jest anarchia w Zonie

[Wasiliew]

Re: Ulubione frakcje

przez Wasiliew w 04 Lip 2009, 22:12

Moją ulubioną frakcją jest Powinność. ponieważ gdzieś niedawno słyszałem że zona się rozrasta i sprawia zagrożenie dla całego świata a to powinnoś próbuje coś z tym zrobić a nie czekać bezczynie na zagładę przez zonę. I mają jeszcze fajny sprzęt w instytucie agroprom (nie wiem czy dobrze napisałem ) tylko szkoda że z niego nie korzystają