Powinność mnie nienawidzi

[Pigov]

Powinność mnie nienawidzi

przez Pigov w 23 Cze 2007, 16:11

Skończyłem akurat misję w Lab X16, I gdy wracam do baru, niektórzy ludzie atakują mnie. Dochodzę do baru, gadam z barmanem, a on mówi że lider Powinności chce się ze mną spotkać.
Przed wyjściem chowam parę rzeczy do mojego schowka w barze, i nagle ktoś we mnie strzela. Ledwie uciekłem (w barze nie mogę wyjąć broni).

Idę do Powinności... A tu we mnie strzelają! Po dłuższej walce wymordowałem wszystko, nawet ich generała.

I teraz mam parę pytań:

Czy dalej mogę przejść grę?
Dlaczego to się stało (przed wyjściem do Lab X16 byli neutralni, a walczyłem tylko z zombiakami)

I wasza opinia; czy dalej grać na tym savie, czy zacząć od początku?

[shadow-face]

przez shadow-face w 23 Cze 2007, 16:32

W przypadku innych gier, odpowiedzia moglbym zepsuc cała zabawe, ale w tym przypadku... prawdopodobnie mozesz grac dalej.

Powinnosc predzej czy pozniej znienawidzilaby cie z tego wzgledu, ze jest to jedna z obcji gry. W zaleznosci jak prowadzisz swoja postac, po przejsciu do mag. woj. molbys przejsc na strone "wolnosci" a co za tym stoi, zadanie zabicia jenerała... czyli nienawisc z strony powinnosci. Sprawdz teraz jak to bedzie wygladało dalej. Po wyjsciu z bazy powinnosci nie idz do "dziczy" tylko w prawo w strone magazynow wojskowych. Jesli powinnosc cie nie lubi to moga cie na poczatku ostrzelac, ale jesli nie jestes zbytnio obciazony to nogi za pas i jazda do obozu wolnosci. Prosto, pierwsza anomalia przed toba to lec po skarpie po lewej, obok przystanku uwaga na kolejna i na rozstaju w prawo. Jesli i tam okaza ci wrogosc to radze zaczac od poczatku, bo ciezko ci bedzie o amunicje.

Jesli chodzi o sam fakt wrogosci. Sa tylko dwie mozliwosci.
- Albo przypadkowo otworzyles ogien do nieutralnego ( w tym przypadku "powinnosc"), badz nawet go zabiles, a inni sie o tym dowiedzieli. Podejrzewa, ze po wyjsciu z kanału, polazles w strone laboratorium, a tam zaskoczyla cie obstawa doktorka. Ta obstawa to goscie z powinnosci.
- Jest tez mozliwosc bledu gry. Zdaza sie czasem tak... Odpal wczesniejszego seva i jazda.

[Sargoth]

przez Sargoth w 31 Lip 2007, 14:44

Jest tez mozliwosc iz jak weszles do miasta (Baru) od strony Złomowiska moglbyc jakis ludzki wrog (np. Merc lub jakis Bandyta) i go zabiles. Wtedy rowniez ludzie w barze sa wrogo nastawieni mimo iz zabiles wroga... Taki Bug gry. Zdarzyl mi sie raz...

[PsychoTab]

przez PsychoTab w 18 Sie 2008, 12:46

Gdy pierwszy raz spodkałem powinność, tzn. Przy bramie na wysypisku, od razu otworzyli ogień. Nie mogłem nikogo wcześniej zabić bo przecież zanim dojdzie się do bramy nikogo z Powinności nie można spodkać. Abby było zabawniej wszyscy w barze byli do mnie nastawieni przyjacielsko. Nie sądze aby nagle straż brzy bramie okazała sie zdrajcami wiec to pewnie taki duży bug. Nieładnie. xD

[D4Rk]

przez D4Rk w 18 Sie 2008, 13:02

A, moim zdaniem to nie porozmawiał ze strażnikiem.
Pilnującym wejścia do bazy głównej Powinności i dlatego do niego strzelają.
Jak z nim nie gadałeś to do niego zagadaj i wybierz odpowiednią komende (żeby wejść do bazy). Powinienen strażnik cię wpuścić

[PrzemoC]

Re: Powinność mnie nienawidzi

przez PrzemoC w 03 Kwi 2009, 23:45

ja to miałem kiedyś tak, ze po którejś walce na Arenie cała Powinność mnie znienawidziła, ot tak sobie. Neutralni stalkerzy w Barze nie specjalnie protestowali przeciw ich wybiciu.

o_O Człowieku, nie widzisz kiedy to było napisane? Btw. przeoczyłem ten wątek, i przenoszę go go. - xKoweKx

A odkopywanie starych wątków jest tutaj karalne więc warn. - F360

Ah, panowie... Pieprzycie, że tak to ujmę. Samo odkopywanie jest okej jeśli post górnika jest sensowny i wnosi coś do tematu. W przeciwnym wypadku kończy się to tak jak w tej chwili... -C17

[Adam]

Re: Powinność mnie nienawidzi

przez Adam w 04 Kwi 2009, 13:12

Nie polecam gry, gdy obie frakcje są wrogami. W Prypreci będziesz miał problemy. Ja np. nie wziąłem misji od Czachy, nakablowałem tylko Wolności i oni się z nimi rozprawili. Zarobiłem parę ciekawych rzeczy i obie frakcje nadal mnie lubiły

[Globan]

Re: Powinność mnie nienawidzi

przez Globan w 27 Lis 2009, 17:22

Witam panowie! (Mój pierwszy post) U mnie było tak:
patche 1.0005, oryginał z Empiku!

Nie polecam gry, gdy obie frakcje są wrogami. W Prypreci będziesz miał problemy. Ja np. nie wziąłem misji od Czachy, nakablowałem tylko Wolności i oni się z nimi rozprawili. Zarobiłem parę ciekawych rzeczy i obie frakcje nadal mnie lubiły

No akurat o tym rozwiązaniu wyczytałem kiedyś na innym forum i wcale mi nie pomogło!
Próbowałem już:
-wziąć misje od Czachy i wykonać ją.
-wziąć misję od Czachy i nie pomagać im (Snajper Wolności spokojnie Czachę i jego kumpli pościągał gdy siedzieli w swojej rozwalonej altanie)
-wziąć misję od Czachy i nakablować Łukaszowi
-nie brać misji od nikogo

Za każdym razem w którymś momencie gry (nie potrafię dokładnie określić, czy działo się to po wykonaniu/zawaleniu jakiegoś qesta) po wejściu do baru słyszałem komunikat "na terenie baru jest wróg! Należy go bezzwłocznie wyeliminować!" Czy coś w tym stylu. Wrogiem okazywali się wojskowi i/lub bandyci. Kiedy ich nie atakowałem, to nawet nikt z Powinności nie ruszał d*py, żeby mi pomóc. Kiedy ich atakowałem, spotykałem się z dezaprobatą połowy "barowiczów" i całej Powinności. Olałbym to i przyzwyczaił się już, że teraz będę miał więcej wrogów, ale przejdę do meritum problemu:
Jak wiemy przy wejściu do przedsionka "Stu Radów" nasza postać automatycznie chowa broń i nie ma możliwości jej wyciągnięcia. A w nakreślonej wyżej sytuacji bramkarz ("Powiedziałem wejdź! Nie stój tam!") i kilku neutralnych z wnętrza knajpy otwiera do mnie ogień, gdy mnie zobaczy! Nie mogę dojść do barmana! A bez możliwości jakiegokolwiek ataku mogę co najwyżej ich zbluzgać i zacząć grę od początku, albo wczytać duuużo wcześniejszego save'a. Zaczynałem grę już 4 razy i za każdym razem mi się to dzieje! Czy istnieje jakiś mod lub nieoficjalny patch, który to naprawi?

[macieJUDO]

Re: Powinność mnie nienawidzi

przez macieJUDO w 03 Gru 2009, 01:53

Mam mały problem w czasie wykonywania misji z Bulldogiem 6 w magazynach wojskowych z krzaczorów wylecieli kolesie z "Powinności" i zaczęli do mnie nawalać - broniąc się rozwaliłem ich a później wykonałem spokojnie zadanie z Bulldogiem i zabiciem zdrajcy. Kiedy wracam do Baru cała "Powinność" się na mnie rzuca - czy jest jeszcze jakaś możliwość by dołączyć do tej frakcji? i pytanie dlaczego w magazynach "Powinność: zaczęła do mnie nawalać? czy tak jak w postach wyżej to jest wina jakiegoś błędu gry? a najsmutniejsze jest to, że zapisuję na quicsave ;(

[1920razor]

Re: Powinność mnie nienawidzi

przez 1920razor w 07 Lut 2010, 21:16

macieJUDO to jest tak jak by misja po prostu przed tobą idzie 3 gostków z Wolności to po prostu nie wychodź na tą drogę tylko skryj się za samochodem i czekaj aż tych 3 gostków z powinności zabije ich potem dopiero możesz wyjść