Witam.
Stanąłem przed zadaniem zakupu jakichś głośników do komputera, głównie do wszystkiego (słuchania muzyki, grania i oglądania filmów).
Mają mi zastąpić 160W wieżę Sony z systemem Surround (2x głośniki + 2x speakery przestrzenne), która ma dynamiczny, nie buczący bas i naprawdę soczysty dźwięk ale musi zostać na starej chacie
.
Mam dosyć czułe ucho na przyzwoicie brzmiąca muzykę więc jeśli w tej kwestii nowe głośniki mi dogodzą to gry i muzyka będą dla mnie przystępnie brzmieć IMO.
Zastanawiam się więc teraz czy warto kupować średniej jakości zestaw 5.1./7.1. czy lepiej w tej samej cenie dobrej jakości 2.1/2.2 ?
Mam mały pokój i zapewne zestaw 5.1 będzie niezbyt dobrze rozmieszczony po pokoju ale świadomość posiadania takiego systemu dźwięku jest kusząca.
Natomiast zestawy 3-głośnikowe (szczególnie nowsze 2.2 - suboofer zastępuje jego "lżejsza wersja" z głośnikiem środkowym) można łatwo rozstawić by brzmialy równo a także ich cena jest atrakcyjniejsza.
Pytanie tylko czy różnica między 2.1 a 5.1 jest na tyle duża i atrakcyjna brzmieniowo, że w zasadzie zawsze wypadało by zastanawiać się nad kupnem tych drugich?
Martwiła mnie też zawsze niska jakość tych tańszych zestawów 5.1, w których suboofer buczał niemiłosiernie a speakery skrzeczały i brakowało dźwiękowi głębi (odczucia po odsłuchu w sklepach i u znajomych).
Mam nadzieję, że zaproponujecie mi parę zestawów godnych uwagi i opiszecie dlaczego właśnie one.