Co was w...pienia

[Najemnik]

Re: Co was w...pienia

przez Najemnik w 17 Paź 2016, 23:17

A mnie wpienia jedna rzecz. To wszędzie panujące malkontenctwo. Wszyscy narzekają, wkurzają się. Jak to ujęła Edka: Strach się odezwać, wszystko chu*owe i wszyscy brzydcy. Więc zawarłem swoją myśl w jednym obrazku:

[Universal]

Re: Co was w...pienia

przez Universal w 18 Paź 2016, 04:34

Panie szanowny, odpisów w tym temacie jest więcej choćby z tego powodu, że tu toczą się mniej lub jeszcze mniej sensowne dyskusje, których zazwyczaj nie ma w "Co was cieszy". Tam jest kozaczek, buzi w czółko i spać. Tu częstokroć jest kilka postów odpisów, więc masz nabitą tę różnicę. Ponadto - prawie rok różnicy między nimi. A poza tym - w tym antyludzkim państwie...

[grzegorzgrzegorz]

Re: Co was w...pienia

przez grzegorzgrzegorz w 18 Paź 2016, 11:35

A mnie wpienia to że się wpieniamy a dlaczego? A dlatego że przykładowo narzekamy na "mondrych" u władzy i tracimy energię na komentowanie tego wszystkiego, całej polityki, niczym naiwne dzieci które się kłócą o zabawki. Po co to wszystko? Wpienianie się na różne sytuacje, z powagą do określonego wieku i tak się będziemy wpieniać aż dożyjemy wieku starczego i stwierdzimy - O kur.... przeleciało mi życie na pierdoły

[vandr]

Za ten post vandr otrzymał następujące punkty reputacji:

Universal.

[Mito]

Re: Co was w...pienia

przez Mito w 18 Paź 2016, 19:01

A mnie doprowadzają do szału ludzie, którzy mówią "Przestań się wpieniać, i tak nic nie zmienisz". No, jasne. Czyli 40% frekwencji wyborczej (pewnie większość mohery i fanatycy) jest dlatego, bo 10% faktycznie nie mogło głosować, a 50% stwierdziło "I tak nic się nie zmieni" i miało wywalone. Po chudy byk robić cokolwiek, jak można mieć wywalone.

[Tajemniczy]

Re: Co was w...pienia

przez Tajemniczy w 18 Paź 2016, 21:13

A mnie wpienia to że się wpieniamy a dlaczego? A dlatego że przykładowo narzekamy na "mondrych" u władzy i tracimy energię na komentowanie tego wszystkiego, całej polityki, niczym naiwne dzieci które się kłócą o zabawki. Po co to wszystko? Wpienianie się na różne sytuacje, z powagą do określonego wieku i tak się będziemy wpieniać aż dożyjemy wieku starczego i stwierdzimy - O kur.... przeleciało mi życie na pierdoły

>miej 23 lata
>nie miej jeszcze żadnej pracy
>w UP same biedaoferty
>nie wpieniaj się
>

[Pangia]

Re: Co was w...pienia

przez Pangia w 18 Paź 2016, 22:01

Tajem, weź ludzi nie osłabiaj. Szukanie pracy w UP to jak proszenie księdza o zapomogę. To tylko w teorii działa, w praktyce to możesz sobie co najwyżej obejrzeć drzwi z drugiej strony. W necie poszukaj, w ogłoszeniach, a najlepiej to ogarnij miesięczny do Lublina i tam se szukaj roboty.

[Tajemniczy]

Re: Co was w...pienia

przez Tajemniczy w 18 Paź 2016, 22:11

Też powoli myślę nad Lublinkiem bo chłop 23 letni bez roboty to jest jakieś... nieporozumienie . U mnie jest jeno szynobus do Lublina autobus był jeden, o 5 rano wyjeżdżał o 5 wieczorem wracał ale zlikwidowali

[Pangia]

Re: Co was w...pienia

przez Pangia w 19 Paź 2016, 10:01

Jakbyś był z Łęcznej, to nie byłoby problemu, tam to autobusów jeździ tyle, że chyba tak często nie wywozili ludzi na Majdanek

[Universal]

Re: Co was w...pienia

przez Universal w 19 Paź 2016, 13:52

Czyli 40% frekwencji wyborczej (pewnie większość mohery i fanatycy)

Co Ty pierdo*isz

:

>miej 23 lata

http://up.oblivionlost.pl/images/578448 ... 571985.png

Ja swoją robotę znalazłem w internecie. Narzekam na nią, owszem, wku*wia mnie, ale ją mam. I w zasadzie jest zdalna, więc mógłbyś być w Piździszewie Małym i o ile miałbyś te parę megabitów, to masz na dobre kredki, średnie waciki i dwa kiepskie piwa miesięcznie (12 dni, z czego dwie soboty -> ~1000 na rękę przy odrobinie chęci których nie mam od półtora roku; lub ~1200 jeśli nocna zmiana). A to głównie dlatego, że nie bardzo mogę łączyć pracę ze studiami bo chu*owy plan.

Zastanów się co umiesz robić, weź dupę w troki i to rób. Jeśli nie umiesz nic, to głoduj. Chociaż się jeszcze taki nie narodził, co by nic nie potrafił.

U mnie jest jeno szynobus do Lublina autobus był jeden, o 5 rano wyjeżdżał o 5 wieczorem wracał ale zlikwidowali

Aż podmieniłem, bo Kadr ku*wą jest i zgłosił roszczenia. Psy ogrodnika.

Ostatnio edytowany przez Universal, 20 Paź 2016, 18:13, edytowano w sumie 1 raz

[trolololo]

Re: Co was w...pienia

przez trolololo w 19 Paź 2016, 16:59

Ciąg dalszy tamtego mojego posta z poprzedniej strony...

:

Dostałem 69pkt, od 70 było wysyłane (łącznie było chyba jakie 85 pkt) a sądząc po tym ilu zapewne się dostanie, wysłanie gwarantowało awans

Jakby powiedzieli że konkurs jest z całości materiału, to powtórzyłbym mroczne wieki, i epokę Napoleon+, ale nie "konkurs jest o Jagiellonach", i zwie się "Jagiellonowie na tle historii Polski i świata". prawda. Był materiał od pierwszej klasy, brakowało tylko Wielkiej Lechii, i Imperium Hwan

[Hoshka]

Re: Co was w...pienia

przez Hoshka w 20 Paź 2016, 12:28

Korki na mieście, wszechobecne remonty dróg.
Robią u nas most, który jest poprawiany średnio co 2 lata... Ma być remontowany przez rok. Korki trwają po pół godziny... Mało tego na drugim końcu miasta też jest remont drogi pod szpitalem. Zazwyczaj droga do szkoły zajmuje mi.... około godziny. Dziś jechałam dwie i pół. I jeszcze żebyśmy stali tak normalnie. To nieeeee. Od mostu jest 5 km spokoju, wyjazd z dworca i już się stoi... Odległość około 10 km pokonywać przez ponad godzinę...
Dodam że dziś zaspałam, chciałam przyjechać tak koło dziesiątej. Byłam w szkole po 11. Na cholerę przychodzić mi na 4 lekcje?