@up
1.
Z TEGO CO SAM MIAŁEM OKAZJĘ NA WŁASNEJ SKÓRZE SPRAWDZIĆ to jest jak w wanilli, przez jakiś czas myślałem, że jest jakaś różnica, ale póki co przy wielu kolejnych podejściach mam niemal identyczne rezultaty odnośnie cen i dostępnych przedmiotów, żadna frakcja nie była mi wroga, a zabijam niemal każdą istotę napotkaną w terenie, ludzi w szczególności bo się po prostu opłaca. Może ktoś się z plików wywiedział dokładniej, ja tu tylko swoje odczucia zapisuję.
2. Wg mnie odradzają się na żelaznym lesie równie często co gdziekolwiek indziej, nibyolbrzyma idzie spotkać z podobną częstotliwością tu jak i przy tartaku. Po 1. wycieczce na janów z Pilotem latam w tę i z powrotem na piechotę i jeszcze nie miałem niespodzianki w postaci nagłego mutka, już prędzej najmitówczy bandytów, jak sam pisałeś.
3.Ja osobiście sako widziałem dopiero po pewnym czasie gry w Janowie, u Hawajczyka, na moje 152k to cena zdecydowanie chora i to się nie opłaca, za ponad 50 kawałków jestem skłonny naprawiać tylko rzeczy których wcześniej u handlarzy na oczy nie widziałem, jak np. M249 z celownikiem EOTECH. Jeśli nie minęło dużo czasu to wczytaj sobie grę i zabijaj gościa w kółko aż dropnie ci broń z wytrzymałością ponad 25% (tak żebyś był pewien, że jest więcej, nie na oko), wtedy kup sobie skrzynkę naprawczą u brodacza, z 1 użyciem, (powinno wyjść niecałe 30 kawałków) plus uniwersalny zestaw do czyszczenia z 2 użyciami(naprawia od 65%, daje 11%, 5 kafli max, 3-użyciowy kupuję u Sowy za 6 z kawałkiem), jedno użycie jako pomoc przy naprawie skrzynką, drugie samo z siebie plus np. smar przemysłowy (+6%), lepsze są tylko zapasowe części do broni (+10%), ale dosyć drogie, a po drugiej naprawie już się gniesz brunoxem albo tym zestawem do większych broni małokalibrowych (od 75%, tanie jak barszcz) i albo amsz 100% albo ponad 90 a to już idzie uciągnąć w zasadzie czymkolwiek. W sumie cała ta wieloetapowa procedura nie powinna cię kosztować więcej niż 50 tysięcy, szczególnie jeśli pewne środki już masz.
Adam Słodowy byłby dumny.
No, chyba wszystko, polecam często robić twarde sejwy i po prostu eksperymentować, sprawdzać.