Myślę, że 6 frakcji starczy. Każda by miała inne kombinezony i bronie. Np ekolodzy mieliby
kombinezony o największej pojemności, ale byli by słabo uzbrojeni, Zombie mieliby dobre bronie, ale słabe pancerze, Monolit tak samo, itd. Można dużo wymyślać.
Dodatkowo niektóre bronie mogą mieć te same modele, np pistolety, AK i Abakan, SVU i SVD itd.
Przykładowo:
Frakcje i ich uzbrojenie:
Samotnik: Fort, AK-74S, Thunder 5.45, VAŁ
Wolność: SIG 220, SIG 550, Groza OC-14, RPG
Powinność:Colt, LR300, IL-85, SVD
Monolit: Baretta, Abakan, GP-37, Gauss
Zombie: Desert Eagle, SPAS 12, SVU, RG-6
Ekolog: PM, MP5, AKS/74U, jako jedyni mają granaty
Dodatkowo trochę broni dostępnych dla każdego: obrzyn, USP, Walther, dubeltówka, FN F2000, Vintorez - te 2 ostatnie najdroższe i tylko dla tych, co osiągnęli najwyższy poziom.
Do danej frakcji można by było wstąpić w dowolnym momencie i w dowolnym momencie można z niej odejść.
Mielibyśmy w nich także rangi: kot, starszy kot, zawodowiec, doświadczony stalker, weteran, ekspert.
Typy amunicji:
9x18-wszystkie pistolety i MP5
Śrutowa - wszystkie strzelby
5x45 - AK, Abakany, Tunder 5.45, AKS
5x56 - LR300, SIG550, IL85, GP-37, FN F2000,
7x62 - Vintorez, SVU, SVD, Groza OC-14, VAŁ
RG-6 i RPG na granaty, a Gauss na naboje gaussowskie.
Wiem, że nie wszystko zgodne z prawdą, ale po co nam 10 rodzajów ammo.
Dodatkowo po 2 kombinezony dla danej frakcji (miałyby te same tekstury ale inne parametry).
Taka moja wizja