Microtus napisał(a):Ogólnie odnoszę wrażenie, iż niektórzy zwlaszcza architekci czuja sie nadludźmi
Microtus napisał(a): niektórzy zwlaszcza architekci czuja sie nadludźmi (może Termi mnie wyprowadzi z błedu
Stalkep napisał(a):Mnie dziś wkurzyła, a raczej zasmuciła koleżanka z Wrocławia.
Nie dość że wkręciła mnie w głupi żart po raz drugi to teraz usunęła po raz drugi profil na fb i wyłączyła kolejny raz telefon przez to że powiedziałem co o niej myśle i jej nie wybaczyłem. Doradzi ktoś coś, troche jednak o nią się obawiam, bo niby zeszłym razem jak nie było z nią kontaktu to chciała się zabić.
Wy lubicie takie melodramaty z życia wzięte
Iwaszka napisał(a):Całe szczęście, że mieliśmy salkę VIP, bo gdybym miał znosić cały czas spojrzenia frajerstwa pod krawatami co siedziało w lokalu to bym spłonął jak wampir w kościele za dnia. Jakie tam nowobogackie buractwo uczęszcza to porażka, siedzą nad tym sushi w tych garniakach z jakimiś dmuchanymi lalami i prawie nic nie gadają ze sobą. Chory klimat. A hitem był jakiś bogaty Janusz z rodziną co zamówił najdroższą whisky i to w drinkach z Colą, chyba nie po to zamawia się whisky na najwyższym poziomie by pić to z Colą?
Było smacznie, lokal fajny, ciekawa przygoda i miły prezent od kumpla który zostawił tam nie małą sumę - ale towarzystwo z zewnątrz straszne.
Iwaszka napisał(a):Apropo wszystkich kręgów tego typu - prawniczych, lekarskich, architektów zauważyłem pewną ciekawostkę.
Universal napisał(a):Ale mnie wku*wia brak czapy w KK.
http://wiadomosci.radiozet.pl/Wiadomosc ... E-00009862
Linczowałbym.
Użytkownicy przeglądający to forum: svt07 oraz 6 gości