Co was cieszy?

przez **Freyowicz** w 02 Kwi 2015, 17:08

Re: Co was cieszy?

przez Freyowicz w 02 Kwi 2015, 17:08

Cieszy mnie to, że się dzisiaj wyspałem. XD

"Stalkerów wpuszczają do nieba bez kolejki!"

przez **Alchemik** w 03 Kwi 2015, 18:13

Za ten post Alchemik otrzymał następujące punkty reputacji:: Adam.

przez **Iwaszka** w 08 Kwi 2015, 15:47

Re: Co was cieszy?

przez Iwaszka w 08 Kwi 2015, 15:47

To, że zdałem prawko i odkładanie hajsu na furę nabrało sensu.

Cieszy mnie też to, że wspaniałomyślny Wave uświadomił mnie, że pomimo, że nie stać mnie na wymarzonego Mustanga, Challengera czy SS'a to są przecież europejskie pseudo muscle cary typu Ford Capri czy też Opel Manta A

No chyba, że zaje*ię wóz w JU ŁES EJ i jakos przyczłapię się dziadem tutaj xd

Ostatnio edytowany przez Iwaszka, 08 Kwi 2015, 16:28, edytowano w sumie 1 raz

Kanał YT:
https://www.youtube.com/watch?v=HYLaz4wyFUk
Ekipa:
https://www.facebook.com/SDPandora/[/size][/b]

przez **djcycu** w 08 Kwi 2015, 16:16

Za ten post djcycu otrzymał następujące punkty reputacji:: Iwaszka.

przez **Iwaszka** w 08 Kwi 2015, 16:41

Re: Co was cieszy?

przez Iwaszka w 08 Kwi 2015, 16:41

djcycu napisał(a):To gratuluję...

...Za podobne pieniądze można kupić ubogie europejskie w miarę młode auto ale gdzie wtedy masz tą renomę i frajdę? Z częściami też podobnie. BMW ma droższe części niż Mustang a wcale nie jest mniej awaryjne.

Jakbyś miał problem z Mantami tu w kraju to w Holandii i Belgii tego jest od groma.

Dziemki, dziemki

Co prawda teoria za 2 razem ale za to jazdą się obroniłem

Wiadomo - osobiście wolę za ten sam hajs kupić coś z charakterem niż podpieprzać jakimś kilku letnim, super opływowym, stefanowym autem

Trochę bólu przy rejestracji i opłatach będzie no i wersji z mniejszymi silniczkami trza szukać - ale wszystko jest do zrobienia.
Takie auto jak ma się dobrego mechanika wypada niekiedy lepiej niż nowsze konstrukcje z EU. Części zawsze idzie wyrwać a montaż prosty i nie skomplikowany. Otwierasz maskę i widzisz gdzie co jak a nie jak w wielu nowych, że wszystko poukrywane pod panelami tid. albo upchane jak w Japońcach

Tutaj fajny dziad:
http://otomoto.pl/chevrolet-camaro-ss-C36465418.html
Aż fajnie się rozmarzyć

i w sumie mieć potem bul dupy, że w US-EJ porobisz rok i kupisz muscla, a u nas (ba nawet dzisiaj tak miałem) mijają cie w takich albo nadęci okularnicy (bez uraz do normalnych okularników xD), albo gówniarze srający hajsem rodziców.

Kanał YT:
https://www.youtube.com/watch?v=HYLaz4wyFUk
Ekipa:
https://www.facebook.com/SDPandora/[/size][/b]

przez **Pangia** w 08 Kwi 2015, 16:48

Re: Co was cieszy?

przez Pangia w 08 Kwi 2015, 16:48

Oj Cycu, Cycu, nie byłoby z ciebie dobrego instruktora jazdy

Młodemu chłopakowi jako pierwsze auto po eLce oferujesz Mustanga V6?
A Opel Manta naprawdę fajne auto, mam takiego Auto Świata z zabytkowymi autami (dałem za niego 25 złotych chyba) z 2007 roku bodajże, to tam jest ono między innymi opisane. I jeszcze Commodore A. No zdjąć tylko znaczek Opla i można komuś wcisnąć, że to Chevrolet z lat 70.

Iwaszka napisał(a):Trochę bólu przy rejestracji i opłatach będzie

Nie, dlaczego? Z tego, co pamiętam, to rejestracja samochodu jako zabytkowy nie jest obowiązkowa.

Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!

przez **djcycu** w 08 Kwi 2015, 17:22

Re: Co was cieszy?

przez djcycu w 08 Kwi 2015, 17:22

No mnie się wydaje że wiek czy staż z prawem jazdy nie jest ważny. O wszystkim decyduje zawartość głupoty w osobniku więc czym mniejsza tym bezpieczniej będzie się zachowywał

Nie rozumiem dlaczego młodemu kierowcy nie można dać auta z dużym silnikiem. Każdym autem można się zabić, nawet maluchem o pojemności 0.6 litra... Nie powinno się ograniczać ludzi tylko dlatego że ma krótko prawko bo to już jest dyktowanie komuś jak żyć.

Podobnie działa to durne prawo z prawkiem na motocykl czyli od 24 lat... Co to daje? Niekiedy 36 latek ma mniej oleju w głowie niż rozważny 18 letni świeżo upieczony kierowca. Wszystko oczywiście powołuje się na ekspertów ale jak patrzę na te debaty owych ekspertów to jedyna dziedzina w której rzeczywiście są ekspertami to pierdo*enie bzdur...

W wieku 22 lat dostałem papier na 16 litrowe 500 konne monstrum o wadze do 60 ton i długości do 25 metrów. W sumie młody gówniarz ale czy zrobiłem coś głupiego? W Szwecji rozmawiałem z młodą szoferką... Od 18 roku jeździ po kraju podobnym zestawem, w Polsce zaś "eksperci" blokują to w imię pieniędzy (kwalifikacja wstępna której żadne państwo nie wymaga - koszty od 2500 do 5000 zeta) no i wiek... Od 21 lat.

PS: Miałem 250 konne auto z 3.5 litrowym silnikiem. Jeździłem sobie spokojnie, nie uprawiałem rajdów i innych głupot mimo że miało tylny napęd. Stoję sobie zaparkowany przy parku a tu zaraz kupa huku, pisku, odgłosy uderzającego o moje auto żwirku i widzę jak jakieś szczyle zarzynają wyoświetlaną Astrę 1.7... Czy pojemność ma tu znaczenie? Mam nawet znajomego w moim wieku (25 lat). Do dziś szpanuje przed niewiastami głupim zachowaniem w 1.6 litrowej Vectrze...

...a potem zdjęcia i żałoba na fejsbuniu jak zawadzi o krawężnik i *%&@# pół przodu

Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen