UP - dobra, panie, weź pan skończ na wymagania marudzić. Twórcy robią wszystko, by je zmniejszyć, a to często wiąże się z wyrzucaniem efektów wielomiesięcznej pracy, by poprawić optymalizację; gra musi jakoś wyglądać, żeby się sprzedać, niestety. Gdyby obniżono mocniej wymagania, nie miałbyś tak otwartego, pięknego i olbrzymiego świata gry.
Co do samej gry: CZEKAM! Tylko walka, mimo zapowiedzi, jest całkowicie nieksiążkowa, bo Geralt po staremu pląsa wesoło od wroga do wroga w skokach, podskokach i koziołkach po ziemi. Bleh.
Pływanie też wygląda śmiesznie, no ale cóż - wymaga tego otwartość świata gry i nowe możliwości poruszania się (w końcu). W Gothiku też nurkował nawet paladyn w płytówce, a gra jest przecież kultowa