Wiara

[Universal]

Re: Wiara

przez Universal w 06 Lut 2015, 12:52

Zgadzam się, tyle że w takim wypadku nie ma co liczyć na prawo międzynarodowe, które jest stanowione przez świnie stojące bliżej koryta, a niechcące dopuścić innych.

Zresztą nawet jeśli człowiek zszedł z drzewa, to ciągle wokół niego się kręci

[Herezja]

Re: Wiara

przez Herezja w 06 Lut 2015, 13:05

Dziwi mnie jedynie taka niechęć do wprowadzenia niby nic nie wnoszącego dokumentu do życia publicznego.
Skoro to i tak nic nie zmieni to czemu aż tylu przeciwników jest?

[Universal]

Re: Wiara

przez Universal w 06 Lut 2015, 13:10

Nic nie zmieni w tej sferze, w której domyślnie miałby coś zmieniać. Może pogłębić chaos legislacyjny w tym szambie. Da podstawę do roszczeń dziwnym ludziom. No i wymaga działań od społeczeństwa, biznesu i państwa nie mówiąc, skąd brać na to pieniądze.

A jak nie ma plusów, to po co wprowadzać? Marzy mi się kodyfikacja prawa na nowo, ale to chyba w innym życiu

[Tajemniczy]

Re: Wiara

przez Tajemniczy w 06 Lut 2015, 13:41

Jeśli ci w Sejmie sądzą że pogadankami dzieci z jakimiś cudakami, jakimiś z dupy wyjętymi tekstami o mordach honorowych rodem z Afganistanu zmniejszą ilość przemocy, przy okazji jeszcze zmieszają młodym we łbach to gratuluje im optymizmu. To tak jak leczyć zapalenie wyrostka herbatką z miodem.

[Grzechu300]

Re: Wiara

przez Grzechu300 w 06 Lut 2015, 14:17

Ciekawi mnie pewna kwestia - ostatnio przeglądałem różne religijne portale, nie tylko chrześcijańskie (częściowo z powodu przedmiotu na studiach, częściowo z ciekawości). Szukałem argumentów na sens celibatu u księży.

Co mnie dziwi - na katolickich, czy jakichkolwiek innych religijnych stronach internetowych jest taki poziom nienawiści, że głowa mała.
W zwykłych , zdawałoby się neutralnych artykułach o celibacie znalazłem wypowiedzi typu - "ludzie, którzy uważają się za "postępowych"", "zakłamanie innych religii", "bluźnierstwo wobec kościoła", "niedojrzałość umysłowa do religii", "ci, którzy sądzą inaczej mają zmącone spojrzenie przez grzech".

Ja rozumiem, że wszystkie systemy religijne sprowadzają się do rzucania w siebie kamieniami i krzyczenia - "mój Bóg jest lepszy od twojego!", no ale kurna bez przesady.

Skoro w założeniu ma się wybaczać, szerzyć miłość i inne idealistyczne pierdoły, to czemu się tego nie robi, tylko oskarża wszystko dookoła o "bluźnierstwo"? Widzisz belkę w oku innego, a drzazgi w swoim nie widzisz?

Naprawdę nie dałoby rady powstrzymać się o pisaniu o potępieniu i innych bzdurach w artykule o względnie neutralnym temacie?

[Universal]

Re: Wiara

przez Universal w 06 Lut 2015, 14:38

Na upartego to brak żelaznych argumentów za celibatem. Chyba, że się prawosławnych i protestantów weźmie za podludzi. Albo małżonków, bo skoro ksiądz musi żyć w celibacie (inna kwestia z zakonnymi), to znaczy że wierzący małżonkowie są katolikami drugiej kategorii, bo dzielą czas na Boga i na rodzinę? Poza tym - kiedy usankcjonowano celibat? Przecież to tradycja, a Biblię można różnie interpretować.

Też nie rozumiem obrony celibatu, jakby to Jasna Góra była.

#jesuisherezja

[impulse_101]

Za ten post impulse_101 otrzymał następujące punkty reputacji:

djcycu.

[Herezja]

Re: Wiara

przez Herezja w 06 Lut 2015, 20:49

@impulse_101 ilu ludzi tyle opinii ale Twoje zakrawają o skrajny konserwatyzm rodem z średniowiecza gdzie kościół wszędzie w glanach wchodził i jak nie dostosowałeś się do tego co "nauczał" to szedłeś na stos jako heretyk.

ps. Nawet narzekasz, że ktoś w kościele w końcu stara się aby szedł z tzw duchem czasów.

[trolololo]

Re: Wiara

przez trolololo w 06 Lut 2015, 21:18

Twoje zakrawają o skrajny konserwatyzm rodem z średniowiecza gdzie kościół wszędzie w glanach wchodził i jak nie dostosowałeś się do tego co "nauczał" to szedłeś na stos jako heretyk.

Aaaach nie ma to jak stereotypy. Fakt że było coś takiego jak polenie na stosie, ale wtedy jak obraziłeś kogokolwiek kto miał władzę, to mogłeś iść na stos.
W Kościele zawsze były (i są) czarne owce, jak np. Papież z rodziny Borgiów (nie pamiętam jak się nazywał, chyba Pius któryś) ale byli też ludzie którzy wierzyli (i wierzą) w to co robią/głoszą.

ps. Nawet narzekasz, że ktoś w kościele w końcu stara się aby szedł z tzw duchem czasów

Po 1.Ps używamy kiedy chcemy napisać coś o czymś zapomnieliśmy a nie kiedy chcemy zmienić temat, lub komuś dogryźć.
Po 2. Czym u ciebie jest "Chód z duchem czasu"?
Obraz papieża Franciszka jest taki "postępowy" tylko dlatego że jest jakąś odskocznią dla mass mediów, zauważ że jak media załapią jakiś temat, to będą go wałkować ile wlezie, dla przykładu, ile słyszałeś o Benedykcie VI? No właśnie, niewiele, to dlatego że był "zwykłym" papieżem, a Franciszek ma (według mnie) słuszną ideę ubogiego kościoła dla ubogich. Kościął wbrew pozorom jest instytucją postępową, ma nawet własne obserwatorium które jest jednym z "tych najlepszych". Media zawsze jeździły po tych co mają jakąś władzę/są bogaci/sławni (i w tej ostatniej jest kościół)
I tak samo jest z instytucjami, tylko u nas mówi się o tym co jest dla nas powszechne, i jeżdżą właśnie po "wynaturzeniach", takich choćby jak "biskup co se kupił opla" Dla przykładu, kiedy słyszałeś w takim radiu/wiadomościach/hejtnecie o buddystach i ich "kościele"

[Terminus]

Re: Wiara

przez Terminus w 06 Lut 2015, 22:10

ile słyszałeś o Benedykcie VI? No właśnie, niewiele, to dlatego że był "zwykłym" papieżem

I tu zaprotestuję: Benedykt XVI poza tym, że jest jednym z wybitniejszych teologów współczesnych i dalej stanowi podporę intelektualną dla Franciszka, to było też tym biskupem Rzymu, który pierwszy zmierzył się otwarcie z demonami trapiącymi KK takimi jak pedofilia.

Dostosowaniem KK do "ducha czasów" był Sobór Watykański II i jego reformy. Media jednak raczej oczekują, że Kościół złamie swoją doktrynę i będzie się dostosowywał do zasad obowiązującej obecnie poprawności politycznej czy przehisteryzowanej tolerancji dla mniejszości. Tu jednak jest "non possumus". Kościoły protestanckie dla ratowania popularności poszły na kompromisy (czytaj zaprzeczyły Biblii) z ludzkimi słabościami. Efekt? Jeszcze mniej ludzi do nich uczęszcza a anglikanie masowo "emigrują" do "konserwatywnego" KK.

[Herezja]

Re: Wiara

przez Herezja w 06 Lut 2015, 23:17

Nie zmienia to faktu. Faktem jest to, że wiara jako taka istniała od zawsze ale konkretne wierzenia to owoc studiów i przemyśleń jednostki lub grupy ludzi czyli nie mniej ni więcej jest to forma nauki i po prostu wynalazek.
Nie bez powodu mówi się, że religia to opium dla mas (ostatnio masowe media taką rolę zaczynają mieć).

[Adam]

Re: Wiara

przez Adam w 06 Lut 2015, 23:48

Ostatnio przeglądałem swoje świadectwa szkolne i zgodziłem się z dawnym porzekadłem, że wszyscy, co mieli oceny bardzo dobre i celujące z religii, później stali się albo ateistami, albo krytykami Kościoła. Tak wiem, nie można generalizować, ale w większości przypadków tak jest, że ateista zna lepiej Biblię od niejednego Katolika, śmigającego co niedziela do pierwszej ławki.

W moim przypadku to sporo lekcji poświęcaliśmy studiując Pismo Święte i ucząc się je czytać, także religia nie kończyła się jedynie na nauce "Ojcze Nasz" etc. Teraz jak na to patrzę, to generalnie nie żałuję, przynajmniej teraz nikt nie nazwie mnie laikiem.

Edit:
To samo się tyczy byłych ministrantów. Znam przynajmniej cztery przypadki, z czego każdy obecnie jest według Kościoła "czcicielem Szatana"