Homo superior

Kontynuowane na bieżąco.

Moderator: Realkriss

Re: Homo superior

Postprzez slawek73 w 09 Wrz 2014, 22:47

KOSHI. Skasowałes Universalowi cały wstęp.
Myliłem się, wy się jednak ze sobą nie patyczkujecie.
Zwracam honor :/
Uni - Koshi zgrabnie ujał to, co ja od rana nieporadnie usiłowałem ci zasygnalizować. Albo poezja albo rzeźnia. Inaczej wychodzi groteska ;)
Awatar użytkownika
slawek73
Stalker

Posty: 189
Dołączenie: 19 Maj 2014, 18:55
Ostatnio był: 07 Lut 2019, 17:26
Miejscowość: Lublin
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 32

Reklamy Google

Re: Homo superior

Postprzez KOSHI w 10 Wrz 2014, 09:10

Czy zgrabnie nie powiedziałbym - to tylko korekta. Bardziej plastyczne było twoje porównanie rodem z trailera do np. nędznej Maczety. Jest jednak niestety tak, jak piszesz. Fragment ten należałoby podzielić na 2 cz. Eteryczny wstęp do tekstu np. o życiu mutantów i na 2 cz. o rzeźniku z Zony, ale tu wstęp nie pasuje w tym stylu, co nam Uni zaserwował. Tak więc oba pomysły na tak, wstęp w tym klimacie i historia Czajki mocno na nie, bo gryzą się jak cholera.
Image
Awatar użytkownika
KOSHI
Opowiadacz

Posty: 1325
Dołączenie: 16 Paź 2010, 13:13
Ostatnio był: 26 Paź 2024, 02:31
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 649

Re: Homo superior

Postprzez Universal w 10 Wrz 2014, 14:13

Niezróżnicowana, jednolicie bezbarwna okolica - zęby idzie połamać tak to sztywno i karkołomnie brzmi.

De gustibus. Dla mnie to całkiem naturalnie brzmiące zdanie.
dominantę - ale, że co?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dominanta #2, #4
Kamienie polne wyrywały się z objęć porostów, walczących o terytorium ze skupiskami - porosty to jest małe *%&@#, co ledwie kamień obrasta. Chyba, że zmutowane i wyrośnięte na maksa, to może by je trzymały jak sku*wysyn...

Wiem co to porost. Wyszło nieco zbyt poetycko, ale znalazłem na to rozwiązanie.
malachitowego - w Sienkiewicza to ty się nie baw. Rozbujałe opisy z mega detalami to raczej nie ta literatura.

Jest taki kolor. Mam używać tylko "zielony", "zielonkawy"? To tekst ma mieć w miarę urozmaicone słownictwo, czy każda próba przemycenia czegokolwiek innego będzie już zabawą w Sienkiewicza? ch*j, dupa i kamieni kupa, o! :suchar:
Bój mutantów o prymat w Zonie cechował się zdecydowanie większą dynamiką. - zerżnąłeś to z podręcznika do biologii?

j/w
Wieczna jesień dokonała spustoszeń w lokalnej naturze, wymusiła też adaptację całego ekosystemu do nowych warunków. - co to jest wieczna jesień?

Specyficzna jesienna szaruga obowiązująca non stop w Zonie? Nie pamiętam, żebyś się tego czepiał u innych, którzy podobnie opisali Zonę.
Tymczasem dla człowieka, nie będącego już suzerenem tych ziem - mniemam, że o suwerena chodziło. Są prostsze słowa jak by co.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Suzeren Mogło być i suweren, ale to bez znaczenia. Nie miało być prostsze.
zaciskając ciasną pętlę na gładkiej skórze własnej szyi. - taa, każdy ma tam Gillete Mach 3 i goli się codziennie...

Nawiązanie do nieskalanej zarostem skóry młodzika.
Niektórzy brali co popadnie – znaleziony w kącie kabel, pasek od spodni. Inni sami pletli dla siebie linę - już to widzę. Stalker robiący sobie plecionkę by się nią zadusić. No proszę cię...

Skoro Zona taka straszna, to chyba niejednemu mogło odj*bać, nie? Zresztą - jak wcześniej wspomniałem, znalazłem na to rozwiązanie.
czyniąc z samobójstwa misję dziejową porównywalną z wyprawą do serca Strefy. - o ku*wa. To brzmi jakbym słuchał kogoś na dobrej zamułce.

Image
mózgowiem - ??? To jest takie słowo?

http://pl.wikipedia.org/wiki/M%C3%B3zgowie
i wciąż żarzącymi się strzępami własnej osobowości. - powiedzmy, że to kupuje, ale ten tekst nie jest lotów w klimacie realizmu magicznego.

A co mnie realizm magiczny? :E Nie odwołuję się do żadnej z "doktryn literackich".
jednorazową zapalniczką. - nie wiem, czy takie określenie jest. Każda zapalniczkę użyjesz minimum kilkadziesiąt razy.

Nie wiem, Google wspomina o 90.000 wyników hasła "jednorazowa zapalniczka". Chodziło mi o plastikowe gówno od Bic-a.
:

Image

wy*eb upychając. Albo ukrył, albo upchnął, ale 1 lepiej brzmi.

Musiało mi to gdzieś umknąć, pozostałość po poprawkach.
A lista przewin była długa. - przewinień

"Przewina" też istnieje. No ale dobra, zmieniłem.
Od klientów wymagał przede wszystkim dyskrecji. Przyjmując zlecenie ostrzegał, że jeśli ktoś się dowie o jego roli w tym wszystkim, mocodawcę spotka los ofiary. Nie chwalił się stanem posiadania, ani arsenałem jakim dysponował. - stanem posiadania czego?

Gówna psiego :suchar: Jest przecież sformułowanie "stan posiadania". Posiadanie jako rzeczownik. http://pl.wikipedia.org/wiki/Posiadanie Rozwiążę to inaczej.
stanowiących środek ostrożności niezbędny w warunkach Zony. -zgrzyt. Czuję jak piasek zgrzyta mi w zębach.

Było nie jeść żwiru :suchar: Dobra, wywaliłem.
- Witaj Miszka. Trochę trefnego towaru. Drobnica taka – odparł cichcem stalker. - Ocenisz wartość? - cicho

A co niby złego jest w "cichcem"? Sprawdziłem nawet w słowniku, by się upewnić - "cichcem" ma szersze i bardziej odpowiednie znaczenie w tym miejscu.

slawek73 napisał(a):KOSHI. Skasowałes Universalowi cały wstęp.

Yyyy... nie.
KOSHI napisał(a):Bardziej plastyczne było twoje porównanie rodem z trailera do np. nędznej Maczety.

Tak jak napisałem - z prawie każdym tekstem można to zrobić, z lepszym lub gorszym skutkiem. A Maczetę to Ty szanuj :caleb:
KOSHI napisał(a):Tak więc oba pomysły na tak, wstęp w tym klimacie i historia Czajki mocno na nie, bo gryzą się jak cholera.

Chyba znalazłem pewien sposób. Póki co oddzieliłem oba fragmenty jedynie symbolicznie - trzema gwiazdkami. Przy jednym z następnych fragmentów zobaczycie o co mi chodzi.
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2614
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 09 Cze 2024, 23:33
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1052

Re: Homo superior

Postprzez Gizbarus w 10 Wrz 2014, 15:46

No, w końcu przeczytałem, powoli nadrabiam zaległości. Błędów wiele nie ma, a czepiając się szczegółów, będę mówił raczej ogólnie, więc obejdzie się bez cytowania.

Zauważyłem, Uni, że ostatnio masz tendencję do zachowywania się jak Paulo Coelho, a przynajmniej moje wyobrażenie na jego temat (z racji, że przypadkowo przeczytałem raptem kilka zdań jego "Alchemika") - wrzucasz do tekstu sporo słów, które tak szczerze trącą myszką, albo są zbyt wysublimowane. Może gdybyś stworzył takiego bohatera, dałoby radę to jakoś przełknąć - ot, taki koloryt postaci. Ale kiedy czytam narratora używającego słów takich jak "dominanta", "malachitowy" czy "suzeren", to nóż w kieszeni mi się otwiera. Brzmi to sztucznie i zalatuje kiczem, wybacz.

Ale abstrahując od poruszonego przeze mnie zarzutu, czyta się to bardzo dobrze. Nieco razi wyrwany z kontekstu opis z pierwszego fragmentu, który fizycznie nie łączy się z niczym, jednak nadrabia to jakością. No, poza tymi paroma słowami, których znajomością tak bardzo lubisz się widocznie chwalić :caleb:

Swego rodzaju szacunek za stworzenie totalnie odpychającego bohatera - ja, jako jednostka posiadająca cechy idealisty (zarówno te pożądane jak i niechciane :caleb: ) nie potrafiłbym wymyślić takiego gnoja. Ba, u mnie nawet postacie negatywne są typem skurli, ale posiadających jakiś honor czy głębię. Tak czy siak, z ciekawością przeczytam dalej. Choćby po to, żeby znienawidzić twojego bohatera do reszty :caleb:
A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
Awatar użytkownika
Gizbarus
Opowiadacz

Posty: 2895
Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
Ostatnio był: 27 Sie 2024, 20:51
Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 854

Re: Homo superior

Postprzez slawek73 w 10 Wrz 2014, 16:10

Uni, taka mała uwaga:

"Niejednokrotnie organizowano rajdy na mateczniki ślepych psów, snorków i innych bestii żyjących stadnie. Nienawidzono ich za to, z jaką chęcią zatapiały kły w delikatnym ludzkim mięsie. Niepisana lista rozszarpanych szponami zdeformowanej czarnobylskiej fauny z każdym dniem rozrastała się o nowe pozycje."

W kokursie rozpoczynania zdań wyrazem z przedrostkiem "nie" miałbys spore szanase ;)

Mnie ten Andriej tez wku*wił :mad:

Mam propozycję zakończenia tej historii:

- To koniec, bydlaku - wydyszał Misza, po czym splunął na zakrwawione truchło psychopaty - Wynosimy się stąd, niech sku*wiel gnije na widoku - dodał.
- Daj spokój Misza, trzeba pochować, co go mają kundle włóczyć po okolicy - Siergiej jakoś nie kwapił się do odejścia.
- A niech włóczą - w głosie Miszy nadal pobrzmiewała nuta histerii - On by się nie bawił w grabarza. Powiedziałem, że spie*dalamy, dotarło?
- Dobra, chodźmy. Powiesz chociaż, co to za jeden?
- Świr. Morderca. po*eb, jakiego Zona jeszcze nie widziała. Andriej. Albo Uni. Jakos tak na niego mówili - odrzekł Misza.
- Pierwsze słyszę - zdziwił się Siergiej, bo po tej stronie granicy znał niemal wszystkich stalkerów - Skąd on tutaj?
- Z Polski menda przyjechała, albo raczej uciekła. Jezu... - wzdrygnął się Misza - Tylu dobrych stalkerów podstępem wyrżnął.... Oż ty ch*ju! - wrzasnął. Pochylił sie nad trupem i raz za razem zaczął dźgać nożem nieruchome ciało.
- Misza, opanuj się człowieku! - Siergiej złapał go za kaptur bluzy i odciągnął od zmasakrowanych zwłok - Wystarczy. "

:E

Za ten post slawek73 otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Universal.
Awatar użytkownika
slawek73
Stalker

Posty: 189
Dołączenie: 19 Maj 2014, 18:55
Ostatnio był: 07 Lut 2019, 17:26
Miejscowość: Lublin
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 32

Re: Homo superior

Postprzez Universal w 10 Wrz 2014, 17:57

Gizbarus napisał(a):wrzucasz do tekstu sporo słów, które tak szczerze trącą myszką, albo są zbyt wysublimowane. Może gdybyś stworzył takiego bohatera, dałoby radę to jakoś przełknąć - ot, taki koloryt postaci. Ale kiedy czytam narratora używającego słów takich jak "dominanta", "malachitowy" czy "suzeren", to nóż w kieszeni mi się otwiera. Brzmi to sztucznie i zalatuje kiczem, wybacz.

No to widać jestem nowym wcieleniem Coelho, bo sporadycznie takie słowa wplatam w swój myślociąg. O, myślociąg - czasem takie potworki też sobie na własny użytek tworzę :D
Gizbarus napisał(a):Swego rodzaju szacunek za stworzenie totalnie odpychającego bohatera - ja, jako jednostka posiadająca cechy idealisty (zarówno te pożądane jak i niechciane :caleb: ) nie potrafiłbym wymyślić takiego gnoja. Ba, u mnie nawet postacie negatywne są typem skurli, ale posiadających jakiś honor czy głębię.

W tym momencie zacząłem się zastanawiać, czy coś jest ze mną nie tak, jeśli mnie on nie odpycha :E
slawek73 napisał(a):Mnie ten Andriej tez wku*wił :mad:

Czo?

Słabi jesteście, i tyle.

***

Wrzuciłem drugą część. Jaka jest, taka jest. Spróbuję zamieścić więcej akcji w kolejnym fragmencie :caleb: Ale uzasadnienie dla "poetyckiej" wstawki w pierwszej części jeszcze nie teraz.
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2614
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 09 Cze 2024, 23:33
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1052

Re: Homo superior

Postprzez slawek73 w 10 Wrz 2014, 20:18

"Nazajutrz Andriej dotarł do „Srebrnej Pogoni”, niewielkiego siedliska stalkerów leżącego po białoruskiej części Zony. Pod tą nazwą krył się stary szlachecki dworek, wielokrotnie przebudowywany, pełniąc przez ostatnie lata przed katastrofą czarnobylską funkcję siedziby lokalnych władz. Życie kilkunastu stałych bywalców tej niewielkiej kwatery skupiało się wokół baru o tej samej nazwie. Lokal stanowił nie tylko centrum życia towarzyskiego, ale i źródło zaopatrzenia"


Uni... ja skądś znam baaardzo podobny fragment ;) Przypadek? :) Wkleję:

"Siedzieli w małej salce, do której wstęp mieli tylko stali rezydenci hotelu – jedynego, legalnie działającego obiektu turystycznego w białoruskiej części przygranicza Zony. Ten dwupiętrowy budynek, po dawnym domu kultury, mieścił w swoich murach kilkanaście skromnie wyposażonych pokoików dla gości, słynną po obu stronach granicy restaurację oraz prowizoryczne centrum handlowe, zlokalizowane w podziemnej części. Stanowił też azyl dla każdego, kto w jakikolwiek sposób powiązany był z Zoną i z jakiegoś powodu znalazł się, bądź stale operował po tej stronie granicy. Właściciel, Walerij Abaszyn, ponury Białorusin, miał niejasne powiązania w samym komitecie obwodowym, a wszyscy wiedzieli, kto bezpośrednio sprawuje pieczę nad organami egzekutywy terenowej. I kto kładzie łapę na wywożonych z Zony artefaktach"
Awatar użytkownika
slawek73
Stalker

Posty: 189
Dołączenie: 19 Maj 2014, 18:55
Ostatnio był: 07 Lut 2019, 17:26
Miejscowość: Lublin
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 32

Re: Homo superior

Postprzez Universal w 10 Wrz 2014, 21:03

Bardzo podobny? Wspólne cechy - budynek, Białoruś, kwatera stalkerów, bar. To wcale nie jest tak wiele. Większość siedlisk stalkerów ma - choćby w grze - jakiś bar, czy sklepik. Białoruś to jedno z dwóch państw, na terenie których leży Zona. Budynków od groma.

W pierwszej chwili myślałem, że nawiązujesz do "Ślepej plamy" i tamtego hoteliku, "Gwiazda" to się chyba nazywało, jeśli dobrze pamiętam. Natomiast google odwołuje się do fragmentu Twojego tekstu, który skasowałeś. A ja go nawet nie czytałem, bo mi się nie chciało, było za długie. Poprzestałem na tej pierwszej wrzutce, gdzie nie było wzmianki o żadnym barze.

To nie jest przypadek. Zwyczajna nadinterpretacja, bo jakby zmienić Białoruś na Ukrainę, to równie dobrze mogłoby to być "100 radów" znane z gry.
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2614
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 09 Cze 2024, 23:33
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1052

Re: Homo superior

Postprzez agata w 10 Wrz 2014, 21:28

Uni, jak Ty mogłeś tak słowo w słowo? zmieniłbyś chociaż nazwę baru, i że nie dla stalkerów, i że nie działał przed katastrofą. I w ogóle to że nie w Zonie... Wstyd Uni, wstyd.
Tyleś się namęczył, tyle wspólnych wieczorów motywacyjnych za nami, a wyszło niemal kropka w kropkę... :facepalm:
Buzi buzi dla wszystkich za darmo!! I niech nikt nie odejdzie skrzywdzony!! :* :*

Image
Awatar użytkownika
agata
Tropiciel

Posty: 222
Dołączenie: 25 Paź 2013, 13:53
Ostatnio była: 24 Lut 2020, 11:56
Miejscowość: Toruń
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 131

Re: Homo superior

Postprzez slawek73 w 10 Wrz 2014, 22:06

agata napisał(a):Uni, jak Ty mogłeś tak słowo w słowo? zmieniłbyś chociaż nazwę baru, i że nie dla stalkerów, i że nie działał przed katastrofą. I w ogóle to że nie w Zonie... Wstyd Uni, wstyd.
Tyleś się namęczył, tyle wspólnych wieczorów motywacyjnych za nami, a wyszło niemal kropka w kropkę... :facepalm:


agatko, ja sie tylko zastanowiłem. Nie rozmydlaj z łaski swojej ok? Denerwuja mnie takie zagrywki, bo ani smieszne, ani konstruktywne.
Uni, nie chodzi mi o zamysł, ze miejscówka taka a nie inna, tylko pewne sformulowania sa podobne. Ale widocznie brać opowiadaczy nadaje na tych samych falach :E

ale zostawmy juz to, wiesz uni zacząłem pisac... powieść :D skonczyły mi sie wymówki, ze upał, ze antologia, że to, ze tamto :D tylko zmieniłem sposób pisania: napierniczam tak, jak te posty ;) chrzanić literówki, przecinki, braki w polskich znakach, jakies składniowe potknięcia itp. Byleby opowieśc płynęła. Poprawi sie potem, bo to arcyprzyjemna robota jest taka korekta. Przynajmniej dla mnie. Serio. No i wychodzi na to, ze ta metoda, bez specjalnego wysiłku, tłukę strone wordowska na godzine mniej wiecej :) a nawet szybciej. Gdy sśleczałem poprawiałem kombinowałem to w ciagu wieczora ledwo jedna męczyłem, a i to wychodzila do bani :D no i podłapałem metode fachowców - pisania scenami :) I kolejny element zabawy w pisarza - wyznaczylem sobie ostateczny termin na 1 marca 2015 :D :D
Awatar użytkownika
slawek73
Stalker

Posty: 189
Dołączenie: 19 Maj 2014, 18:55
Ostatnio był: 07 Lut 2019, 17:26
Miejscowość: Lublin
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 32

Poprzednia

Powróć do O-powieści w odcinkach

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości