Co czytacie?

[KoweK]

Re: Co czytacie?

przez KoweK w 03 Wrz 2014, 12:07

Ja bym sugerował administracji założenie subfora dla Kompleksu w Twórczości, żeby utrzymać pewien porządek.

Ta książka nie ma nic wspólnego z serią S.T.A.L.K.E.R., by podpiąć ją pod to subforum, a nowego tworzyć nie będziemy. Kto chce się wypowiadać nt. tej książki może założyć nowy wątek, np. w tym dziale podobnie jak było to w przypadku Pikniku na skraju drogi.

[KOSHI]

Re: Co czytacie?

przez KOSHI w 03 Wrz 2014, 20:31

Księgowy mafii - książka dla ludzi, których interesuje legenda Escobara. Sporo ciekawych faktów, ale styl pisania wybitnie dla mnie gimnazjalny i nie do strawienia.

Masa o kobietach mafii - typowy średniak do aspiracji bycia czymś więcej. Ogólnie dupy nie urywa, ale jest trochę fajnych historii z funkcjonowania pruszkowskiej mafii w tym o ustawionych wyborach Miss Polski i tym, jak się odbywały wybory (jeden wielki dupcing). Jest też trochę o zabójstwie Jacka Dębskiego, o akcji w Nadarzynie , o tym, jak Masa miał najlepszą dyskotekę w Wawie, a agencjach, napadaniu na tiry i ściąganiu haraczy z bud z automatami. Wszystkiego po trochu. Główną osią książki są jednak kobiety. Przeczytać można od biedy, ale lepszy wywiad czytałem ostatnio (patrz niżej).

Szamo - wywiad z Grześkiem Szamotulskim. Kto interesuje się Legią, reprezentacją, powinien przeczytać. Idzie się pośmiać jak to od środka wygląda. Mi osobiście najbardziej podobały się fragmenty o Wójciku, Janasie i Adamie Ledwoniu. Czyta to się przyjemnie, bo napisano to z jajem. Końcówka lekko siada, ale ogólnie kniga na plus.

[Grzechu300]

Re: Co czytacie?

przez Grzechu300 w 04 Wrz 2014, 12:18

dopiero co kupiłem Dzielnicę Obiecaną, od której zacznę.

Naprawdę nie radzę od niej zaczynać.
Fakt, jest dobrą książką - ale odstaje od uniwersum w znaczącym stopniu. Przykład - prawie całkowity brak broni palnej. Fakt, w Polsce i tak jej mało, ale jakoś to do mnie nie przemawiało. Tak, rozumiem kryzys, wojna, wyniszczenie - ale się człowiek tak przyzwyczaił, że brak razi w oczy.

Dzielnica złą książką nie jest - pierwszych parę stron wciągnęło mnie bardziej niż cały Kompleks.

Polecam zacząć po prostu od Metra 2033 - jest pierwszą książką z uniwersum, fakt, że nie najlepszą ale jednak wprowadzającą i kanoniczną.

A potem od razu czytać Pitera - najlepsza książka z uniwersum.

[Universal]

Re: Co czytacie?

przez Universal w 04 Wrz 2014, 13:24

Nie ma takiej opcji Fabułę Metra Głuchowskiego ogólnie rzecz biorąc znam. Kasa mi się skończyła, nie mam środków na zakup innych części. Więc i tak pierwszą przeczytam ZO, nie będę czekać pół roku, zanim znowu coś kupię. A może kupię coś zupełnie innego, np. Obłęd 44 albo Opcję niemiecką. Albo Komudy coś. Mam za dużo do czytania, żeby się ukierunkować na Metro, a to uniwersum nie ciągnie mnie tak jak stalker.

Zresztą... Pottera chyba od drugiej części zacząłem i żyję. A Metro ma jednak poszczególne części niezależne od siebie.

[Imienny]

Re: Co czytacie?

przez Imienny w 04 Wrz 2014, 13:30

Polecam zacząć po prostu od Metra 2033 - jest pierwszą książką z uniwersum, fakt, że nie najlepszą ale jednak wprowadzającą i kanoniczną.

Zgadzam się - zawsze starałem się najpierw przeczytać książkę, która "zakłada" dane uniwersum - zapoznanie się ze "szkieletem" pozwala później lepiej zrozumieć różne dodatki.

Ja przed lekturą "Kompleksu 7215" (jestem na początku VIII rozdziału, na razie - pomimo kilku dziwactw - pozytywnie zaskoczony) chłonąłem w/w "Metro 2033", dla mnie bardzo dobra, jeśli nie wybitna, książka.

Na plus:
-Główny motyw (podróż, by ratować upadły świat)
-Droga Artema została tak obrana, że poznajemy prawie każdą organizację w metrze
-Opisy walk także są niczego sobie
- spoiler - Dużo rozmyślań nad sensem życia/pewnych zdarzeń

:

(czy na pewno jest tak, jak się powszechnie uważa - szczególnie widać to przy zadumie Artema nad losem czarnych - czy przypadkiem nie mieli, jak mutanty, żądzy przejąć kontrolę nad metrem i zniszczyć ludzkość, a chcieli jej pomóc przetrwać i zacząć powoli odbudowywać zniszczone miasta - ja osobiście wierzę w ich dobre intencje, jednak sposób pomocy wybrali fatalny).

-Konfrontacje diametralnie różnych podejść do upadłego świata zostawione bez jednoznacznej odpowiedzi.
-Dużo ciekawie opisanych pomysłów na zagrożenia, jakie spotyka się po apokalipsie jądrowej (bibliotekarz, gargulce)

Na minus:
-mapa metra jest w środku książki, co przy analizy drogi Artema strasznie mnie irytowało (uważam, że w książce "Kompleks 7215" mapa jest umieszczona w dobrym miejscu - na początku).

Podsumowując - w moim odczuciu książka jest warta przeczytania.

[slawek73]

Re: Co czytacie?

przez slawek73 w 04 Wrz 2014, 13:51

A potem od razu czytać Pitera - najlepsza książka z uniwersum.

Grzechu, ja Pitera rzuciłem w cholerę, jakby mnie oparzył, gdy jeden z jej bohaterów stwierdził dobitnie, iż w metrze nie ma nic mistycznego.
Tym samym poczułem się, jakby mi Wroczek splunął w twarz, bydlak jeden. Będzie mi tu uniwersum odzierał z mistyki dziad kalwaryjski

[KOSHI]

Re: Co czytacie?

przez KOSHI w 04 Wrz 2014, 14:44

Wybacz Imienny, ale w Metrze jest może parę fajnych rzeczy:

Pierwsze 100 stron, które ma świetny klimat + dziwne tunele i mistyczny Chan
Parę przemyśleń na temat życia, czasu, czarnych jako nowego gatunku
Parę ciekawych akcji związanych z walką
Sama idea życia w metrze po zagładzie

Minusów jest za to z 4 razy tyle niestety...

Metro jako państwo - bajka. Ludzie by się pozabijali, pozjadali, a nie ku*wa państwa by sobie robili
Ilość organizacji - późne rokokoko. Przegląd społeczny pełny. Do tego sataniści, świadkowie Jehowy i ch*j wie co. Litości. 50 tys. ludzi, a organizacji z 15. Nie mam pytań.
Podróż Artema - literatura drogi w marnym wykonaniu. Kolejne historie coraz bardziej absurdalne.
Akcja po dotarciu do Polis to już groch z kapustą. Bibliotekarze, jakieś potwory rodem z Lovercrafta, gargulce. Poniosła fantazja autora. Piękne mydło i powidło
Przeciętny finał.
Parę dłużyzn i rozmyślań nikomu nie potrzebnych.
Pomysł ze Stalkerami - ktoś tu z kogoś zerżnął co nie co...

Ocena 4/10

[Grzechu300]

Re: Co czytacie?

przez Grzechu300 w 04 Wrz 2014, 16:06

Grzechu, ja Pitera rzuciłem w cholerę, jakby mnie oparzył, gdy jeden z jej bohaterów stwierdził dobitnie, iż w metrze nie ma nic mistycznego.

Stwierdza to wujek Iwana, który pojawia się w książce 2 razy przez pół strony.
Inne książki też tak "czytasz"? Każdy bohater epizodyczny ma mieć takie samo zdanie o czymś jak Ty? To za dużo się nie naczytasz.

Metro jako państwo - bajka. Ludzie by się pozabijali, pozjadali, a nie ku*wa państwa by sobie robili
Ilość organizacji - późne rokokoko.

Naprawdę oczekujesz książki, w której nie ma akcji i fabuły, a ludzie sobie siedzą i się zjadają?
Na moje oko fikcja powinna być... fikcją? To tak jakby się gatunku fantasy czepiać, że nierealistyczny.

Pomysł ze Stalkerami - ktoś tu z kogoś zerżnął co nie co...

Przecież w samej książce jest wytłumaczone, dlaczego ich nazywano w metrze właśnie stalkerami - z powodu "Pikniku na Skraju Drogi". Jak wół stoi w książce.

[KOSHI]

Za ten post Imienny otrzymał następujące punkty reputacji:

KOSHI.

[slawek73]

Re: Co czytacie?

przez slawek73 w 04 Wrz 2014, 16:32

Grzechu dla mnie to to samo, co zabranie z Zony anomalii. A Pitera nie przeczytam już. Życia mi kuźwa nie starcza na te książki, serio. Na dzien dzisiejszy, jednoczesnie czytam "Kompleks 7215" Biedrzyckiego, "Grę o tron" Martina, "Parę w ruch" Pratchetta i Doktrynę Wolffa A gry sie same tez nie przejdą Rozgrzebany Risen 3, Wolfenstein jeszcze w pudełku, zaraz bedzie Wiedźmin 3. 7-15 jestem w pracy. Kiedy pytam się? kiedy?! No i Antologia, no i książeczka, co sobie ja skrobię Ech...

[KOSHI]

Re: Co czytacie?

przez KOSHI w 04 Wrz 2014, 17:00

Grzechu - mi bliżej w post apo do klimatu Drogi niż do wesołej bajeczki o w miarę zgodnie żyjacych organizacjach. Naciągane to dla mnie. Co do Stalkerów to oczywiście to się zgadza i można o to nie mieć pretensji, tylko to trochę pasuje do tej książki jak pięść do nosa. Mógł się autor bardziej postarać, a nie kopiować pomysły innych i na siłe upychać je w swoim dziele.

[Szagart]

Re: Co czytacie?

przez Szagart w 04 Wrz 2014, 20:51

Ja wczoraj przeczytałem "Dziedzictwo przodków" świetnie się bawiłem czytając tą część uniwersum lecz Piter dalej jest na pierwszym miejscu głównie za motyw drużyny i Toma Waitsa oraz elektrownię. U mnie Piter jest lepszy nawet od 2033 i 2034. Obecnie zabrałem się za trylogię Diakowa i przeczytałem już 1/4 "Do światła" i kontynuuje.