bober napisał(a):Oryginalny Stalker jest faktycznie zauważalnie mniejszy , ale nie tu jest pies pogrzebany. 'Schwerpunktem" zabawy z samochodami jest sposób sposób prowadzenia linii questowej zmuszającej Cię do -w sumie -bezproduktywnego pzrechodzenia przez lokacje. Zobacz jak to wyglada np: w TS2. Na każdej lokacji generalnie pustej- zaludniającej się dopiero w momencie aktywacji questu( tak jak to napisał Paintball) masz zestaw zadan do wykonania i nie myslisz -
o kurde znów ta sama pustka oglądana juz wielokrotnie- .IMHO , to jest główny powód wprowadzenia obsługi pojazdów mechanicznych .Zastepnik questów - lub nieustający quest zręcznościowy sprawdzający umiejetność prowadzenia tych pokrak
.
Prawdą jest, że samochód służy do jak najszybszego opuszczenia przerażająco pustych lokacji (no bo co można oglądać, dla przykładu, w Radarze?) . Faktem też jest, iż loot-wagen stanowi ersatz, maskujący ubóstwo fabularne - zamiast wykonywać questy, ludzie gospodarują nadmiar czasu, zbierając fafnyliard mniej lub bardziej niepotrzebnych rzeczy i prowadzą handel obwoźny. Swoją drogą Dezo mogłoby zrobić jakiś system handlowy w guście Port Royal: Ceny u frakcyjnych handlarzy mogłyby zmieniać się, przykładowo, co 12 godzin.
Ale przecież już GSC chciało wprowadzić wehikuły w SoC (z resztą modele w Proboiu ponoć bazowały na już isniejących), a tam "questów" nie brakowało, zwłaszcza tych w guście "zabij psy w dziczy" czy "obroń granicę", które wszyscy przeklinali. Wąwóz został wycięty właśnie dlatego, że GSC ostatecznie zrezygnowało z aut. Co ważne, cześć lokacji w LA, jak zB Wieś czy Las jest zrobiona stricte pod samochody a część nie (długo kombinowałem jak przejechać Moskwiczem przez Wysypisko).
Z tego wysnuwam wniosek iż to nie samochody w zamyśle Dezo mają zapełniać pustkę fabularną, lecz samochody stały się (nieintencjonalnie) fabularną zapchajdziurą, a ogołacanie pobojowisk z mało istotnej czynności awansowała jedną z głównych. Jak to powiadają, na bezrybiu i rak ryba.
Z tegoż też powodu wnoszę wniosek o społeczne stworzenie jakiegoś Quest Packa (do bodajże Gothica 3 takowy istniał). Ewentualnie, komu pasują takie miejsca jak Martwe (fabularnie) Miasto, ten może grać na postawce