[MISERY]

[Krzyk19]

Re: [MISERY]

przez Krzyk19 w 11 Sie 2014, 15:23

Mam dobrą wiadomość - udało mi się znaleźć nibyolbrzyma
Czy to normalne że tylko po oddaniu PDA Morgana zdobyłem przyjaciela Powinności? Bez Misery po zdobyciu tego osiągnięcia miałem większy wybór broni i amunicji u handlarza, a tu nic. Nadal mam do dyspozycji tylko 15 sztuk amunicji do AK(bo AN-94 burery mi zajebały ) a to o wiele za mało. Co zrobić żeby mieć jej trochę więcej? I zastanawiam się gdzie zdobyć Sajge.

[alex_dragon]

Re: [MISERY]

przez alex_dragon w 11 Sie 2014, 16:27

A propos identyfikacji "swój-wróg"
W wielu grach jest tak że jak wróg to się celownik "aktywuje" na czerwono a jak nie to ok.
W Misery - nie i mam nadzieję ze to tak zostanie.
Wiem że fajnie by było gdyby były różne opcje trudności, jednemu się włączyła opcja identyfikacji, inny chciałby cos innego ale Misery to Misery.
Brudno, chłodno, trudno, irytująco, wrednie, upierdliwie ..... poziom został naprawdę obniżony o kilka poziomów. Biegam cały czas bez pancerza i uwierzcie mi ta wersja to pikuś w porównaniu z 2.1
Tam wychylasz sie za mur pod rurociagiem od strony leśniczówki, kolesie są po stronie ZUO, koło anomali Szrama, pif-paf i load gry się kłania.

Misery stara się być najbardziej realne jak tylko się da, z wyjątkiem potworów, no i anomalii, no i innych drobiazgów.
Nie ma identyfikacji zeby nie było ze masz karabin snajperski i napierdzielasz po 1/4 mapy dookoła.
Jak zatłuczesz Stalkerów to na Skadowsku okaże się ze nikt nie chce gadać.
Sprawa jest prosta, to nie jakiś shooter że sie nawala na prawo i lewo, trzeba myślec. Nie wiem jak wy ale jak mam kolesia na celowniku to nie wale od razu serii tylko sie zastanawiam KIM JEST i SKAD oraz DOKĄD idzie .
Zabić go czy nie. To są dylematy które uatrakcyjniają gre - nie róbmy z tego przysłowiowej "nawalanki*)
Naprawdę uważacie ze taka identyfikacja nie zepsuła by gry ? Ja uważam ze 1/4 zabawy idzie do kosza, właśnie czynnik niepewności jest rewelacyjny.
Idziesz z życiem 10%, masz przed sobą gosci, jak masz identyfikacje uff to moi albo load gry sie kłania.
Nie masz - to kombinujesz - "walczę albo szukam kryjówki".
Taki drobiazg a tyle radości

Drobna porada dla osób które chcą porady na zasadzie co kupić :
1. Zbierz 200 tys rubli
2. Uzyskaj status Bogatego Klienta
3. Zrób bezpieczny SAVE i testuj.

- kup taki karabin, sprawdź postrzelaj, zobacz co ci pasuje potem load
- kup hełm - zobacz czy ci pasuje wygląd, parametry,
- to samo z pancerzem czy jest ci wygodnie, czy sie za szybko nie męczysz itd

potem LOAD, zakupy i brykamy po Zonie.
Powód jest prosty - co gracz to opinia, ja sie kierowałem opiniami innych którzy chetnie podpowiadali ale efekt był taki ze już 5 raz zaczynam gre. Powód - trzeba grać jak się człowiekowi chce a jak słyszałem od jednej osoby ze dobry pancerz nr 1 a od drugiej po dwóch dniach ze pancerz nr 2 to sorry ale kasy mi nie starczało.

Co do broni i amunicji .... mała podpowiedź.
Jeżeli są gracze którzy lubią wygarnąć do wroga seria i brakuje im amunicji to proponuje taki patent.

:

U Brodacza i Sowy kupujemy za każdym razem rano amunicję a potem idziemy na polowanie na mutanty lub wrogich NPC, najlepiej uzywać broni na amunicję AK (7,62) lub NATO (5,45) sorry jak błędnie piszę - z pamięci.
A co do działań na full auto to najlepiej iść na misje i wtedy mozna postrzelać.
Po kilku dniach takich zakupów jest fajny zapas kulek.

pozdr


* miało być inne słowo ale nie chce przeklinać

[Argawen]

Re: [MISERY]

przez Argawen w 11 Sie 2014, 17:21

Brudno, chłodno, trudno, irytująco, wrednie, upierdliwie ..... poziom został naprawdę obniżony o kilka poziomów. Biegam cały czas bez pancerza i uwierzcie mi ta wersja to pikuś w porównaniu z 2.1
Tam wychylasz sie za mur pod rurociagiem od strony leśniczówki, kolesie są po stronie ZUO, koło anomali Szrama, pif-paf i load gry się kłania.

W pełni się zgadzam.

Misery stara się być najbardziej realne jak tylko się da, z wyjątkiem potworów, no i anomalii, no i innych drobiazgów.
Nie ma identyfikacji zeby nie było ze masz karabin snajperski i napierdzielasz po 1/4 mapy dookoła.
Jak zatłuczesz Stalkerów to na Skadowsku okaże się ze nikt nie chce gadać.

Tylko ta identyfikacja działa w jedną stronę. Bo skąd taki najemnik w exo, widząć mnie w exo wie, że jestem do odstrzału ?
Bandyci chodzą tak samo opancerzeni, jak stalkerzy. Ba, widziałem nawet stalkera w płaszczu bandyckim.

Nie wiem jak wy ale jak mam kolesia na celowniku to nie wale od razu serii tylko sie zastanawiam KIM JEST i SKAD oraz DOKĄD idzie .

Robię to samo. Tylko nie zawsze pod Szramą są tylko bandyci czy najemnicy. Przykład: Poprzedniego dnia byłem tam ze stalkerami, ba nawet pomogli mi z monolitem, który przypałętał się z ZUO. Potem miałem sytuację, jak opisałem w poprzednim poście. Dlatego jest lekko zdziwiony umundurowaniem frakcyjnym. Na razie tylko monolit nosi się prawie jednakowo. Niby niektórzy mają płaszcze bandyckie, ale w jasnych barwach.

[mayer99]

Re: [MISERY]

przez mayer99 w 11 Sie 2014, 19:52

A ja dla odmiany zacząłem teraz grę reconem i tak się zastanawiałem jaki kombinezon najbardziej by pasował właśnie dla zwiadowcy. Snajper ma swój Ghillie suit, szturmowiec pancerz czystego nieba od Żwawego, a recon...? I tu wpadłem na pomysł, że najbardziej odpowiedni jest Powiew Wolności . Zaraz po zdobyciu PDA Morgana bujnąłem się na Jupiter, szybkie 2 akcje dla Wolności i dostały gały co chciały. Po powrocie na Skadovsk... nie mogłem uwierzyć ( na koncie wykonane tylko misja w pogłębiarce i 2 potyczki z bandytami), a Sowa ma już sporo rzeczy w asortymencie np.: Green Dragon, M4A1 etc. U Brodacza m.in. Seva! Zdziwiło mnie to bardzo, pomyślałem że może być łatwo, zbyt łatwo dalej. Ale byłem w błędzie - na Zatonie pojawiło się naprawdę sporo oddziałów Powinności wyjątkowo wrogo do mnie nastawionych... I git! Fajne nowe wyzwanie i zupełnie inny gameplay. Gra Reconem jest też specyficzna. Widać, że ziom wie jak się skradać, biega jak gazela, zabawa minami też fajny sport. Na dzień dobry, na samym początku gry, skradając się zaciukałem nożem 1 najemnika w ZUO, chwyciłem łup i w długą... potem podobną akcję przeprowadziłem z miną przeciwpiechotną i znów big success . MISERY potrafi zaskoczyć bez kitu...
Jaką broń docelową polecacie dla Recona? Ja śmigam teraz z M4A1 i jestem bardzo kontent. Może Far 15 np.? Nigdzie grając snajperem nie dorwałem też Famas G2, ktoś może się o niego potknął??

[Pangia]

Re: [MISERY]

przez Pangia w 11 Sie 2014, 20:05

Zwiadowca to zwiadowca, dobry i cichy PM to dla niego podstawa. Przyjmując wyciszenie stosowne do kalibru to coś na 9x39mm albo 11.43x23mm, ale Wichra chyba nie ma, o ile pamiętam, a UMP .45… Też chyba nie jest obecne w Misery Ale na pewno jakiś pistolet na nabój Colta (czyli M1911/P220) i do tego… No dobra, nie czarujmy się, Misery to wciąż Stalker i bez broni z lunetą jesteś zerem. Paprochem, który AI zdmuchnie z 200 metrów, jeśli będzie miało taką ochotę, więc pewnie to M4 by się nadało, o ile ma dobre wyciszenie.

[Argawen]

Re: [MISERY]

przez Argawen w 11 Sie 2014, 20:07

...Jaką broń docelową polecacie dla Recona? Ja śmigam teraz z M4A1 i jestem bardzo kontent. Może Far 15 np.? Nigdzie grając snajperem nie dorwałem też Famas G2, ktoś może się o niego potknął??

Sam gram szturmowcem i na zmianę z SG Striełoka używam FARa. Dla mnie świetna broń. Wg mnie mały odrzut, cichutka. Po rozbudowie 40 naboi. Tylko dłużej się przeładowuje jak SG( moim zdaniem). Fara znalazłem u najemnika, Famasa jeszcze nie widziałem. Podoba mi się także FN-FS 2000. Taka wariacja FN 2000. Jest jeszcze SG 552 Commando.

PS.
Apropo Powinności. Po zostaniu przyjacielem Wolności, frakcja Powinności jest gorsza od bandytów czy najemników. Tępię ich z całą mocą

[kapt12]

Re: [MISERY]

przez kapt12 w 11 Sie 2014, 20:16

@ kapt
a czy to nie jest ta sytuacja ze ten sygnał cały czas ci "ucieka" ?
i potem powinieneś dostać info zebys sie szybko zgłosił do Kowalskiego ?

Nie, to nie jest to.
Ja mam problem z tą misją gdzie się idzie do przedszkola i tam rozwala drzwi bombą. A tą bombę ma ten truposzek koło placu zabaw... a ja tego truposzka nie mam. Piszę "przeszukaj ciało", a tego ciała nie ma.

[swirekster]

Re: [MISERY]

przez swirekster w 11 Sie 2014, 23:44

Dla Zwiadowcy oczywiście UMP45. Ciche, tanie, łatwe w utrzymaniu, amunicji dużo (i nie droga), dodatkowo ogromna siła obalająca, więc poradzimy sobie z mutkami a amunicja różnorodna: Zwykła-tania, na mutki-Hydrashock, Dum-Dum na opancerzonych bydlaczków. Można je nosić razem z ze sprzętem do walki na większą odległość... czyli Buldogiem, bo zwyczajnie mizery uczyniło go dużo bardziej celnym i o zasięgu do 400 metrów, zresztą tak jak odpowiednik z reala. Granaty tanie jak barszcz, a pupę uratuje z każdej sytuacji, czy to zgraja psów, która zrespiła się za krzakiem, czy niedobrzy najemni przechadzający się po zonie, czy to Polter, który odbiera nam życie w trybie superfast.

Jako betatester nie ruszałem się bez tego duo nigdzie, i nigdy nie miałem przypadków, że gdzieś utknąłem, bo się nie przygotowałem. A jeśli chciałem poklimacić, to nożyk albo pistolet makarova PB (z tłumikiem) i obrzynem, oczywiście tym gangsterskim- złotym

'dawaj artefakty, stalker!'

bandyta jednak zaraz umilkł, gdy zauważył, jak wpatrują się w niego złote oczodoły dubeltówki.

'Sorry, ale się nie znamy. Przeto gadkę ucinamy. Joł'

Wyrapował Recon, patrząc jak jego ofiara zamienia się w słup czystego złota.

Nikt w zonie nie mógł dorównać mu szacunkiem ludzi ulicy i dresiarskim lansem.

Zwiadowca, znany jako

Chyży Midas.

[alex_dragon]

Re: [MISERY]

przez alex_dragon w 12 Sie 2014, 17:27

@ Argawen
Wracając do identyfikacji .... masz rację ale nie do końca.
Krótka historia - idę Zoną, piękny dzień, mocno "uzbrojony+opancerzony" ale czujny. Dochodzę do barki Noego, wchodze na wieże i widzę grupkę NPC łażących w kółko po drodze. Dwóch ubranych jak Wolność, jeden z Powinności, jakiś najemnik, bandyta w sumie 7-8. Co jest grane ?? Dobra robię save, obserwuje przez chwile jak sie kręcą w kólko i nagle jeden odskakuje. Sięgają po karabiny i zaczyna sie kanonada. Po dosłownie 3 sekundach stoi tylko 2 NPC, w następnej sekundzie ich załatwiam. Następny save rozgladąjac się dookoła pędzę po łupy. Zbieram, znowu save i sprawdzam ponowni i widze ze to są bandyci i najemnicy tylko ze w różnych wdziankach.
Co to ma do identyfikacji wróg-swój i twojej uwagi ?
Najemnicy mają w nosie kogo mają przed sobą. Zwróćcie uwagę ze w vanilii najemnicy są neutralni, czasami do pewnego momentu i nie strzelają od nowa ale trzeba ich wkurzyc. Albo nie przynosząc zarcia, lub wejść na ich teren albo znaleźć dokumenty przed nimi. W Misery - te łajzy strzelają pierwsze.
Oni nie mają dylematów, widzą Stalkera - strzelają, widzą Wolność - ognia, Powinność - naprzód do ataku, widzą nas - prują jak do kaczki. Moze z tymi bandytami mieli na pieńku, moze jeden z bandytów cos powiedział o matce jednego z najemników - nie wiem, wiem ze lezało 7 trupów i było git. Misery po raz kolejny mnie mile zaskoczyło.


edit
Szukając rozwiązania dla kapt12 znalazłem wypowiedź Trikstera co do identyfikacji "swój-wróg":
http://stalkerteam.pl/topic/3489-misery ... -21/page-5



" ..... 1. Brak oznaczenia wróg/przyjaciel jest nieodłącznym elementem gry służącym utrudnieniu rozgrywki (i dość realistycznym). "

Ogólnie proponuję aby zajrzeć w ten temat jest tam sporo ciekawych wypowiedzi w sprawie Misery wyjaśniających dlaczego jest tak a nie inaczej



@ mayer99
Czy poprzednio grałeś jako neutralny ? tzn nie jako przyjaciel Wolności i Powinności, zachowałeś równowagę ?
Czy rozgrywka się diametralnie zmienia ?

@ swirekster
podziwiam twoj zapał do walki jako recon
ja próbowałem troche tak grać ale po kilku akcjach gdzie mnie wróg zaskoczył odpuściłem sobie

@ kapt12
nie wiem, musiałbym poszukać w takim razie, jak znajde dam ci znać

edit
Sprawdziłem solucje do Stalkera
http://stalker.pl/prypec-solucja/

Jeżeli dobrze rozumuje to mówisz o tej misji nr 2 czyli "2. Zaginiony oddział zwiadowczy" ?
I to ich ciał nie mozesz przeszukać ? Tych ciał nie widzisz ?
Daj znac czy mówimy o tej samej misji bo szukam rozwiazania i jakoś nic nie moge znaleźć wiec wole sie upewnić czy na pewno mówimy o tym samym.

[Argawen]

Re: [MISERY]

przez Argawen w 12 Sie 2014, 18:46

@ Argawen
Wracając do identyfikacji .... masz rację ale nie do końca.
Krótka historia - idę Zoną, piękny dzień, mocno "uzbrojony+opancerzony" ale czujny. Dochodzę do barki Noego, wchodze na wieże i widzę grupkę NPC łażących w kółko po drodze. Dwóch ubranych jak Wolność, jeden z Powinności, jakiś najemnik, bandyta w sumie 7-8. Co jest grane ?? Dobra robię save, obserwuje przez chwile jak sie kręcą w kólko i nagle jeden odskakuje. Sięgają po karabiny i zaczyna sie kanonada. Po dosłownie 3 sekundach stoi tylko 2 NPC, w następnej sekundzie ich załatwiam. Następny save rozgladąjac się dookoła pędzę po łupy. Zbieram, znowu save i sprawdzam ponowni i widze ze to są bandyci i najemnicy tylko ze w różnych wdziankach.
Co to ma do identyfikacji wróg-swój i twojej uwagi ?
.......................

Nie chodzi czy to jest wróg, czy nie. Jakie ma wdzianko, broń itd. Tylko co ma przyszyte do tego wdzianka. Nie rozumiem, jak najemnik może nosić naszywkę stalkera na mundurze.
Opis naszywki wskazuje, że jednak coś ona znaczy.
Chyba, że to tylko dla picu, jak sztućce polowe.


PS.
Jeżeli chodzi o poradnik, to czytałem wiele razy.

[Pangia]

Re: [MISERY]

przez Pangia w 12 Sie 2014, 18:48

To takie pitu-pitu, jak ze wszystkim. Osobisty i wartościowy = drogi, a że można użyć do naprawy to se można samemu objaśnić.
Ja dalej tymczasem nie wiem, czy przy samodzielnej naprawie można użyć tylko jednego przedmiotu, czy wszystkich, jakie posiadamy, a jakie nadają się do tego celu.

[Argawen]

Re: [MISERY]

przez Argawen w 12 Sie 2014, 18:52

Mnie się udało tylko jeden. Próbowałem różnych kombinacji.