Strój stalkera w realu

[Gizbarus]

Za ten post Gizbarus otrzymał następujące punkty reputacji:

humbas.

[humbas]

Re: Strój stalkera w realu

przez humbas w 08 Cze 2014, 11:17

Podziękuję jednak i dodam, że chyba mospanie nie czytałeś z mojego posta nic, poza słowem "płaszcz"

[Gizbarus]

Re: Strój stalkera w realu

przez Gizbarus w 08 Cze 2014, 11:21

Oczywiście, że czytałem - to w większości był żart, bo i tak bym ci tego płaszcza nie sprzedał, bo sam go używam Chodziło mi o to, żebyś sprawdził oferty firmy Baracuta - od czasu do czasu wypuszczą coś stylizowanego na stare płaszcze z okresu WWII czy dzikiego zachodu, skoro takiego czegoś szukasz. Zawsze to zawężenie okręgu poszukiwań, no nie?

[humbas]

Re: Strój stalkera w realu

przez humbas w 08 Cze 2014, 11:32

W takim razie jak najbardziej stokrotne dzięki. Przejrzę ofertę, może znajdę coś dla siebie Naprawdę trudno teraz o dobry płaszcz.

[Gizbarus]

Re: Strój stalkera w realu

przez Gizbarus w 08 Cze 2014, 11:34

Jedynie nie jestem pewny, czy czasem nie będziesz musiał poszukać starszych płaszczy z ich kolekcji - aktualnie ofertę mają co najmniej żałośnie małą (chyba, że po prostu się nie znam i nie umiem szukać). Jednak w obiegu "z drugiej ręki" powinno być jeszcze sporo towaru spod ich znaku.

[Grzechu300]

Re: Strój stalkera w realu

przez Grzechu300 w 08 Cze 2014, 15:24

@humbas
Coś słabo szukałeś tego płaszcza - idziesz do najbliższego ciucholandu albo kupujesz coś w tym guście :

:

http://allegro.pl/skora-czarna-plaszcz-skorzany-meski-l-retro-goth-i4287568389.html

i to po prostu wzmacniasz i przerabiasz. Nie da się kupić zniszczonego/przerobionego, trzeba samemu go zrobić. Co za problem wszyć jakieś paski skóry/metalowe elementy/postarzyć materiał?
Wysilić się czasem trzeba.
I poza tym, nie szpej zdobi stalkera.
A tak przy okazji to płaszcze są niepraktyczne i wyglądają fajnie tylko na uberwojakach w pełnych pancerzach z fallouta. Dla mnie śmieszni są goci czy metalowcy w "mhrocznych" płaszczach. Nie budzą respektu, tylko politowanie. A tak btw to masz zamiar w porwanym/postarzanym płaszczu po ulicy chodzić, czy ja źle twojego posta zrozumiałem?

Czegoś solidnego, co będzie mi towarzyszyło każdego dnia, przez cały rok (więc nie może i być zbyt ocieplane).

Tu masz link do tutorialu odnośnie postarzania i przerabiania ubrań pod postapo:

:

https://www.youtube.com/watch?v=3DhgTgHMPcY

[rotek1992]

Re: Strój stalkera w realu

przez rotek1992 w 15 Cze 2014, 00:32

Kilka stron wcześniej widziałem kilka dobrych zdjęć z kombinezonami: stalkerskim i powinnościowskim.
Sam chcę się zabrać za wdzianko stalkera. Standardowe jak tutaj: http://puu.sh/9tJ5k/d582484fef.jpg
Macie pomysł co może być bazą dla stroju? Tzn ten kombinezon oliwkowy. Mam znajomą, która ogarnie tą kamizelkę i te ochraniacze. Pas, buty i reszte szpeju mam. Dokupię jakąś maskę częściową (taką jak miał kolega z DOŁG ) dowalę rurę z odkurzacza, zrobię zbiorniki z tlenem z PCV'ki albo czegoś.
Jak to jest z tym kapturem u tego ziomka na zdjęciu, wiecie może ?
Oczywiście repliką, którą się posłużę jest RK-02 od Boyi.

[Corvinus]

Re: Strój stalkera w realu

przez Corvinus w 17 Cze 2014, 22:23

Ja zacząłem od oliwkowego kombinezonu BW. Kupiony na alledrogo od użytkownika "agatom34" za 30zł.W stanie dobrym, pobrudzony jakimś białym paskudztwem. Do niego mam doszyty kaptur od kurti parki w bardzo podobym kolorze (parka BW albo austriacka, nie ma metki - ciężko stwierdzić). Ten "ziomek" to kolega RysiowatyZwierz, myślę że odpowie ci na wszystkie pytania, jeśli będzie chciał

EDYTA : Fotki w spoilerze

:

[Cornax]

Za ten post Cornax otrzymał następujące punkty reputacji:

czarny stachu.

[czarny stachu]

Re: Strój stalkera w realu

przez czarny stachu w 04 Sie 2014, 12:54

odpowiedzi nie otrzymałem więc ponawiam pytanie:
Próbował ktoś zrobić jakieś chłodzenie w OP-1? Ja próbowalem z wiatraczka z karty graficznej i jakiegoś innego wielkiego diabła i bez różnicy. I czy macie jakieś pomysły na zasilanie tego ?

[Wiewi0r]

Re: Strój stalkera w realu

przez Wiewi0r w 04 Sie 2014, 13:18

Snując rozważania - bo w kij się na tym nie znam, ale moim zdaniem:
- jeden wiatraczek to mało. Wziąłbyś ze dwa, umieścił chyba najlepiej gdzieś pod pachami;
- po drugie - musiałbyś zrobić jakieś otwory wentylacyjne... chociaż nie, na tę chwilę powietrze powinno lecieć na twarz?
- wiatraczki od karty graficznej? duże to jest?
- zasilanie - prawdopodobnie musiałbyś wykorzystać jakiś dedykowany akumulatorek, ale z czego go wymontować Ewentualnie połączyć kilka baterii 9V, ale nie wiem czy wytworzą wystarczający prąd. Chociaż... gdyby połączyć nawet zwykłe baterie szeregowo, i dwa zestawy równolegle... Może by się coś dało wykombinować.

Takie tam luźne refleksje.

[czarny stachu]

Re: Strój stalkera w realu

przez czarny stachu w 05 Sie 2014, 16:30

na razie robiłem test w małej skali i powietrze wogóle się nie porusza ani trochę a na wolnym powietrzu to czuć wiaterek.Mam właśnie problem z tym dlaczego w zamknięciu wogóle powietrze się nie porusza

p.s o zasilanie pytałem w sensie czy są bateryjki np.24v ?