Nareszcie. 3 lata temu mi się nie udało. Dzisiaj tego dokonałem.
Zrobiłem wszystkie zadania w jeździe ekstremalnej w Mafii. Do dziś pamiętam, jak puszczały mi nerwy przed kompem i przeklinałem na wszystkie świętości, jakim cudem ktoś objechał z południowego Śródmieścia do Dzielnicy Robotniczej tą ciężarówką z prędkością powyżej 34 mil na godzinę (właściwie 38 mph, bo przy takiej prędkości mi wybuchało auto), a przed chwilą sam to zrobiłem. Co prawda pod koniec mało się nie osrałem, bo za wcześnie skręciłem i prawie wywaliłem się w budynek 20 metrów przed metą, ale jednak się wyrobiłem
Nawet zadanie z eksplodującym Celeste poszło całkiem gładko, idąc oczywiście za konieczną radą użycia Frapsa i ograniczenia do 10 FPS (inaczej wszystko leci w auto przy dowolnej prędkości, nie tylko poniżej ~30 mph). Ufffff.
Aż wstyd przyznać, ale ogarnęła mnie taka euforia, że aż zacząłem krzyczeć ze szczęścia, jakby co najmniej polscy kopacze wygrali z Niemcami
21.05/22:15
LOL, nie wiedzieć czemu, filmiki na YouTube odtwarzają mi się w minimalnym spowolnieniu. A już myślałem, że to słuchawki mi się sypią, ale wyłączyłem Flasha, odpaliłem video przez HTML5 i normalnie gra. Przyznam, że mnie to rozbawiło
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!