Jakby mnie kto pytał- gram snajperem, uwielbiam tą klasę (reconem też grałem, też dobry, cóż skuteczność klasy zależy od taktyki). Chodzę z ekologiem (tak!) to pierwszy i jedyny pancerz jaki kupiłem, plus płyty węglowe, plus kula ognia (59 warstw kewlaru- fuck yeah!), do tego dwie ramy aluminiowe (plus osobiście mam zdobyczny kamelbak, ale na ostatni slot kto co woli) i można iść w najgłębszy ogień, kwasy, błoto, dżunglę a i z kewlarem zużywa się bardzo powoli od kul. Oczywiście jeśli ktoś biegnie na oślep w wir walki to niech się nie dziwi, że kombinezon pada, bo przy takiej taktyce niestety każdy zachowa się tak samo
Broń? SWDm2 (chyba tak się to pisze), wyciszony po modyfikacjach, mobilniejszy od SWD, zoom 5x plus regulacja- można kosić najemników z połowy mapki
amunicja owa (podstawowa oczywiście, do snajperki nie ma sensu ppanc ze względu na prostotę headshotów;P) wystarcza z nawiązką z nibyolbrzymami na czele i najemnikami. Na drugą rękę Halny od Żwawego, tryb seria, malutki odrzut, tłumol no i amunicja .45 Hydro na stworki
moim zdaniem najlepsze połączenie- a'la Wiedźmin, jeden miecz na potwory, drugi na ludzi
Jakby ktoś miał pytania odnośnie mojego stylu- śmiało pytać
dodam jeszcze że ten styl nie ma problemów z przeciążeniem kula ognia= 2 ramy aluminiowe, ciężka snajperka wraz z amunicją równoważy się z lekkością pistoletu i jego amunicji. Plus garść leków no i w trasę;) takie wyposażenie wystarczyło na Tartak, Żelazny Las, najemników z tej stacji (czy magazynu) + 2 patrole najemne, które dołączyły się (pisałem 184,5kg złomu) co o prostszych lokacjach nie wspomnę.