RadekNioch napisał(a):Jak potrzebujesz pomocy w zrozumieniu to znajdź sobie korepetytora
![Jezyk :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Ta, korepetytora… Znajomek bierze korki z angielskiego, póki co najlepiej idą mu przekleństwa i „TITS!” na całe gardło (również podczas dzisiejszej próbnej matury), ale już „beach” od „bitch” nie odróżnia. Trza po prostu przysiąść na dupie przed książką i się pouczyć, w klasie jest koleś, co przez 3 lata zasuwał na ocenach 1/2, a teraz z matmy to jeden z lepszych w klasie jest i nawet nauczycielka mu mówiła, że normalnie jakieś objawienie z niego jest, bo w życiu by nie przypuszczała, że ktoś może tak mocno się podciągnąć w nauce. Zresztą nie tylko z matmy, w ogóle chłopak się mocno poprawił, aż miło patrzeć i wiedzieć, że nie ma się do czynienia w klasie wyłącznie z debilami
![Usmiech :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
xionc napisał(a):w ogóle to było sie zerwać z lekcji a nie iść jak ten cielak na rzeź
O. Zwłaszcza przy tak spieprzonej sytuacji nie było sensu się pchać wiedząc, że nic się nie umie.
A poza tym przekształcanie wzorów? JAK MOŻNA KU♥WA TEGO NIE ZDAĆ? Przecież to jest takie samo liczenie jak na liczbach, tyle że masz litery, więc właściwie to nawet łatwiej, bo nic nie liczysz, tylko sobie przestawiasz zgodnie z matematycznymi zasadami.
v=s/t --> wyznacz t. Nie umieć czegoś takiego? To jakim cudem w ogóle taki ktoś dotarł do gimnazjum?
The Witcher napisał(a):ja po prostu nie potrafię sobie wyobrazić jak można być tak głupim
Level 666 w trollingu/głupocie, żaden śmiertelnik do niego dobije (chyba że tacy co otrzymali nagrodę Darwina).
Soviet napisał(a):Dobrze że nie miał akurat bana bo by jeszcze bardziej nie zdał
![Nie mędrkuj :caleb:](./images/smilies/icon_caleb.gif)
Wtedy to już całkiem by się „zasiedział” przy Skyrimie
![Nie mędrkuj :caleb:](./images/smilies/icon_caleb.gif)
Tak jak ten koleś, co dla odstresowania przed maturą chciał dzień wcześniej pograć w WoW-a i przez to nie przyszedł na egzamin, bo nie patrzył na zegarek.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!