Kpuc napisał(a):Microtus napisał(a):Kpuc napisał(a):zaszli mnie od lasu i sru dostałem czymś w głowę, ocknąłem się po kilku sekundach widząc jak skur. ucieka z moją torbą gdy 6/7 mnie kopało próbując ukraść portfel i telefon, zacząłem się szarpać, walić pięściami i drzeć wtedy zaczęli uciekać każdy w inną stronę.
LOL Kpuc jakby cię 6/7 kopało to byś nie miał jak już policji wezwać nie mówiąc o reszcie twojego opisu. Opowieści dziwnej treści zachowaj dla wnuków.
Ty byś pewnie skomlał jak mała dziewczynka by cie zostawili, ale wiesz mało mnie obchodzi zdanie jakiegoś pajaca co nie umie czytać ze zrozumieniem. Masz wypij mi kozaka sram na to, nie będę udowadniał jakiemuś pajacowi że mnie napadło stado zakapturzonych skur.
Druga sprawa to że zanim wyciągniesz swojego batonika i go rozłożysz to już bedziesz mieć klepanie maski na poziomie parteru. Matematyki sie nie oszuka
Microtus napisał(a):Kapucha, niestety nie wierzę w to co napisałeś, Twoja opowieść się kupy nie trzyma, lałeś jednego typa a dwóch stało i patrzyło?
kapucha napisał(a):A gaz na psy (który mi polecono na pierwszej stronie) to jakiś żart.
kapucha napisał(a):A co do użycia... to mam iść na całość. Psikać tak długo, aż puszka będzie pusta.
Microtus napisał(a):
Przepraszam ale to jak to jest ja mam udowadniać, że Cię ktoś napadł? .
szm napisał(a):Ha... czyli kilka razu udało mi się oszukać matematykę. Powinienem dostać jakiegoś nobla, czy coś...
Kpuc napisał(a):Microtus napisał(a):
Przepraszam ale to jak to jest ja mam udowadniać, że Cię ktoś napadł? .
Twoja głupota niema granic.
Kpuc napisał(a):zacząłem się szarpać, walić pięściami i drzeć wtedy zaczęli uciekać każdy w inną stronę
Po pierwsze czasu reakcji Policji nie powstydzili by się hollywoodzcy reżyserzy, jak ktoś wzywał kiedyś Policje do jakiegoś zajścia wie o czym mowa. Po drugie pominę opis jeżdżenia i szukania bandytów. Nie odwieźli by Cie do domu a najpewniej do szpitala (byłeś po utracie przytomności) a jeszcze pewniej to zawieźli by Cię na komisariat i byś parę godzin najpierw czekał, aż ktoś by miał czas spisać zeznanie a potem byś gadał z jakimś przygłupem ze 2-3 godziny. A jeszcze dostałbyś wezwanie potem na okazanie jakby nałapali jakichś frajerów.Kpuc napisał(a):Zacząłem lecieć w stronę tego z torbą on już znikał mi z oczu między działkami, wtedy drogę zajechali mi mundurowi w cywilu, powiedzieli że dostali zgłoszenie o bójce na przystanku
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości