Wiedźmin

[vandr]

Re: Wiedźmin

przez vandr w 31 Sie 2013, 08:17

To nie aby kryjówka Borowego? Piękne warunki pogodowe- hulający wiatr dosłownie miażdży.
Czego się obawiam, to tego, że NPC'e w dialogach znów będą sprawiać wrażenie gadających kukieł pogrążonych w stuporze, z ubogą gestykulacją i mimiką.

[The Witcher]

Re: Wiedźmin

przez The Witcher w 25 Paź 2013, 17:44

Infografika porównująca nowego Wiesia z poprzednimi.

[frosth]

Re: Wiedźmin

przez frosth w 25 Paź 2013, 18:21

Brakuje tylko informacji ile będę musiał wydać monet na remont PC żeby udźwignął skaczącego Geralta.



Dzięki, to oznacza szansę dla mojego budżetu i długie życie stareńkiego c2d e4500:)

Ostatnio edytowany przez frosth, 25 Paź 2013, 18:30, edytowano w sumie 1 raz

[The Witcher]

Re: Wiedźmin

przez The Witcher w 25 Paź 2013, 18:24

Na 99% wymagania będą identyczne jak w poprzedniej części.

Dla przypomnienia:

Core 2 Quad 2.2 GHz,
3 GB RAM (4 GB RAM dla Vista/7),
karta grafiki 1 GB (GeForce GTX 260 lub lepsza),
16 GB HDD,
Windows XP/Vista/7

[KoweK]

Re: Wiedźmin

przez KoweK w 25 Paź 2013, 20:16

Tak, na pewno wymagania nowej generacji Wiedźmina będą podobne do Wiedźmina starej generacji... Już pominę różnicę pomiędzy wielkościami map. Nie zdziwię się jak wymagania będą nawet dwa razy wyższe. I że niby XP?

[Pangia]

Re: Wiedźmin

przez Pangia w 25 Paź 2013, 20:27

To, co Witcher podał brzmi raczej jak über-minimalne wymagania, koniecznie do zainstalowania gry i popatrzenia sobie na ekran ładowania (chociaż pewnie może na takim czymś zadziałać na niższych ustawieniach).
A tak swoją drogą to w sumie to nie jest ze mnie jakiś (s)ekspert komputerowy, więc się spytam: dlaczego nowsze gry mają chodzić tylko na systemach od zVisty w górę? Jest jakiś inny powód niż:
- bo korporacje chcą wydymać pecetowych graczy;
- bo Micro$oft i $ony szukają frajerów chcących kupić nową konsolę;
- bo 90% ludzi z XP ma wersję 32-bitową, która ma ograniczone możliwości;
- bo tak?

[KoweK]

Re: Wiedźmin

przez KoweK w 25 Paź 2013, 20:42

- bo 90% ludzi z XP ma wersję 32-bitową, która ma ograniczone możliwości;

I to że pod XP nie ma DirectX 10 i 11. Marketing pewnie też można pod to podpiąć, ale wiadomo, że nikt o tym "oficjalnie" nie mówi.

[xionc]

Re: Wiedźmin

przez xionc w 25 Paź 2013, 21:00

I powaznie kto jeszcze uzywa xp na sprzecie do grania? Czas tego os przeminal ostatecznie jakies 3 lata temu

Wysłane z mojego GT-S6310N przy użyciu Tapatalk

[Pangia]

Re: Wiedźmin

przez Pangia w 25 Paź 2013, 21:14

To, że rozchodzi się o marketing wszyscy wiemy, a bardziej chodziło mi o takie sensowne powody, dla których sytuacja jest taka, a nie inna. A i słyszałem też, jak Vista wchodziła, że na XP można było osiągnąć niemalże identyczne efekty graficzne w grach czy programach, co w sumie dość skutecznie wytrąciło M$ argument o przesiadce na Vistę „bo ma DX 10, a XP nie” i dopiero z „7” im się udało nieco wyprzeć XP z rynku. Bo jak tak się zastanawiam, to jedynym argumentem za odejściem XP do lamusa jest fakt, że jest stary. Billy pewnie pluje sobie w brodę, że wydał system, który jest tak dobry, że ludzie wciąż nie do końca chcą się z niego przesiadać. Źle. Nie tyle ludzie, co gracze się przesiadają - w firmach, szkołach itp. XP pewnie zostanie na wieki, bo działa i może chodzić nawet na naprawdę starych komputerach. A i teraz ma wciąż niezły udział w rynku (ponad 20%, jak wyczytałem na CentrumXP, co wydaje się wiarygodniejsze niż 33% na chip.eu )

I powaznie kto jeszcze uzywa xp na sprzecie do grania? Czas tego os przeminal ostatecznie jakies 3 lata temu

Zależy, kto w co gra. Ja osobiście uważam, że zainstalowanie Win 7 to największy błąd mojej 8-letniej przygody z komputerem, bo najmłodszą grą, jaką posiadam jest… Stalker: Zew Prypeci (wydany w kraju tydzień po L4D2 tj. 27 XI 2009), a jedynym powodem, dla którego bawiłem się w nowy system jest chęć wykorzystania w pełni 4 GB RAM-u. I, za przeproszeniem, ch♥ja z tego mam, bo w miesiąc po zabawie złapałem wirusa (a przez ostatnich prawie 6 lat aktualizowałem Avasta od święta niemalże i nic nigdy mi się nie przyplątało) i chociaż system jest czysty (nawet pi♥rdoliłem się z instalacją nakładkową, która notabene trwała półtorej godziny), to dalej połowa programów nie chodzi bez trybu kompatybilności z… no właśnie z Win XP. Weź tu człowieku spróbuj zmienić cokolwiek w plikach, skoro Stalker ładuje się zamiast 30 sekund - 5 minut i w dodatku nie chce się przy tym zminimalizować, a jak już to zrobi, to zablokuje kursor.
Kurde, w okolicy mam gościa, co prowadzi mały sklepik komputerowy i swego czasu chyba miał XP-ki na sprzedaż. Już wolę kupić 12-letni system i cieszyć się nim następne 5 lat niż brandzlować się z nowomodnym ch♥jstwem, które nie chodzi nawet w 10% tak dobrze, jak poprzednik.

[xionc]

Re: Wiedźmin

przez xionc w 25 Paź 2013, 21:31

Avast jest do dupy, przez ten syf musialem stawiac na nowo system, xp zeby bylo smieszniej. Hitmana starego bez problemu puscilem na siodemie a gra 2005 rok


Wysłane z mojego GT-S6310N przy użyciu Tapatalk

[frosth]

Re: Wiedźmin

przez frosth w 25 Paź 2013, 21:39

A już myślałem iż Witcher ma jakieś świeżo zdobyte info i do tego optymistyczne. No cóż czyli szykuje się za rok stypa mojego dwurdzenia, oraz zwiększenie deficytu...

Nie jest problem architektura 32bitowa, nawet nie jest problemem ograniczenie pamięci do 4GB (bo to można obejść). DX10/DX11 - wszystkie efekty są zawarte w OpenGLu(nie wchodzę w szczegóły wyższości jednego nad drugim) nie ma, więc większego problemu żeby obsługiwał je Directx pod XP poza jednym - marketing. XP musi odejść. Żadna szanująca się firma nie wspiera tak długo produktu. I gdyby nie wpadka z Vistą, gdzie branża IT wymusiła na MS możliwość swobodnego downgradu do XP, ten system umarłby pewnie jeszcze przed premierą wczesnej bety Win7.

[Pangia]

Re: Wiedźmin

przez Pangia w 25 Paź 2013, 21:55

Avast jest do dupy, przez ten syf musialem stawiac na nowo system, xp zeby bylo smieszniej.

Każdy mówi co innego - jedni, że Avast to dno, inni, że wystarcza. Ogółem to chyba jeszcze nie słyszałem o chociażby jednym antywirusie, który nie miałby swojej rzeszy przeciwników.

Hitmana starego bez problemu puscilem na siodemie a gra 2005 rok

Nie wiem, licytować się chcesz czy co? San Andreas jest z 2004 i też będzie pewnie działać (jeszcze nie miałem okazji do spróbowania, bo musiałbym je najpierw znaleźć ). Half-Life za to działa bez zarzutu, a gra z 1998. Postal 2 (2003) też działał (do czasu infekcji, teraz oczywiście tylko przez kompatybilność), chociaż ani nie obsługuje Win 7, ani nie obsługuje wielordzeniowych procesorów, ani nie obsługuje 64-bitowych systemów i grałem w niego bez żadnych dodatkowych zabiegów.

nie ma, więc większego problemu (…) poza jednym - marketing

Czyli właściwie nie ma powodu, bo skoro człowiek miałby się poddawać marketingowi, to po co mu Bozia rozum dała? Dla picu?
Nie mówię, że stawiam się w roli jakiegoś nierozgarniętego rebelianta komputerowego, który pod osłoną nocy będzie pisał bloga o tych złych korporacjach chcących wyssać ostatni grosz z omamionego przez reklamy klienta. Po prostu jestem minimalistą i dlatego mam w pokoju kineskopowego 10- czy 11-letniego Daewoo 14', rozmawiam przez kilkuletnią Nokię, której największym bajerem jest latarka, na ręce noszę zegarek, który nie ma jednej wskazówki (na szczęście jest analogowy i cyfrowy), a od wewnątrz całkowicie stracił na metalowym pasku kolor, bo już się wytarł, a do zeszłego roku miałem w domu 8-letniego kompa, który przegrzewał się, gdy tylko temperatura na zewnątrz zbliżała się do 25 stopni, a który nie pociągnąłby ani jednej gry, jakie mam aktualnie zainstalowane na kompie. Po prostu - na co mi wypasiony sprzęt, skoro i tak nie wykorzystam 99% jego funkcji?

A na dalsze dywagacje nt. systemów to proponowałbym odrębny temat, panowie, bo szczerze mówiąc, to zaczynam odczuwać dyskomfort, tworząc ten, choć twórczy i pożyteczny, to wciąż jednak off-topic