Sowa i sprzedanie dokumentow z konwoju

Wszyscy bali się premiery kolejnej gry z serii Stalker. Nikt nie potrafił odpowiedzieć na pytanie: co wpisać w tym cholernym opisie?
Regulamin forum
Przy zadawaniu pytania związanego z problemem dotyczącym modyfikacji, prosimy o podawanie treści całego loga błędu.
Lokalizacja logów:
Windows XP - C:\Documents and Settings\All Users\Moje dokumenty\S.T.A.L.K.E.R. - Zew Prypeci\logs
Windows Vista/7 - C:\Users\Public\Documents\S.T.A.L.K.E.R. - Zew Prypeci\logs
Steam - X:\Program Files (x86)\Steam\SteamApps\common\Stalker Call of Pripyat\_appdata_\logs

Logi tagujemy w [ CODE ][/ CODE ].

Jeżeli chcesz zadać pytanie na temat fabuły, to sprawdź najpierw, czy odpowiedzi nie znajdziesz w SOLUCJI.

Re: Sowa i sprzedanie dokumentow z konwoju

Postprzez Pangia w 06 Paź 2013, 16:27

W sumie to ta misja się kupy nie trzyma - w PDA najemnika jest notka o zabiciu „stalkera nazwiskiem Diegtiarow”. Sęk w tym, że major w całej grze przedstawia się tylko dwukrotnie - oddziałowi, który napotkał tuż po wyjściu na powierzchnię Prypeci i pułkownikowi Kowalskiemu w następującej po tej sytuacji rozmowie. W praktyce więc jego personalia zna 11 osób (7-osobowy oddział Kowalskiego i czwórka odważnych na wyprawę do Prypeci) i wśród nich nie ma Morgana, a właściwie to do końca gry nikt z Zatonu ani Jupitera nie wie, że ten debil biegający bez maski jest majorem ukraińskiej bezpieki.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!

Za ten post Pangia otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Voldi.
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Reklamy Google

Re: Sowa i sprzedanie dokumentow z konwoju

Postprzez kondotierfred w 08 Paź 2013, 20:08

Rzecz nie w tym, co zawiera takie rozwiązanie, ale że w ogóle jest.
A taki miglanc jak Morgan, mający konszachty nie tylko w Zonie, ale i poza nią, mógł się dowiedzieć o nazwisku.
A dał zlecenie zabójstwa, bo się poczuł zagrożony że przeżył ktoś, kto poznał jego rolę w szemranych interesach.
A dopóki nie znalazłem tego PDA najemnika, nie wiedząc że jest taka opcja w modzie, myślałem że to bug który porządnie uprzykrzył mi grę. Nie było spokojnego, bezmyślnego biegania sobie po lokacji, bo każdy napotkany mógł być wrogiem. Można sobie było więcej postrzelać i nie tylko do mutantów i zombi, co wielu lubi.
A za rozwiązanie zagadki, też jest nagroda. Możemy ją wziąć lub nie. Zachować się godnie, lub nie.
Takie rozwiązanie trzeba przejść, aby je ocenić.
A skoro gra dała coś, trzeba to wziąć. Przy kolejnej grze jest to jak znalazł dla urozmaicenia.
Awatar użytkownika
kondotierfred
Tropiciel

Posty: 215
Dołączenie: 08 Cze 2011, 21:31
Ostatnio był: 20 Cze 2023, 18:48
Kozaki: 25

Poprzednia

Powróć do Pytania i odpowiedzi

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości