Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Czy jesteś za prawem do posiadania broni w Polsce?

Tak
121
62%
Nie
59
30%
Mi to obojętne
16
8%
 
Razem głosów : 196

Re: Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

Postprzez Terminus w 05 Paź 2013, 16:18

Grzechu300 napisał(a):Tu masz rację - ale to dewiza partii lewicowych, że władza tylko i wyłącznie ma prawa, obywatel ma obowiązki i na władzę ma pracować. Socjalizm jest utopijny, i nie da się go wprowadzić ,a "władza robotnicza" kończy się tym, że tylko 1 partia ma władzę, system jest totalitarny i reżimowy.


Mam poglądy prawicowe (chadeckie), jestem fanem Korwina-Mikke a mimo to jestem przeciwnikiem ułatwienia dostępu do broni palnej. Więc imputowanie przeciwnikom socjalizmu możecie sobie...

Soviet: zgadzam się z tym, że nie ma najmniejszego sensu odwoływać się do przykładów takich krajów jak USA, ale skoro zwolennicy się tak namiętnie do nich odwołują to podaję przykłady z tego samego kraju. Zresztą każdy przykład jaki się przytacza trzeba rozumieć.
Weźmy taką Kalifornię - najwyższy wskaźnik zabójstw z użyciem b. palnej i obecnie jedne z bardziej restrykcyjnych przepisów regulujących dostęp do broni. Idealny przykład dla zwolenników? Niekoniecznie. Z jednej strony przestępczość tam wiąże się z pograniczem meksykańskim, dużą ilością zorganizowanej przestępczości, gangami kolorowych itp. Z drugiej regulacje wprowadzane są w ostatnich latach jako tyleż rozpaczliwa co nieskuteczna próba poradzenia sobie z problemem przestępczości. Wcześniej w Kalifornii obowiązywały przepisy pozwalające na paradowanie z bronią palną "na wierzchu", na rynku były ogromne ilości łatwo dostępnej "taniej broni" krótkiej. Dzisiaj są restrykcje w dostępie do nowej broni, ale ze stanu nie zniknęła przecież wcześniej nabyta/zdobyta broń. Do tego wszystkiego Kalifornia ma problemy budżetowe i nie może sobie pozwolić na tak kosztowne projekty walki z przestępczością jakie realizowano na Wschodnim Wybrzeżu np. w NY.
Rzeczywistość jest zawsze bardziej złożona niż się większości wydaje.

Gro3a napisał(a):Kupić broń z bazaru u ruska to nie problem,

To kup i się pochwal na forum może być PW. Chyba Ci się rzeczywistość z filmami z początku lat 90-tych pomyliła.
Ostatnio edytowany przez Terminus, 05 Paź 2013, 16:26, edytowano w sumie 1 raz
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Reklamy Google

Re: Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

Postprzez Omnibus w 05 Paź 2013, 16:25

O kurna, jaki wspólny front się zrobił! Uwielbiam, gdy muszę tracić sobote, na podważanie z każdej możliwej strony takowych dyrdymałów. Zacznijmy może w losowej kolejności.
Drodzy państwo! Nie mam zielonego pojęcia jak zakwalifikować ludzi, którzy żyjąc, w kraju, gdzie 89% ludzi czuje się bezpiecznie, koniecznie muszą mieć broń palną, bo inaczej są niezdolni do obrony, przed zamachem na własną jakże ważną osobę. Przykro mi. Naprawdę, nie mam pojęcia.
Apropos socjalizmu: Nie widze najmniejszego związku, ani korelacji przyczynowo-skutkowej pomiędzy rzekomą obecnością socjalizmu, faz księżyca, i orzechów arachidowych, a morderstw z bronią palną. Nie rpzyrównuje nikogo do siebie, a co najwyżej do zdecydowanej większości. Wychodzę czasem na ulice, i co widzę? Naprawdę, ogromne ilości ludzi, którzy, nie chowają się za zaułkami, w obawie, że tam na dachu siedzi snajper. Może jest tu pewna korelacja, między utrata kontaktu z rzeczywistością, w wyniku poświęcania czasu tylko i wyłącznie na gry.
Ja jeszcze nie stanowię partii. I nie uważam też, żeby broń, była któremukolwiek z was w rzeczywistości potrzebna, w innym celu, niż wydawanie nadwyżki z budżetu rodziny. Chyba, że macie przyjemność żyć w strefie Gazy, bądź w brazylijskich fawelach. W takim razie najmocniej muszę panów przeprosić.
Skowoo: Dostrzegasz taką tycią, tycią różnice, między kolekcjonowaniem broni, a tworzeniem arsenału, na podstawie swej paranoi? Bo ja krytykuje to drugie.
Grzechu: piszesz o "własnym doświadczeniu". To znaczy? Zastanawiałeś, się przy okradaniu kogoś, czy ma broń, czy nie ma, albo, używałeś pistoletu, podczas napadu, bądź w innej RZECZYWISTEJ sytuacji? Rozmowa na poziomie "Woland", albo i gorzej...
Wiatrówki: Niezmiernie mnie ucieszyliście, bo przypomniało mi się, gdy PiS oskarżało o zamach, bo ktoś strzelał z wiatrówki do ichniej limuzyny. Śmiech na sali :E.
Nie no a teraz na serio. Zabicie kogoś wiatrówką/pistoletem gazowym to sztuka porównywalna, do magii.
A broń kolekcjonerska? A mieliście choć raz przyjemność używać działającej pe-pe-szy? Nie? Jestem bardzo ciekaw, dlaczego, broń sprzed 80- ciu, kilku lat nie działa, bez znaczącej konserwacji, graniczącej z wymianą całego mechanizmu.
Grzechu: Gdybym miał wierzyć każdemu farmazonowi pt. "A gdyby..." To nie byłoby mnie tutaj, a prawdopodobnie moje ciało leżałoby już, na parkingu, przy jakimś wieżowcu. Ale, nie jestem wariatem, i mam pewien dystans, do tego, co tu mówicie. W związku z tym, wyśmiewam wasze fantasmagorie, rodem z matrixa. Jak ci się nie podoba, to najlepiej zakończ prezentować tu swój talent bajarza, a ja nie będę miał się czego czepiać. Może tak być?
am tworzysz sobie symulację, pisząc, że jak ja będę miał jakikolwiek pistolet/itp. to bandyta od razu uzbrojony będzie w coś lepszego, czołg i wyrzutnię zmutowanych jeży.Zresztą nie w broni siła, a w zimnej krwi.

Acha. A organizacje przestępcze w żadnym razie nie prowadzą swej działalności zastraszająco-ochroniajskiej-jakiejśtam, dzięki broni, a dzięki namowom "Panie, daj pan dwie stówki" :facepalm: , a Al Capone zabijał konkurentów scyzorykami, jak prawdziwy assasin!
Gro3a: Wyobraźmy sobie sytuację. Idziesz w ciemności. Aż tu nagle, ktoś ładuje ci pięścią w ryj. Gdy budzisz się, idziesz na policję, i opisujesz całe zdarzenie. Oczywiście, jedyne co widziałeś to pięść. Wedle twej logiki, policjant nam odpowie: "W tym mieście znajduje się 200 tys. ludzi. A więc mamy sporo oskarżonych."
Serio, nie przewidujesz, że twój system sprawdzi się tylko w miejscowościach, gdzie nie ma więcej niż 1000 ludzi, nieistnieje broń, niezarejestrowana itd.
Inny przykład: Nowy Jork, ma ok 7 mln. ludzi. Przyjmę, że połowa z nich ma broń. Musimy sprawdzić 3,5 mln ludzi, z czego cześć, może mieć więcej niż jedną broń, a ilości broni która istnieje "na czarno" jest ogromna. Oprócz tego, mamy nielegalnych imigrantów. Szukaj wiatru w polu.
Może też, zwyczajnie nie być świadków blisko miejsca zdarzenia. Mogą być trochę dalej, ale podejrzewam, że niewielu będzie w stanie powiedzieć, z czego strzelono na podstawie huku.
Twoja metoda, to inwalida.
Statystyki, gdzieś podał Termi. Nie mam najmniejszej ochoty, tego szukać. W razie czego, możecie uznać, że to mój mały "fail".
Acha, i gwoli przypomnienia: Na razie odpowiedzieliście, na jakieś dwa moje argumenty, tylko z poprzedniego posta.
Pangia: Kiedyś MUSIAŁ mieć jakieś badanie. W szkole podstawowej, na studiach, przy zdobywaniu pracy, na pewno kiedyś mu takowe robili.
Soviet: A wiesz milordzie, dlaczego ludzie w takim kraju jak Polska, nie rzucą się, aby kupować broń? Bo do tych normalnych dociera fakt, że jej nie potrzebują i maja poważniejsze wydatki, od stawiania sobie, domowego zacisza, prochu i stali. A m.in. dlatego, że takiej kultury u nas nie ma, to dlatego, w życiu nie będe popierał by w Polsce coś takiego dozwolono.
Awatar użytkownika
Omnibus
Łowca

Posty: 536
Dołączenie: 20 Lut 2013, 09:07
Ostatnio był: 01 Mar 2021, 15:28
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 153

Re: Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

Postprzez Pangia w 05 Paź 2013, 17:31

Omnibus napisał(a):Pangia: Kiedyś MUSIAŁ mieć jakieś badanie. W szkole podstawowej, na studiach, przy zdobywaniu pracy, na pewno kiedyś mu takowe robili.

Nie pamiętam, żeby ktoś prześwietlał jego życiorys, więc nie wiemy, czy w przeszłości nie zdarzyło się coś, co wypaczyło jego poglądy i sumienie. Poza tym stan umysłowy człowieka może się nagle zmienić (jakaś trauma związana z czymkolwiek - wypadkiem samochodowym, śmiercią kogoś bliskiego, molestowaniem itp.). A może Breivik jest wbrew pozorom słabym psychicznie, łatwym do zmanipulowania człowiekiem i ktoś namówił go do całej tej masakry? Tego się pewnie nie dowiemy.
Terminus napisał(a):skoro zwolennicy się tak namiętnie do nich odwołują to podaję przykłady z tego samego kraju

Właśnie dlatego nie przyrównuję aktualnego stanu do amerykańskich przepisów, żeby nikt mi tego później nie wypominał. Nie kojarzę też, żeby ktoś ostatnio się do USA odwoływał (pewnie właśnie po to, żeby uniknąć natychmiastowego storpedowania wróbla).
Terminus napisał(a):Więc imputowanie przeciwnikom socjalizmu możecie sobie...

A kto Ci tu wmawia bycie socjalistą? Skowoo bez potrzeby bawił się w upolitycznianie problemu, Grzechu mu wyjaśnił różnicę między lewicą a socjalizmem, koniec tematu.
Omnibus napisał(a):Wiatrówki: Niezmiernie mnie ucieszyliście, bo przypomniało mi się, gdy PiS oskarżało o zamach, bo ktoś strzelał z wiatrówki do ichniej limuzyny. Śmiech na sali :E

PiS wszędzie widzi spiskowców i potencjalnych zamachowców, odbiło im dodatkowo jeszcze po tym, jak Cyba zabił Rosiaka w łódzkim biurze PiS-u. A przypadki śmierci po postrzale z wiatrówki również się zdarzały - inna sprawa, czy ktoś przy nich nie grzebał, skoro teoretycznie nie powinny nikogo zabić.
Omnibus napisał(a):Gro3a: Wyobraźmy sobie sytuację. Idziesz w ciemności. Aż tu nagle, ktoś ładuje ci pięścią w ryj. Gdy budzisz się, idziesz na policję, i opisujesz całe zdarzenie. Oczywiście, jedyne co widziałeś to pięść. Wedle twej logiki, policjant nam odpowie: "W tym mieście znajduje się 200 tys. ludzi. A więc mamy sporo oskarżonych."
Serio, nie przewidujesz, że twój system sprawdzi się tylko w miejscowościach, gdzie nie ma więcej niż 1000 ludzi, nieistnieje broń, niezarejestrowana itd.

Ale zdajesz sobie sprawę, że odnalezienie niezdeformowanego naboju (co w wypadku przeciętnego pistoletu 9mm nie powinno być trudne, bo 9mm ani nie koziołkuje, ani zazwyczaj nie opuszcza ciała) wystarczy do dopasowania go do poszczególnego egzemplarza broni? Jeśli broń byłaby zarejestrowana, to ostatnią rzeczą jest znalezienie jej właściciela (zresztą gdyby ktoś zabijał z zarejestrowanej broni, to raczej w obronie własnej). Jeśli nie - oznacza to, że ktoś planował morderstwo. Sęk w tym, że drugi scenariusz może się wydarzyć już teraz, przy aktualnych przepisach (w końcu prawo nie reguluje szarej strefy).
Omnibus napisał(a):w życiu nie będe popierał by w Polsce coś takiego dozwolono

Znaczy się jeśliby kiedyś miało dojść do zmiany przepisów, to pójdziesz na manifestację przeciwko ich wprowadzeniu (bo nie wątpię, że do takiego czegoś by doszło)? Tak tylko pytam, żeby wiedzieć, jak mocno jesteś na „nie”.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

Postprzez Omnibus w 05 Paź 2013, 17:40

Pangiusie, nie znam się na szczegółowej balistyce pocisków. Ale teraz pomyślmy: Ilu amerykan w NY city, może mieć Glocka? Ile broni może korzystać z tego samego naboju co glock?
Zresztą. Z mojego stanowiska pewna zaleta: Otóż nigdy nie będzie trzeba tej metody na szeroką skalę stosować. Ludzie, to nie są cyferki, ani imiona z nazwiskami w nekrologach- mają rodziny, dzieci, życie. Musze zwrócić uwagę na ten niebanalny szkopuł. Fakt ten chyba zaczął umykać w dyskusji.
Czy w manifach pójdę to nie dam głowy. Ale jestem przeciwny, i to mocno.
Awatar użytkownika
Omnibus
Łowca

Posty: 536
Dołączenie: 20 Lut 2013, 09:07
Ostatnio był: 01 Mar 2021, 15:28
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 153

Re: Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

Postprzez Grzechu300 w 05 Paź 2013, 17:50

Porównywanie Ameryki do Polski to GŁUPOTA.Sam stan Texas jest porównywalny lub większy od terenów naszego kraju,także możecie sobie wsadzić te porównania. Zresztą Hameryka obyła się bez żadnej zmiany w konstytucji, a Polska...
Omnibus : Skończ proszę z uświadamianiem mnie i innych że nie mam racji, jestem błe i w ogóle rzut hejtem w dal.To DYSKUSJA a nie ZAWODY, kto jest mądrzejszy - piszesz z sensem, ale nie zgadzam się z Tobą w wielu kwestiach. Może pora przestać traktować innych z miejsca jako głupszych? ;) Wyrażamy tylko własne zdania.

Pisząc o "własnym doświadczeniu" miałem na myśli analizę przypadków/zdarzeń czy też informacji, które przeczytałem/obejrzałem itp.
Dajesz kolejny przykład mafii, jako organizacji, która pruje do każdego kogo spotka z miejsca, tymczasem mafia opiera się właśnie na strachu, jako formie zdobywania tego, czego potrzebują. Zamieszczam proste wytłumaczenie tego, o co mi chodzi ;) :

Przyszła kura do wielkiego bossa mafii, Dona Corleone i mówi:
- Chcę do mafii.
A Don jej na to:
- Nie ma żadnej mafii!
To poszła kura do doradcy Dona, Consiliera Pietro i mówi:
- Chcę do mafii.
A ten jej na to:
- Nie ma żadnej mafii!
Wtedy poszła kura do kapitana mafii, Długiego Joe i mówi:
- Chcę do mafii.
A Długi Joe na to:
- Nie ma żadnej mafii!
Wkurzyła się kura i wróciła do kurnika. Otoczyły ją koleżanki i pytają:
- Jak tam było? Wstąpiłaś do mafii? Wzięli cię?
Na wszystkie pytania kura odpowiadała:
- Nie ma żadnej mafii!

I wtedy kury zrozumiały.
I zaczęły się jej bać.
Вознаграждён будет только один.
Awatar użytkownika
Grzechu300
Ekspert

Posty: 800
Dołączenie: 30 Sie 2012, 22:39
Ostatnio był: 15 Wrz 2019, 11:19
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 333

Re: Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

Postprzez Soviet w 05 Paź 2013, 18:30

Omnibus napisał(a):O kurna, jaki wspólny front się zrobił! Uwielbiam, gdy muszę tracić sobote, na podważanie z każdej możliwej strony takowych dyrdymałów. Zacznijmy może w losowej kolejności.


No jaki ty jesteś wspaniały i nieomylny, nauczaj nas, tępe pały, swych mądrości! Szkoda trochę, na początku myślałem, że jesteś bardziej rozgarnięty i nie wyskoczysz z takim Terminusowaniem.

Omnibus napisał(a):Soviet: A wiesz milordzie, dlaczego ludzie w takim kraju jak Polska, nie rzucą się, aby kupować broń? Bo do tych normalnych dociera fakt, że jej nie potrzebują i maja poważniejsze wydatki, od stawiania sobie, domowego zacisza, prochu i stali. A m.in. dlatego, że takiej kultury u nas nie ma, to dlatego, w życiu nie będe popierał by w Polsce coś takiego dozwolono.


Mi osobiście nie chodzi o całkowite otwarcie sprzedaży broni w Polsce, tylko o jej ułatwienie (sprzedaży, nie broni). Nie sugeruję, że z dnia na dzień stanę się zabójczym ninja. Ale jeśli zechcę sobie kupić Colta 1911 lub dwa w celach kolekcjonerskich, to nawet jeśli przejdę testy psychologiczne i nauczę się na pamięć ustawy, to pozwolenia nie dostanę, bo pan komenday powie, że nie, „bo nie”. Można to na pewno jakoś logicznie rozwiązać, choćby eliminując z równania betonowy czynnik ludzki rodem z komunizmu. W niektórych miejscach w USA są nawet wprowadzone ciekawe rozwiązania - przy zakupie broni musimy oddać strzał próbny, a informacje o lufie trafiają do krajowej bazy balistyki, co skutecznie zniechęca przynajmniej część przestępców. Można? Można.
r u avin a giggle m8? LA nie będzie.
Image

Za ten post Soviet otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Tajemniczy.
Awatar użytkownika
Soviet
Very Important Stalker

Posty: 2736
Dołączenie: 07 Maj 2005, 13:41
Ostatnio był: 19 Cze 2024, 22:59
Miejscowość: Wow
Kozaki: 787

Re: Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

Postprzez Omnibus w 05 Paź 2013, 18:45

Sovietku: Ależ, ja (powtarzam raz drugi) nie krytykuje kolekcjonowania. Mówię, że kupowanie armat w celu obrony w Polsce, jest bezsensu. Twoich jakże rzetelnych i pełnych racjonalnej podstawy pytań nie zaliczam do dyrdymałów. Notabene, Jak się ma zezwolenie, to w Polsce można kupić rewolwery.
Grzechu: Wkraczamy sobie w strefę "Jak internauci wyobrażają sobie mafię". Wyjdźmy z niego obaj.
Awatar użytkownika
Omnibus
Łowca

Posty: 536
Dołączenie: 20 Lut 2013, 09:07
Ostatnio był: 01 Mar 2021, 15:28
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 153

Re: Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

Postprzez szm w 05 Paź 2013, 18:47

Oczywiście, że można. Ale pewnym.. hmm.. typom ludzi nie wytłumaczysz tego, że "ułatwienia" w dostępnie do broni, nie równają się rzuceniu owej do supermarketów. Dzisiejsze przepisy są całkowicie uznaniowe. Mogę znać prywatnie pana komisarza Mietka z WPA KWP i dostać pozwolenie, bez żadnego "ale", a mogę mieć na pieńku z panem komisarzem Mietkiem, bo np. jest moim sąsiadem, i denerwujemy się nawzajem słuchaniem głośno muzyki, i takowego nie dostanę. Jak to Znaczek napisał, "nie bo nie". Pomimo dobrze umotywowanego podania. I to jest patologia.
Tu chodzi tylko (i aż) o wprowadzenie jakiś jasnych zasad, tak, żebym po przejściu wszystkich odpowiednich testów, po udowodnieniu, iż nie jestem karany etc., mógł dostać owe pozwolenie. I nie powinno to nikogo interesować, czy owa broń jest mi potrzebna do pracy, do obrony własnej, czy chcę sobie ją zamknąć w gablotce i wzdychać do niej...
NA KOWNO!

Za ten post szm otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Alchemik, Universal.
Awatar użytkownika
szm
Ekspert

Posty: 896
Dołączenie: 16 Wrz 2008, 18:39
Ostatnio był: 22 Wrz 2024, 15:29
Miejscowość: Ciemnogród k. Moherowa Wielkiego.
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 163

Re: Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

Postprzez Pangia w 05 Paź 2013, 19:44

Omnibus napisał(a):Pangiusie, nie znam się na szczegółowej balistyce pocisków. Ale teraz pomyślmy: Ilu amerykan w NY city, może mieć Glocka? Ile broni może korzystać z tego samego naboju co glock?

Zastanawiałem się, jak w miarę konkretnie odpowiedzieć na to, ale zupełnie przypadkowo Soviet mnie wyręczył:
Soviet napisał(a):W niektórych miejscach w USA są nawet wprowadzone ciekawe rozwiązania - przy zakupie broni musimy oddać strzał próbny, a informacje o lufie trafiają do krajowej bazy balistyki, co skutecznie zniechęca przynajmniej część przestępców. Można? Można.

O to mi właśnie chodzi. Każda broń zostawia inny ślad na wystrzelonym pocisku. Gdyby tak nie było, w żadnym kraju na świecie broń palna nie byłaby legalna, bo wykrycie sprawcy byłoby absolutnie niemożliwe, jeśli nie pozostawiłby po sobie żadnych świadków i nie porzucił broni (= odcisków palców) - można by było jedynie określić kaliber broni i sprawdzić sobie listę, jaka broń korzysta z takiego naboju.
szm napisał(a):Tu chodzi tylko (i aż) o wprowadzenie jakiś jasnych zasad, tak, żebym po przejściu wszystkich odpowiednich testów, po udowodnieniu, iż nie jestem karany etc., mógł dostać owe pozwolenie. I nie powinno to nikogo interesować, czy owa broń jest mi potrzebna do pracy, do obrony własnej, czy chcę sobie ją zamknąć w gablotce i wzdychać do niej...

Już prościej nie dało się objaśnić postulatów zwolenników łatwego dostępu do broni.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

Postprzez Gro3a w 05 Paź 2013, 21:38

Terminus napisał(a):

Gro3a napisał(a):Kupić broń z bazaru u ruska to nie problem,

To kup i się pochwal na forum może być PW. Chyba Ci się rzeczywistość z filmami z początku lat 90-tych pomyliła.


Nie kuś mnie, bo Ci udowodnię, że nie jest to takie trudne, niż Ci się wydaje :caleb:

Nie wiem czemu przeciwnicy broni palnej myślą o niej, JEDYNIE jako narzędzie zbrodni. Dobrze, zakażmy broni sportowej, myśliwskiej, do obrony osobistej, itp. I co teraz? Na pewno nie będzie wojen, zabójstw i ludzie będą się głaskać po głowie i mówić do siebie: "A po co nam broń? Do zabijania bliźniego? Chodź, zapal zioło i będziemy pacyfistami, bo po co się zabijać dla kilkunastu gram ołowiu".... Nie wszyscy Polacy myślą, że to zgodny naród i żaden Polak sobie nawzajem krzywdy nie zrobi. Porównując życie do GTA, to chyba Wy się za dużo w to nagraliście. Nigdy nie wiesz czy z zaułka nie wyskoczy jakiś bandyta z nożem, pałą czy bronią palną. przecież NIKT nie wie czy o godzinie np. 22:34 napadnie na ciebie uzbrojony po zęby terrorysta. W moim województwie (a nawet tylko gminie) zdarzyły się sytuacje, które zmusiły by mnie do wyjęcia broni, co według prawa jest użyciem broni mimo, że nie oddałem strzału. I nie miałbym żadnych szans by się obronić. A teraz koniec o obronie własnej. Następuje wojna. Ludzie bez przeszkolenia dostają broń, o obsłudze której nie mają najmniejszego pojęcia. I co w tedy? Idą na mięso armatnie. Wojsko polskie upadło, ale chcą wprowadzić z powrotem czynną służbę wojskową. No ale po co nam wojsko? Przecież broń palna to zło i trzeba jej w naszym kraju zakazać! Przecież ona zbija ludzi! NIE! Na spust naciska człowiek, który jest do tego przeszkolony i każdy zwolennik broni palnej, jest psychopatycznym zabójcą, chcącym zabić niewinnych cywilów. W ogóle cała ta dyskusja jest gówno warta. Tak jak ktoś napisał: "jeżeli ktoś chcę kogoś zastrzelić to i tak to zrobi". A teraz cytuję Ciebie Terminusie:
Terminus napisał(a):Zwolennicy broni palnej to akurat bardzo mało wymagający przeciwnik, bo co by im nie napisać to i tak będą klepać ciągle te same hasła.
Nie robisz teraz nic innego jak to, co sam opisałeś. Tak więc dalsza dyskusja na ten temat nie ma najmniejszego sensu, bo i tak każdy będzie klepał swoje :facepalm:
Nie ma miłości, jest tylko żądza. Nie do człowieka, a do pieniądza.

Dziękuję Ci Boże, za te wspaniałe dni, bez których nie mógłbym teraz żyć. Dziękuje Ci za te wspaniałe chwile, bo w swym życiu nie miałem ich aż tyle. Za wszystkie spędzone w samotności i za te szczęśliwe, pełne miłości...
Awatar użytkownika
Gro3a
Technik

Posty: 718
Dołączenie: 05 Maj 2012, 22:26
Ostatnio był: 02 Wrz 2023, 01:37
Miejscowość: Lubawa - warmińsko-mazurski Sosnowiec
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sawn-off Double-barrel
Kozaki: 294

Re: Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

Postprzez frosth w 05 Paź 2013, 21:47

Jak zaczyna się rozmowa o "swobodnym" dostępie do broni to ludzie od razu kminią, że człowiek posiadający ją chce strzelać do innych ludzi. W tym rozumowaniu są dwa błędy:
- można pożądać broni w innych celach niż typowych.
- prawo w Polsce jest tak skonstruowane, że lepiej nie korzystać z tej broni w stosunku do nikogo/niczego/nigdy

Dla mnie problem jest nieco szerszy i nie o broń tylko chodzi. Jeśli urzędnik(funkcjonariusz) posiada możliwość decydowania wg swojego uznania o przyznaniu pozwolenia bądź nie - to nie dość, że jest to po ludzku złe to jeszcze stwarza zagrożenie korupcją.

Broń w marketach już jest. Są noże tak samo groźne na krótkich dystansach jak broń palna. A jak ktoś się nauczy nimi rzucać to może i groźniejsze. Są chemikalia które można wykorzystać do małego skażenia chemicznego. Wyobraźcie sobie taki news:
Masakra w szkole podstawowej nr 4 w "piździnie dolnym". Podejrzany (lat 13) użył znanego środka owadobójczego na długiej przerwie. Obezwładniony przez Policję tłumaczył, że do czynu przestępczego pchnęła go gra Stalker kupiona w biedrze - zapewniał że chciał tylko zagazować pijawki. Młody człowiek obecnie znajduje się pod nadzorem psychiatrycznym.

Za ten post frosth otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive MetalowyStalker, Tormentor.
frosth
Łowca

Posty: 437
Dołączenie: 20 Lut 2012, 15:35
Ostatnio był: 12 Kwi 2021, 09:16
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper TRs 301
Kozaki: 60

Re: Prawo do posiadania broni - za czy przeciw?

Postprzez Terminus w 05 Paź 2013, 22:52

Faktycznie nie ma sensu ciągnąć tej dyskusji. Po fantazjach Gro3a na temat armii w XXIw. opały mi ręce. Nie chce mi się już tłumaczyć.

Miłych fantazji na temat jacy to będziecie męscy i silni z bronią.
Dobrej nocy życzę wszystkim.
CREDO [łac. Wierzę]

Za ten post Terminus otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Wunderwaffe.
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość