Książki to wciągam nosem - po prostu lubię czytać.Czytam głównie w nocy, jeszcze mi się nie zdarzyło, abym czytał za dnia.
A okularów nie noszę, czyli czytanie w nocy jednak wzroku nie niszczy.
W te wakacje przeczytałem łącznie:
-"Zew Cthulu"
-"Ostatni Kontynent" Prachetta
-"Trzy wiedźmy" Prachetta
-"Wyprawa Czarownic" Prachetta
-"Metro 2033" po raz 4 (lubię czytać dobre książki po parę razy w roku, wiem, dziwny jestem)
-"Ołowiany Świt" 3 raz
-"Homo bimbrownikus" - Pilipiuka
-"Wieszać każdy może"- Pilipiuka
-"Czarownik Iwanow"- Pilipiuka
-"Weźmisz czorno kure..."- Pilipiuka
-"Trucizna"- Pilipiuka
-"Kroniki Jakuba Wędrowycza" - Pilipiuka
-"Zagadka Kuby Rozpruwacza" - Pilipiuka
-"Ostatnie Życzenie" - Sapkowskiego, też któryśtam raz
-"Miecz przeznaczenia" - Sapkowskiego, podobnie jak wyżej
-"Diamentowy tron" -Eddingsa
-"Rubinowy Rycerz" - Eddingsa
-"Szafirowa róża" - Eddingsa
-"Piknik na skraju drogi" - 2 raz
Aktualnie czytam "Niedokończone opowieści" Tolkiena
Chyba tyle, nic raczej nie przegapiłem, najwyżej dopiszę.
Вознаграждён будет только один.