Film

[69Gregori]

Re: Film

przez 69Gregori w 02 Wrz 2013, 17:00

@Tajemniczy To na pewno "Szeregowiec Ryan"

[Terminus]

Za ten post Terminus otrzymał następujące punkty reputacji:

Tajemniczy.

[desmond]

Re: Film

przez desmond w 02 Wrz 2013, 18:13

[Tajemniczy]

Re: Film

przez Tajemniczy w 03 Wrz 2013, 08:40

Bitwa o Anzio z 1968r.

Może być to Terminusie bo były tam właśnie takie śródziemnomorskie krajobrazy... Zaraz zobaczę na FW i odpowiem.
@edit
___________________
Tak to to Terminusie . Wieeelkie dzięki za pomoc i leci . A długi film to mógł być dlatego że leciał na Polsacie i co kwadrans filmu reklamy .

[Realkriss]

Re: Film

przez Realkriss w 09 Wrz 2013, 08:41

Obejrzałam wczoraj "Oblivion", na który nie chciałam iść do kina i teraz tego żałuję.
Argumentem na NIE był Tom Cruise, którego nie uważam już za aktora, tylko jakieś zjawisko popkulturowe.
Tymczasem facet mi w ogóle nie przeszkadzał, choć np. Jake Gyllenhaal, czy Gerard Butler albo Clive Owen byliby o niebo lepsi.

A film świetny, wyreżyserował go na podstawie własnego komiksu facet, który nie kryje swoich inspiracji dobrym kinem i literaturą s-f, wplata te inspiracje bez kompleksów, na zasadzie, że powielanie dobrych wzorów to nic złego. "Moon", "2001: Odyseja kosmiczna", echo opowiadań Philipa K. Dicka - sam miód.
Zwłaszcza jeśli lubi się "Moon", to trzeba obowiązkowo obejrzeć. Dobra fabuła, konsekwentnie poprowadzona, bez luk i niedorzeczności.
A przede wszystkim, film, który skłania do refleksji, co będzie po nas, do myśli "jak to się skończy", do żalu, że za krótko żyjemy, żeby doczekać takiego świata s-f, nawet po to, by sprawdzić, czy będzie taki, jak z filmów i książek.

Przykro mi to mówić, ale "Elizjum", po którym wiele sobie obiecywałam, jest duuuuużo słabsze niż ten "Oblivion" z obrzydliwym, zębatym Cruisem.
Ciekawa jestem, co myślą Ci, którzy też widzieli oba te filmy?

[Omnibus]

Re: Film

przez Omnibus w 09 Wrz 2013, 16:02

Mi również bardzo się podobał oblivion. Ładny, nieźle zagrany, z pomysłem na fabułę.
A ja sobie obejrzałem rychło w czas Prometeusza. I powiem tak: Film jest ładny, to na pewno. Wnętrze głównego miejsca akcji zostało pięknie zrealizowane, z charakterem. Scenografia, "design", detale-cuda na kiju.
Ale poza tym wypada najwyżej średnio. Po pierwsze Prometheus nie jest następcą (a już na pewno godnym) "Obcego". Ten film nie straszy: Ma swoje mniej bądź bardziej niepokojące/"brzydkie" momenty. Brak tu grania na emocjach widza, na poziomie pierwowzoru. Aktorstwo też nienajlepsze. Nie wiem co pan Scott myślał wybierając Noomi Rapace na wzór Ripley z oryginału, ale wiem, że kombinował słabo. Film ratuje trochę Fassbender w roli androida.
Fabuła... Generalnie uważam, że wątki danikenowskie są niezłą i niewykorzystaną bazą pod film SF. I w pierwszych scenach myślałęm, że w końcu ktoś nakręcił fajny film o tej tematyce. Ale potem scenariusz mnie wytrącił z tegóż zdania. Aż do punktu kulminacyjnego:

:

Obudzenia inżyniera.

Jeszcze miałem nadzieję, że braki logiczne zostaną odrobione. Ale nie zostały:

:

Kiedy okazało się, że architekt będzie po prostu mordował wszystkich wokoło, moje oczekiwania zostały zniszczone nalotem dywanowym

I cóż powiedzieć na koniec... Czyżby obcy zabrali nam Prawdziwego Ridleya, który nakręcił "łowcę androidów", "Obcego", "Black hawk down" i "królestwo niebieskie", a zostawili jakąś gorszą podróbkę?

[Terminus]

Re: Film

przez Terminus w 09 Wrz 2013, 16:23

Obcy porwali Scotta o wiele wcześniej. Nie wiem tylko czy przed żenującym Królestwem Niebieskim, czy Black Hawk'iem, którego trzymają tylko zdjęcia Idziaka.

Złośliwi i źli ludzie mówili, że jego brat skoczył z mostu po obejrzeniu "Prometeusza"...

[Soviet]

Re: Film

przez Soviet w 09 Wrz 2013, 16:24

Co do Obliviona, to krótka można powiedzieć, że jest to fantastyczna wizualnie opowieść z denną fabułą. Obejrzeć można dla widoczków .

[Omnibus]

Re: Film

przez Omnibus w 09 Wrz 2013, 16:40

A w mojej skromnej opinii Królestwo niebieskie nie było fatalne- ogólnie lubię czasy krucjat , i wiadomo, nie jest to arcydzieło, pod względem gry, czy historii, ale jak na dzisiejsze standardy które streścić można w "KA-BOOM"...
O BHD wzmiankowałem tylko z czystego obowiązku recenzenta- nie czuje magii tego filmu-strzelanki, ale wokoło mnie gruba większość już tak.
Soviet: W porównaniu do "1000 lat po ziemi", "pacific rim", czy też nowym star trekiem...

[Soviet]

Re: Film

przez Soviet w 09 Wrz 2013, 16:44

Soviet: W porównaniu do "1000 lat po ziemi", "pacific rim", czy też nowym star trekiem...

Wszytkie filmy w tej samej klasie: "dla obrazków można obejrzeć". Chyba teraz już innych nie robią, ale czekam po cichu na Gravity.

[Omnibus]

Re: Film

przez Omnibus w 09 Wrz 2013, 17:26

Niom. Gravity wygląda nieźle. Na trailerach jak każdy inny film łącznie z "prometeuszem"
Sam pomysł ciekawy (chociaz o ile pamiętam, to kiedyś japońce zrobiły animkę-anime na podobnej orbicie), ale czy realizacja tegóż będzie dobra to dopiero zobaczymy.

[Terminus]

Re: Film

przez Terminus w 04 Paź 2013, 21:00

Obejrzałem taki dziwny film pt.: "Tylko Bóg wybacza".
Reżyser: Nicolas Winding Refn, Łobsada: Ryan Gosling, Kristin S. Thomas i jakieś żółte psychopaty.

I szczerze nie wiem co powiedzieć. Z jednej strony ewidentnie starali się wizualnie, ujęcia, oświetlenie, kolor na plus. Z drugiej fabuła nieco szczątkowa. Na jednej szali sposób opowiedzenia historii który można na różne sposoby interpretować a z drugiej niepokój czy to nie jest tylko wydmuszka, w której się doszukuję na siłę głębszego sensu.
Montaż, połączenie obrazu i dźwięku a z drugiej kilka ewidentnie popie....nych scen i poczucie momentami jakby się oglądało jakąś parodię filmów D.Lyncha.
Mimo wszystkich wątpliwości warto film zobaczyć, żeby samemu sobie wyrobić zdanie.