Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

Postprzez tmatrix7 w 17 Cze 2013, 21:58

Siema!

Skoro ten dział jest dla ogółu problemów ludzkich, piszę z takim pytankiem związanym z nagrywaniem cover'ów z podkładem wykonawcy z oryginalnej płyty i oczywiście z podaniem autora.

Mam na myśli konkretną sprawę, jaka mnie bardzo irytuje:
Należę do pewnego zespołu edukacyjnego w mojej szkole, gdzie przygotowuję kursy multimedialne, które ( o ile się nadają) trafiają do wielu użytkowników. Głównie są to kursy o tematyce matematycznej, ale zachęcają nas też do tworzenia kursów na dowolny temat. Ja akurat w tym roku zaplanowałem sobie zrobić kurs pt. "Jak zagrać znane utwory Rammstein'a na gitarze". Sprawa prosta - napisanie tabulatury, instruktaż strojenia gitary do muzyki metalowej, potrzebne efekty do dobrego brzmienia itd. Oczywiście dla prestiżu kursu chcę też nagrać kilka filmów (cover'ów), jak gram do piosenek z oryginalnej płyty(takie w stylu, że gram wątek gitary prowadzącej/rytmicznej w tle utworu). Pierwszy raz biorę się za taki kurs i filmy, wiec jestem zielony w tym, co mi wolno, a za co mogą mnie zaskarżyć.

Jak się ma piosenka lecąca w tle do autorstwa?
Czy ludzie robiący takie covery na YT ryzykują?

Jeśli macie ochotę odpisać" i tak nikt się nie dowie o twoim imieniu i nazwisku, więc po co strach" to się myli. Profile autorów tych kursów ( w tym mój) zawierają imię i nazwisko, czego zmienić nie można.

Napiszcie troszkę o tej polityce praw autorskich.

Z góry dzięki za pomoc i rady ;)
Awatar użytkownika
tmatrix7
Stalker

Posty: 60
Dołączenie: 06 Mar 2011, 16:48
Ostatnio był: 11 Mar 2022, 11:06
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Gauss Gun
Kozaki: 19

Reklamy Google

Re: Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

Postprzez Gro3a w 17 Cze 2013, 22:32

Według mnie, jeśli opiszesz dokładną nazwę zespołu i tytuł piosenki granej przez was jako cover, raczej nikt nie powinien was "zaskarżyć" na mocy praw autorskich. Bynajmniej nikt nie miał nic przeciwko, gdy z kumplami graliśmy kilka utworów znanych zespołów takich jak Metallica czy Sepultura w małej knajpce w moim mieście ;) Ktoś nagrywał ten występ, ale nie wiem czy trafił do netu. Dokładnie nie wiem czy dany zespół założy sprawę, chociaż gdy ich fani grają covery to bardziej robi to za reklamę niż łamanie praw autorskich :)
Nie ma miłości, jest tylko żądza. Nie do człowieka, a do pieniądza.

Dziękuję Ci Boże, za te wspaniałe dni, bez których nie mógłbym teraz żyć. Dziękuje Ci za te wspaniałe chwile, bo w swym życiu nie miałem ich aż tyle. Za wszystkie spędzone w samotności i za te szczęśliwe, pełne miłości...

Za ten post Gro3a otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive tmatrix7.
Awatar użytkownika
Gro3a
Technik

Posty: 718
Dołączenie: 05 Maj 2012, 22:26
Ostatnio był: 15 Lis 2024, 00:14
Miejscowość: Lubawa - warmińsko-mazurski Sosnowiec
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sawn-off Double-barrel
Kozaki: 294

Re: Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

Postprzez Voldi w 17 Cze 2013, 23:35

pierdo*enie.

To tak samo, jakby muzyków ścigano za to, że grają utwory Bacha czy Chopina. A słyszałeś o tym, by którykolwiek ze sławnych, dajmy, pianistów został ukarany za zagranie dzieła któregoś z mistrzów? No przecie to też cover, jak nie paczeć!

Dezerter - Spytaj Milicjanta - skoro grasz Rammsteina itd., mam nadzieję, że nie muszę Ci tego przedstawiać. A co powiesz na to: Parricide - Spytaj Milicjanta Cover też polskiego zespołu z pogranicza brutal death metal/grindcore/goregrind. No i nasuwa mi się na myśl od razu cover Arki Noego. Słyszałeś, żeby Matera z kolegami (ekipa Dezertera) wysuwała jakiekolwiek roszczenia to "Litzy" i dzieciaków?

YouTube (bo domyślam się, że tam będziesz celował z filmikami) może co najwyżej wyłączyć Ci dźwięk za "łamanie praw autorskich" jeśli nie masz licencji ani pozwolenia na wykorzystanie danego utworu. A i to ma mało wspólnego z samym zespołem. Wszystko rozbija się o hajs dla koncernu wydawniczo-promocyjno-zbierającego kasę :/ Za przeproszeniem, muzyka, czy zespół, ogólnie mówiąc "podmiot wykonawczy" pokroju Rammstein to serdecznie je*ie, czy grasz ich kawałki czy nie. Oni już swoją kasę dawno dostali. A audio blokuje się, żeby nie udostępniać muzy za darmo, no bo kto na tym traci? "Podmiot wykonawczy" zyskuje nowego słuchacza, który być może stanie się jego fanem i zachęci innych do słuchania = 'sława'. Same dobra. A wydawnictwo? Nikt nie kupi płyty, skoro wszystko można włączyć w 10 sekund, w jakości HD, kompletnie za free?
Image
Awatar użytkownika
Voldi
Ekspert

Posty: 843
Dołączenie: 29 Gru 2011, 11:11
Ostatnio był: 30 Maj 2024, 11:26
Miejscowość: Kraków/Hajnówka
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 426

Re: Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

Postprzez Meesh w 18 Cze 2013, 07:08

Voldi - mylisz się. Nie dość, że wulgarnie, to jeszcze bardzo boleśnie.

Odtwarzanie w *dowolny* sposób *dowolnej* części utworu jest zawsze objęte prawami autorskimi, egzekwowanymi na mocy umowy dwustronnej z organizacją autorską kraju właściwego dla wykonawcy przez ZAiKS. Każde puszczenie na YT filmiku z czyjąś muzyką bądź zagranie jego kawałka publicznie w ramach działalności zarobkowej jest naruszeniem praw autoskich.
Najprościej jest napisać do właściciela praw autorskich i poprosić o zgodę. Nawet, jak nie odpowie, to jakby co masz podkładkę, że chciałeś i zrobiłeś wszystko, co w twojej mocy. Oczywiście, uratować cię to nie uratuje, jak Ci ZAiKS wsiądzie na plecy, ale umierać będzie przyjemniej.

A co do Bacha i Chopina, to sprawa jest trywialna - utwory bodajże sprzed 1920 (chyba) roku są w tzw. freestocku, czyli wolnym zasobie, i dlatego wszyscy ich radośnie używają, bo można to robić za fryko i koko. Ale to musilibyście sprawdzić - polecam napisać do ZAiKS, oni odpowiadają, i to sprawnie. Albo zadzwonić.
"Patrząc po forum, to głównym objawem meeshophobii jest ból dupy." - T.
"Przybędzie autor wielki na forum wasze i ferment siać będzie wśród userów płochych, prowadząc do upadku domeny Kowuniowej" Whl 6:15 - S.

Za ten post Meesh otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Voldi.
Awatar użytkownika
Meesh
Tropiciel

Posty: 390
Dołączenie: 02 Sty 2013, 19:38
Ostatnio był: 15 Maj 2018, 23:39
Miejscowość: Sochaczew
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 91

Re: Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

Postprzez Voldi w 18 Cze 2013, 09:29

W sumie... Ale z drugiej strony, nie słyszałem jeszcze, aby ktoś oberwał za to, że w tło własnego filmu ze 'skopiowaną' ścieżką wkleił oryginał.

Kilka przykładów z YT:
Kyle Abbott, dobry garowy, ma... bardzo dużo filmów. Na wszystkich gra i na wszystkich w tle leci oryginał.
Jakiś redneck, ponownie za garami i w tle oryginał. Cicho to cicho, ale jednak.
SOAD - Revenga, pierwszy z brzegu cover na gitarę.
Image
Awatar użytkownika
Voldi
Ekspert

Posty: 843
Dołączenie: 29 Gru 2011, 11:11
Ostatnio był: 30 Maj 2024, 11:26
Miejscowość: Kraków/Hajnówka
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 426

Re: Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

Postprzez Universal w 18 Cze 2013, 10:42

Meesh napisał(a):Każde puszczenie na YT filmiku z czyjąś muzyką [...] jest naruszeniem praw autoskich.

A Vevo? Nawet ZAiKS z nimi coś podpisał. W tym przypadku chyba łamania praw nie ma? :P
Meesh napisał(a):A co do Bacha i Chopina, to sprawa jest trywialna - utwory bodajże sprzed 1920 (chyba) roku są w tzw. freestocku, czyli wolnym zasobie, i dlatego wszyscy ich radośnie używają, bo można to robić za fryko i koko. Ale to musilibyście sprawdzić - polecam napisać do ZAiKS, oni odpowiadają, i to sprawnie. Albo zadzwonić.

Nie dziwię się, że ZAiKS szybko odpowiada. W końcu chodzi o pieniądze. I bywają w tym nieco nadgorliwi.
Tak na marginesie - czym innym są prawa autorskie osobiste, a czym innym prawa autorskie majątkowe. A ja, próbując - już na własny użytek - zorientować się na dobrą sprawę o co chodzi, to stwierdzam zgon z przegrzania mózgu. Nie ogarniam tych niuansów.

Swoją drogą kiedyś YT wywaliło mi całą ścieżkę dźwiękową za użycie 10 sekund jakiegoś utworu. Oczywiście ZAiKS był niecnym sprawcą :)
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2614
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 09 Lis 2024, 11:31
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1052

Re: Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

Postprzez Terminus w 18 Cze 2013, 11:54

Co do Bacha i Chopina: na ogół majątkowe prawa autorskie wygasają po 70 lat. To znaczy możesz po tym czasie nagrać bezkarnie cover ich dzieła pod warunkiem, że oznaczysz autora kompozycji. Ale oczywiście nie możesz użyć utworu J.S.Bacha w wykonaniu orkiestry X nagranego lub opublikowanego 40lat temu.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

Postprzez tmatrix7 w 18 Cze 2013, 18:18

Szczere podziękowania za ukazanie jasno sytuacji ;)

Oczywiście widziałem mnóstwo cover'ów na YT z oyrginałem w tle( np. tutaj http://www.youtube.com/watch?v=sd3CPfnMmQo ). Tego zacnego gitarzysty w "Krzyku" raczej nie ukarano, dowodem istniejąca ścieżka dźwiękowa i cały filmik. Ale pamiętajcie też, że profil YT nie specjalnie pokazuje szczegółowe dane właściciela, więc trudno wysłać pisemko do autora, o którym nie wie się więcej niż nick. W mojej sprawie to wygląda trochę inaczej, ponieważ (jak pisałem na końcu zeszłego posta) moje imię, nazwisko, PESEL są widoczne :/

Czy rzeczywiście wystarczy podać nazwę wykonawcy, aby film był "legalny"? Owszem powinno się spytać autora, no ale co? - mam pisać maila do agenta Rammsteina, czy każdy z nich łaskawie raczy pozwolić mi nauczyć paru gitarzystów ich utworu? - totalny absurd!

I jeszcze jedna bardzo ważna sprawa: Jeśli mówimy o muzyce wykonawców już nieistniejących( np. Chopin :P, Nirvana) to są one na ogół dozwolone, ale jeśli gramy utwory wykonawców istniejących ( System of A Down, Rammstein, Sabaton) mogą być problemy.

Co myślicie o tym?
Awatar użytkownika
tmatrix7
Stalker

Posty: 60
Dołączenie: 06 Mar 2011, 16:48
Ostatnio był: 11 Mar 2022, 11:06
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Gauss Gun
Kozaki: 19

Re: Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

Postprzez Universal w 18 Cze 2013, 18:53

Ale Chopin nie żyje i od czasu śmierci minęło już ponad sto lat, a od czasu śmierci (akurat w tym przypadku) Kobaina ledwie dziewiętnaście. Terminus napisał, że prawa majątkowe wygasają po 70 latach (też tak słyszałem), w związku z czym pozostali członkowie zespołu mają na zdrowy chłopski rozum te prawa, a po Cobainie ma je chyba Courtney Love. Więc byłbym ostrożny z porównywaniem w tym wypadku Chopina i Nirvany, sam fakt nieistnienia zespołu/śmierci wykonawcy jeszcze o niczym nie decyduje.

Zresztą to jest forum Stalkera. Nie lepiej zapytać na forach zajmujących się tematyką prawniczą? :P

http://forumprawne.org/prawo-autorskie/ ... rskie.html
http://promocjamuzyczna.com/blog/przemy ... kt-prawny/ - czytałeś?
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2614
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 09 Lis 2024, 11:31
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1052

Re: Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

Postprzez Terminus w 18 Cze 2013, 19:10

tmatrix7 napisał(a):Czy rzeczywiście wystarczy podać nazwę wykonawcy, aby film był "legalny"? Owszem powinno się spytać autora, no ale co? - mam pisać maila do agenta Rammsteina, czy każdy z nich łaskawie raczy pozwolić mi nauczyć paru gitarzystów ich utworu? - totalny absurd!

Myślę, że ZAIKS nie podziela Twojego poczucia humoru.
Mówiąc inaczej: jak uczysz ich zawodowo to powinieneś odprowadzić do ZAIKSU tantiemy za publiczne odtworzenie w celach komercyjnych - patrz głośna sprawa fryzjerów/taksówek.

Jeśli mówimy o muzyce wykonawców już nieistniejących( np. Chopin :P, Nirvana) to są one na ogół dozwolone, ale jeśli gramy utwory wykonawców istniejących (...) mogą być problemy
Jak nie istnieją już 70 lat, lub wtedy pierwszy raz został upublicznione/wykonane ich dzieło. Programy TV i radiowe bodajże 50 lat.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

Postprzez Juhas w 18 Cze 2013, 19:41

Miałem kiedyś taką sytuację grając z chłopakami na większej imprezie, ale kwestia autorstwa waha się. My akurat graliśmy naszą zmienioną wersję, czyli cover. Chodzi tu o np. zmianę solówki, czy zmianę całej konwencji utworu w pewnych momentach. Natomiast jeżeli chcesz wykorzystać oryginalny utwór, to radzę skontaktować się z wytwórnią danego kawałka o prawa autorskie oraz wykorzystanie danej piosenki. Powinni odpisać dość szybko, możliwe, że będzie to niewielka kwota rzędu 1-2 złote. Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Juhas
Kot

Posty: 17
Dołączenie: 04 Cze 2012, 16:06
Ostatnio był: 22 Sie 2014, 23:01
Frakcja: Naukowcy
Kozaki: 6

Re: Nagrywanie cover'ów, a prawa autorskie

Postprzez Meesh w 19 Cze 2013, 09:22

Nie ma znaczenia, czy grasz nuta w nutę, czy zmieniasz kawałki, solówki, czy pierdówki - tak czy inaczej, masz psi obowiązek skontaktować się z właścicielem praw autorskich i poprosić o zgodę.
"Patrząc po forum, to głównym objawem meeshophobii jest ból dupy." - T.
"Przybędzie autor wielki na forum wasze i ferment siać będzie wśród userów płochych, prowadząc do upadku domeny Kowuniowej" Whl 6:15 - S.
Awatar użytkownika
Meesh
Tropiciel

Posty: 390
Dołączenie: 02 Sty 2013, 19:38
Ostatnio był: 15 Maj 2018, 23:39
Miejscowość: Sochaczew
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 91

Następna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości