MSBS a ACR

[dienonych]

MSBS a ACR

przez dienonych w 06 Cze 2013, 23:02

Możecie mi powiedzieć, czym te karabiny się różnią. I jak wypada MSBS w realiach dzisiejszej myśli zbrojnej na świecie? Bardzo mi zależy na waszych odpowiedziach!

[Stalker Rambo]

Re: MSBS a ACR

przez Stalker Rambo w 07 Cze 2013, 00:08

Przede wszystkim produkcją

ACR-em się nie interesowałem, ale o MSBS-ie trochę poczytałem i pooglądałem. Wątpię, aby ten karabinek dostał się "do służby". A jeśli nawet to tylko do DWS.

Broń ma toretycznie same plusy: ergonomia, modularność, mobilność. Ciekawi mnie jak wygląda ten kbk z praktycznej strony...

[Meesh]

Re: MSBS a ACR

przez Meesh w 07 Cze 2013, 07:04

ACRa nie znam, MSBSa miałem w ręku na ostatnich Targach Policyjnych w Wa-wie.
Jeśli uda im się go wprowadzić, to będzie pełna rewelacja - broń ma bodajże najlepszą ergonomię użytkowania, z jaką dane mi się było spotkać... Chociażby to, że z granatnikiem trzyma się ją wygodniej, niż bez
Podobno (tak twierdził facet przy stoisku) tego lata na targach uzbrojenia mają pokazać strzelający prototyp.

[Sarmata_VP]

Za ten post Sarmata_VP otrzymał następujące punkty reputacji:

Universal.

[Universal]

Re: MSBS a ACR

przez Universal w 07 Cze 2013, 16:17

Nie zrozumiałem jednej rzeczy na tym filmiku. Facet wskazał regulator gazowy i po przestawieniu go dołączył tłumik. O co chodziło z tymi warunkami normalnymi, trudnymi, odcięciem gazów, wyciszaniem i "bezszelestnością"? Wystarczy przełączyć jeden dzyndzel, który odcina gazy i co? Zachowuje je na później?

Tytuł "diablo prezycyjny" jest "świetny"

[Soviet]

Re: MSBS a ACR

przez Soviet w 07 Cze 2013, 16:31

MSBS polega(ł) w głównej mierze na tym, że miałeś mieć wspólną komorę zamkową dla subkarabinka, karabinka wyborowego, maszynowego i bullpupa (ha, pupa! ), czego ACR nie oferuje. Byś tylko sobie wymieniał lufy i kolby.

Jednak jak każdy obiecujący projekt w Polsce, wkrótce zapewne umrze śmiercią naturalną.

[scigacz1975]

Za ten post scigacz1975 otrzymał następujące punkty reputacji:

Universal.

[Iwaszka]

Re: MSBS a ACR

przez Iwaszka w 07 Cze 2013, 20:27

Dla mnie ta broń to porażka i chłeptanie jąder zachodowi, ot odpustowa zabawka
Nie mówię, że karabin będzie zły, to się w końcu okaże...
O jakości broni często świadczy to czy dana pukawka jest wybierana przez specków - bo to oni mają wybór z czym jako tako chcą "chodzić" w przeciwieństwie do standardowych łepków z armii.
Obserwuję temat od dawna i widać tendencje, że komandosi wracają do 7,62 i konstrukcji które zakładają niesamowitą trwałość/niezawodność orz uniwersalność stosowanych magazynków (popularne są nawet gniazda kałaszowych magów w rodzinie emek, to o czymś świadczy).
Nie przemawia do mnie tona plastiku, nawet udane G36 miewa problemy z trwałością w skrajnych warunkach.
Rezygnowanie z dobrej broni systemu kałacha jest nonsensem, kupę utopionej kasy w nowy system i przezbrajanie...
By nam zrobili bajery do Beryla w stylu FSB/Mercs to by w zupełności wystarczyło, do tego przydała by się wersja na stary nabój 7,62 - do dzisiaj niektóre oddziały używają AKMSów z uwagi na ten pocisk.
Takie jest moje zdanie, jestem ortodoksem i podziwiam to że Rosjanie do dzisiaj rozwijają system AK, broń nieśmiertelną, niezawodną i uniwersalną.
Tam nikt nie mierzy każdego mm i wazy każdego mg, tam powstaje broń do ZABIJANIA a nie do wyglądania jak w jakimś "Ghost Recon Advanced Shit".
Ergonomia ergonomią, ale ja wróżę temu projektowi źle... Lepiej by dobrą klamkę nam zrobili zamiast śmiesznego WIST'a, już sam VIS się by prosił o reaktywację w końcu 1911 służą do dzisiaj.

O! Nawet Rumuni sobie radzą lepiej:

[Sarmata_VP]

Za ten post Sarmata_VP otrzymał następujące punkty reputacji:

dienonych.