Dla mnie ta broń to porażka i chłeptanie jąder zachodowi, ot odpustowa zabawka
Nie mówię, że karabin będzie zły, to się w końcu okaże...
O jakości broni często świadczy to czy dana pukawka jest wybierana przez specków - bo to oni mają wybór z czym jako tako chcą "chodzić" w przeciwieństwie do standardowych łepków z armii.
Obserwuję temat od dawna i widać tendencje, że komandosi wracają do 7,62 i konstrukcji które zakładają niesamowitą trwałość/niezawodność orz uniwersalność stosowanych magazynków (popularne są nawet gniazda kałaszowych magów w rodzinie emek, to o czymś świadczy).
Nie przemawia do mnie tona plastiku, nawet udane G36 miewa problemy z trwałością w skrajnych warunkach.
Rezygnowanie z dobrej broni systemu kałacha jest nonsensem, kupę utopionej kasy w nowy system i przezbrajanie...
By nam zrobili bajery do Beryla w stylu FSB/Mercs to by w zupełności wystarczyło, do tego przydała by się wersja na stary nabój 7,62 - do dzisiaj niektóre oddziały używają AKMSów z uwagi na ten pocisk.
Takie jest moje zdanie, jestem ortodoksem i podziwiam to że Rosjanie do dzisiaj rozwijają system AK, broń nieśmiertelną, niezawodną i uniwersalną.
Tam nikt nie mierzy każdego mm i wazy każdego mg, tam powstaje broń do ZABIJANIA a nie do wyglądania jak w jakimś "Ghost Recon Advanced Shit".
Ergonomia ergonomią, ale ja wróżę temu projektowi źle... Lepiej by dobrą klamkę nam zrobili zamiast śmiesznego WIST'a, już sam VIS się by prosił o reaktywację w końcu 1911 służą do dzisiaj.
O! Nawet Rumuni sobie radzą lepiej: