World of Tanks

[Terminus]

Re: World of tanks

przez Terminus w 04 Kwi 2013, 18:37

Jako, że przez pomyłkę zaznaczyłem nie to co trzeba okno przy zakupie golda stałem się dość niespodziewanie posiadaczem czołga premium.
I muszę powiedzieć, że z miejsca stał się moją ulubioną zabawką.
Małe, zwrotne, szybkie, wredne i z solidną wyrzutnią ziemniaków
jednym słowem
Su-122-44

Ukochana Jagusia poszła w odstawkę...

[atikabubu]

Re: World of tanks

przez atikabubu w 04 Kwi 2013, 18:55

I tak w 8.6 znerfią pewno

No i tego... http://worldoftanks.eu/news/6733-public-test-update-85/

[Iłja]

Re: World of tanks

przez Iłja w 04 Kwi 2013, 18:59

Czołgi za premkę zą irytujące. Jeździ się, nie powiem, przyjemnie (kupiłem jeden Do dzisiaj żałuję), kredyty lecą... ale po co to? Nowych czołgów nie badasz (chyba że marnujesz kasę na konwert expa), a kredyty równie dobrze można zarabiać na KV-1, gdzie też się strasznie trzepie kasę. Chociaż ta sama ilość kasy zabierze ci ze 20% więcej gier. Też mi różnica.

[Terminus]

Re: World of tanks

przez Terminus w 04 Kwi 2013, 19:03

Ale ja dawno temu odpuściłem sobie rozwijanie drzewek. Mam ze 3 czołgi którymi jeżdżę wyłącznie dla rozrywki Cruiser III, PzIV i Su122-44, więc kasa czy doświadczenie mnie nie interesują specjalnie.

[atikabubu]

Re: World of tanks

przez atikabubu w 04 Kwi 2013, 19:29

Też mi różnica.

No, ciekawe co powiesz na VIII tierowego prem tanka jak będziesz musiał uzbierać na IX albo X tiera.
Mój garaż to na dobrą sprawę jest wart z 20M srebra, z czego połowę natłukłem na moim Löwuniu. Bo VIII tierowy prem tank ma na tyle zwiększony mnożnik pieniędzy za obrażenia, że trzeba się postarać by stracić...

A wcześniej kosiłem kasę przed-nerfowym SU-85 z działem mordercą, co widać po liczbie bitew na tej maszynie.

[Iłja]

Re: World of tanks

przez Iłja w 04 Kwi 2013, 19:34

Zebrałem na E-75. Bez jeżdżenia na T34, ba nawet bez jeżdżenia na KV-1. Samo się zebrało, 1k tutaj, 2k tam i tak poleciało. Więc sry, twój argument jest inwalidą ;x

I tak w 8.6 znerfią pewno

O toto. Su-122-44 i ten jeszcze jeden td'ek sowiecki są strasznie przegięte w mojej opinii. Więc pewnie znerfią.

Mam ze 3 czołgi którymi jeżdżę wyłącznie dla rozrywki Cruiser III, PzIV i Su122-44, więc kasa czy doświadczenie mnie nie interesują specjalnie.

Cruiser III - słaby w mojej opinii.
PzIV - Ze 105mm fajny Dopiero co skończyłem na nim jeździć, bo dobijałem do drugiej VK-i.
Su-122-44 - Nie mam zdania

A ja tam kocham Hellcata, chociaż Kv-1s też jest całkiem fajne. Przy czym muszę też wspomnieć że Tiger II i E-75 też są fajne.

[Terminus]

Re: World of tanks

przez Terminus w 04 Kwi 2013, 19:52

Cruiser III - słaby w mojej opinii.

Ale fajnie wygląda Gra by była nudna gdyby wszyscy grali tymi samymi "najlepszymi" tankami.

PzIV - Ze 105mm fajny :

Mi się dalej fajnie gra po znerfieniu do 75mm. W końcu przypomina prawdziwą czwórkę i jest medem a nie pseudo TD.

Su-122-44 - Nie mam zdania

Mocne choć wolno przeładowujące się działo. Przyzwoity mocno nachylony pancerz od którego często-gęsto rykoszetuje. Szybki i zwrotny. Niższy i o mniejszym profilu niż Jaga. Dobrze zbilansowany i dobrze wyglądający AT.
Oczywiście z IX tierami dużo nie zwojuje ale na ogół w bitwach dość dużo wytrzymuje, w tym "westernowe pojedynki" z Jagą i innymi AT do VII tieru.

[jos]

Re: World of tanks

przez jos w 04 Kwi 2013, 22:28

Iłja, coś bzdury opowiadasz

Powyżej 6 tieru żaden zwykły czołg nie pobije w zarabianiu srebra czołgu premium. Dla przykładu średnia zarobku na su-122-44 z premką to 41k na CZYSTO. No i szkolenie załogi bez przeszkalań, druga ważna rzecz. Mój obiekt 268 zawdzięcza mu 3 pełne perki i połowę czwartego.
Gdyby to SU miało zostać znerfione, to by to zrobili dawno temu. No i zrobili, zmniejszając prędkość obkrętu o 2 stopnie.
Wadami tego tedeka jest mała ilość hp, niecelne działo o długim czasie skupiania i drogie pociski o niskiej penetracji.

[Iłja]

Re: World of tanks

przez Iłja w 04 Kwi 2013, 22:49

Powyżej 6 tieru żaden zwykły czołg nie pobije w zarabianiu srebra czołgu premium.

I dlatego nie jeżdże czołgami wyższego tieru w celu zarabiania kredytów, tylko w celu zdobywania expa.

[Universal]

Re: World of tanks

przez Universal w 04 Kwi 2013, 23:41

Fakt, KW-1 idzie ładnie przycapić, na żydzonej jednodniowej darmowej premce wyciągnąłem na dobrej bitwie niespełna 60k na czysto. Tym niemniej wolałbym Löwe albo T34. Lub by zrobili z IS-3 to samo co z T34, czyli zmienili go w czołg premium pozostawiając go graczom którzy go posiadają w garażu

@Terminus - a jak z pancerzem przednim SU-122-44? Ostatnio jak z nią walczyłem to dość łatwo wszystko wchodziło.

Czołgi za premkę zą irytujące. [...]kredyty równie dobrze można zarabiać na KV-1, gdzie też się strasznie trzepie kasę. Chociaż ta sama ilość kasy zabierze ci ze 20% więcej gier. Też mi różnica.

Gratuluję wyników na zwykłych tankach i współczuję rozgrywek na premiumach skoro nie widzisz różnicy :O Ja widzę dość istotną, a chętnie przygarnąłbym jakiegoś premiuma lub chociaż fundusze nań, by zrekompensować dowolną bitwę IS-7, gdzie tylko nieuszkodzony czołg z "Rozpruwaczem" nie przynosi strat.

Ostatnio edytowany przez Universal, 04 Kwi 2013, 23:44, edytowano w sumie 1 raz

[Cysiu]

Re: World of tanks

przez Cysiu w 04 Kwi 2013, 23:43

Ja natomiast chciałbym zapytać: Czy jest tu może ktoś, kto gra TD'kami rosyjskimi lub brytyjskimi? Jakie taktyki walki zalecacie tymi pojazdami? Druga rzecz: Czy ktoś z was gra może trochę czołgami lekkimi? Bardzo chciałbym pograć jako zwiadowca, ale nie mam pojęcia, jak się do tego zabrać.

Jak do tej pory grałem najwięcej amerykańskimi TD'kami (idę w stronę niszczycieli z wieżami) i jestem w tej chwili w posiadaniu M8A1 i T49. Oba niszczyciele sprawują się bardzo dobrze. M8 wydaje mi się być całkiem dobrym pojazdem do wsparcia. Polecam działko 57mm - gra psychologiczna. Działo to wygląda bardzo niepozornie i w połączeniu z dość wątłą budową samego pojazdu ukazuje nas małym, niezbyt groźnym celem. Działko natomiast ma świetną (jak na ten tier) penetrację (chyba ok. 150mm pociskiem PP), ale zadaje małe obrażenia (poniżej 100), co jednak rekompensuje dobrą celnością i szybkostrzelnością. Przeciwnik atakowany przez inny pojazd będzie bardziej skłonny odstawić nas na drugi tor, a wtedy możemy go zasypać gradem pocisków, które bez wielkiego trudu przebiją pancerz nawet KV-1, z tym, że, jak to mawia Darth ReX - "KV mają miękki brzuszek.".

Co do T49 zaś... Nie gram co prawda zbyt długo, ale jest to zdecydowanie najprzyjemniejszy pojazd, jakim przyszło mi do tej pory kierować. Działo (odziedziczone po M8A1) jest całkiem niezłe nawet w walce z pojazdami V-tego tieru, natomiast po kupnie nowej wieżyczki możemy zamontować już działo M1A1, które zapewnia taką samą szybkostrzelność i celność, lecz zadaje dwa razy większe obrażenia (zdarzało mi się, że nawet powyżej 200) i sporo lepszą penetrację. I tutaj pojazd pozwala nam już na więcej agresji w działaniu (choć dalej z zachowaniem sporego dystansu od celu, bo niestety pancerz wciąż jest "papierowy") i grę podobną do lekkiego czołgu. Ja natomiast polecam ukrywanie się za czołgami ciężkimi (Churchill lub KV) i walenie zza nich - o ile KV ma działo, które łupie całkiem nieźle, to w Churchillu konkretniejsze działo opracowujemy dość późno. W ten sposób zyskujemy duet zdolny do zatrzymania nawet połowy wrogiej drużyny.

Co prawda gram jeszcze za krótko, żeby dawać komuś rady odnośnie samej gry czy taktyki, ale chciałem podzielić się swoimi dotychczasowymi spostrzeżeniami.

[Universal]

Za ten post Universal otrzymał następujące punkty reputacji:

Cysiu.