Realistyczny Larp w klimatach Stalkera

[Wiatrak]

Za ten post Wiatrak otrzymał następujące punkty reputacji:

Kudkudak, Ric, Fiesta85.

[Jachu]

Re: Realistyczny Larp w klimatach Stalkera

przez Jachu w 30 Mar 2013, 11:44

Całkiem niezły ten twój pomysł. Od siebie mogę dodać:

#1 Ruble na początku rozgrywki, na jednego gracze:

wojsko - 100 RU
samotnicy - 150 RU
bandyci - 100 RU
wolność - 200 RU
powinność - 200 RU
naukowcy - 300 RU
monolit ( jeżeliby byłby grywalny i mógłby handlować) - 250 RU

#2 CENNIK
(przedmiot - kupno / sprzedaż , inne uwagi)

Amunicja, 30 sztuk ( jeden magazynek) - 150 RU \ 75 RU

Artefakt, 1 sztuka - ---- \ 1000 RU , chyba że artefakty będą miały jakieś "specjalne" właściwości, wtedy będzie można je kupić za 3 razy większą cenę

Leki anty radiacyjne, 1 sztuka - 300 RU \ 150 RU

i inne rzeczy, które się wymyśli

[Wiatrak]

Re: Realistyczny Larp w klimatach Stalkera

przez Wiatrak w 30 Mar 2013, 12:14

Dzięki za ten cennik. Ale trzeba wziąć pod uwagę to, że będą ładowane także magazynki do AK 47 po 25 kulek i do pistoletów. Chyba, żeby stworzyć typowo radziecki klimat i używać tylko replik AK. Np. AK 74, AK47, SWD, Tokarev, Makarov. Ale spowodowałoby to mniej chętnych uczestników bo nie każdy ma AK.

Co do pieniędzy na początek to fajnie to wymyśliłeś. Wojskowi broniący niektórych przejść wzbogacą się na łapówkach, a bandyci na kradzieżach.
Monolit nie byłby raczej grywalny od początku, nie można przecież zakładać, że od razu ta impreza będzie popularna.

Czekam na inne ciekawe pomysły co do klimatu np. jakieś rekwizyty typu stare radio, muzyka w barze.

[Kudkudak]

Re: Realistyczny Larp w klimatach Stalkera

przez Kudkudak w 30 Mar 2013, 12:22

Co do Monolitu - co powiesz na taki pomysł:
Każda frakcja ma też swoje obozowisko, oprócz Samotników, oni mogą tylko przybywać do baru. W bazie frakcji można dostać zapas magazynków - będą to ograniczone zapasy w zależności od frakcji np. Powinność będzie mieć o 2 magazynki więcej. Warunek jest taki że bazę trzeba znaleźć, to może być jakiś namiot albo worki z piaskiem, oraz zająć to jest postawić sztandar dla przykładu. Monolit będzie miał lepszą bazę np. jakiś budynek i dodatkowe zapasy. Bazy można zajmować, jeśli w środku jest więcej przeciwników niż oponentów. Ich baza jest przypisana, nie można jej zająć jeśli jest pusta. Ponadto Monolitiane mogą postawić pomnik, a zamiast sprzedawać artefakty leczą się nimi raz na 1h. Mogą też wskrzesić kolegę raz na 4h o ile go znajdą i będą mieć 3 artefakty minimum. Co Ty na to? Mierzyć czas może jakiś handlarz w ich bazie. Można kraść rzeczy położone np. na kamieniu. Wyjątek bandyci - mogą okradać bazę z wszystkiego i ją przeszukać.

[Wiatrak]

Re: Realistyczny Larp w klimatach Stalkera

przez Wiatrak w 30 Mar 2013, 12:44

Fajny pomysł z tymi bazami, ale co do monolitu to raczej nie byłby on grywalny od pierwszej edycji imprezy. Ja myślałem wcześniej o bazach frakcji jeżeli pozwoliłby na to teren rozgrywki. A co do amunicji wydawanej w bazie to myślę, że lepiej byłoby żeby członkowie np. Wolności mieli zniżki u swojego handlarza. Dzięki i czekam na pomysły co do klimatu.

Co sądzicie o tym pomyśle z radziecką bronią? Na pewno zmniejszyło by to liczbę uczestników, ale może to i lepiej. Takie poczucie pustki i samotności byłoby całkiem klimatyczne .

[Kudkudak]

Re: Realistyczny Larp w klimatach Stalkera

przez Kudkudak w 30 Mar 2013, 13:25

Wprowadziłbym jeszcze syndrom wad i zalet...nie wiem czy by się to sprawdziło. Więc tak:

Samotnicy
+ Otrzymują mapę, inni nie(oprócz Czystego Nieba)
+ Premia za sprzedaż artefaktów - dodatkowe naboje lub pieniądze, można się targować
- Brak dużej bazy frakcji
- Ubranie nie daje odporności na przeżycie strzału w okolice serca

Bandyci
+ Można okradać innych
+ Można porywać zakładnika po strzale w rękę, gdy postrzelony musi wyrzucić broń na około 2 metry od siebie
+ Mogą okradać bazy frakcji z wszystkiego
- Ich pancerze nie chronią przed złamaniem, strzał w kolano i trzeba Ci pomóc
- Z zabitego bandyty można zabrać wszystko, z innych tylko pieniądze i broń
- Nie mogą zbierać artefaktów

Czyste Niebo i naukowcy(wiem że to herezja ale... )
+ Otrzymują dodatkowe bandaże na początku
+ Ich kombinezon leczy rany po 30 min
+ Mutanty ich nie atakują z dużej odległości
+ Nie mogą być atakowani bez powodu(wyjątek bandyci i Monolit), jednak pierwszy strzał nie może być śmiertelny jeśli naukowiec strzela
- Nie mogą odmówić okupu i haraczu
- Ich baza może być zajmowana jeśli nikogo w niej nie ma
- Ich handlarz nie sprzedaje amunicji

Powinność
+ Premia do amunicji na początku
+ Mogą zajmować bazę frakcji nawet jeśli w przeciwnej bazie jest mniej obrońców
+ Pancerze wytrzymują 2 strzały w okolice serca
- Jeśli widzisz Wolność, musisz ich atakować
- Mogą handlować artefaktami, (tylko bronią i zdobywać pieniądze z trupów), ale tylko 1 raz na 6h
- Limit członków frakcji - lub przynajmniej oddziału którym się porusza i szturmuje, szturm max. 3 osoby

Wolność
+ Zniżki w barze
+ Możliwość noszenia lunety optycznej, 1 na 3 osoby
- Muszą atakować Powinność jeśli ich zobaczą
- Podatni na ataki mutantów

Monolit
+ Najlepsza baza frakcji, opisane wyżej
+ Można się leczyć artefaktem, opisane wyżej
+ Można rozmawiać z mutantem dzięki mocy Monolitu
- Nie mogą sprzedawać w barze, mają swojego handlarza który jest w spółce z barmanem
- Mogą atakować bazy frakcji po zbudowaniu Monolitu np. z kilku worków itp.
- Nie możba z nim rozmawiać, wróg murowany

Wojsko
+ Może raz na 7h zarządzać 2 rzeczy za darmo w barze
+ Może wyłudzić haracz
+ Nie można z nimi zacząć walki jako pierwszy(wyjątek Samotnik)
- Nie mogą zbierać artefaktów
- Płacą więcej u barmana

Broń zdobytą na wrogu oddajesz barmanowi lub handlarzowi, mówisz komu po walce zabitemu. On się po nią zgłosi po sprzedaży. Za niedotrzymanie słowa grzywna pieniężna + sprawa z właścicielem broni.

Pozwoliłbym na używanie różnych broni, może to mocno uszczuplić całe przedsięwzięcie.

[Wunderwaffe]

Re: Realistyczny Larp w klimatach Stalkera

przez Wunderwaffe w 30 Mar 2013, 15:06

wojsko - komplety mundurowe najlepiej wz.93

Lepsza by była Flora. Jeśli dobrze pamiętam, wojsko z gry nosi ten właśnie kamuflaż.

Maski przeciwgazowe tylko jako rekwizyt, nie można zakładać podczas strzelania.

Czemu nie? Wstawić odporne na kulki szkiełka i będzie bezpiecznie.

Za realne pieniądze(PLN) będzie można kupić magazynki mid/low/real cap do różnych replik po okazyjnych cenach

Czy to się przypadkiem nie liczyłoby jako działalność gospodarcza, od której trzeba odprowadzać podatki?

#1 Ruble na początku rozgrywki, na jednego gracze:

Mało kto by pewnie chciał przy czymś takim pójść do armii. Albo po tyle samo, albo losowo.

AK 74, AK47, SWD, Tokarev, Makarov

1. Tokariew i Makarow. Jesteśmy w Polsce, a nie w USA.
2. SWD, Tokariew i Makarow to nie AK.
3. AK-47 to model, który nigdy nie wszedł do powszechnego użytku. Pewnie chodzi ci o jakiś późniejszy model, który zachód nazwał niepoprawnie AK-47.

- Ubranie nie daje odporności na przeżycie strzału w okolice serca

A jak ktoś jest samotnikiem-ekspertem i go stać na dobry pancerz?

- Nie mogą zbierać artefaktów

Ta, już widzę, jak bandyta mija bez zainteresowania artefakt.

- Nie mogą odmówić okupu i haraczu

NAUKOWCY?

- Jeśli widzisz Wolność, musisz ich atakować

- Muszą atakować Powinność jeśli ich zobaczą

Czyli bez szans na cichą dywersję? Tylko bezsensowne strzelanie?

Nie bierzcie tego do siebie, po prostu chcę, żeby to było lepsze.

[Kudkudak]

Re: Realistyczny Larp w klimatach Stalkera

przez Kudkudak w 30 Mar 2013, 15:40

Można wprowadzić pewne zmiany...ponadto klasy muszą się czymś różnić, jeśli bandyta kradnie to nie zbiera artefaktów. Co do potyczek między frakcjami, chyba większość przyjdzie właśnie po to, by walczyć...oczywiście urozmaicając zabawę ucieczką przed przebranym snorkiem(zastosowanie maski) czy pobawić się w podchody i poszukać artefaktów. Po za tym, gdyby dwie frakcje wrogo do siebie nastawione spotkały się razem, wątpię by przeszli obok siebie, raczej by wyciągnęli karabiny już z dużej odległości. Chyba że ktoś ma białą flagę. Samotnicy i ubranie...zakładając że nikt nie przyjdzie w egzo, to raczej tak, będzie tak umierał. Po za tym to tylko umowne wady i zalety. Nie rozumiem odnośnika do naukowców.

[Wunderwaffe]

Re: Realistyczny Larp w klimatach Stalkera

przez Wunderwaffe w 30 Mar 2013, 15:51

jeśli bandyta kradnie to nie zbiera artefaktów

Bandyci są nastawieni na zysk. Oczywiście nie będą chodzić po Zonie i szukać artefaktów, ale pewnie, gdyby przypadkiem jakiś zobaczyli, to chętnie by podnieśli i nie należy im tego zakazywać.

Nie rozumiem odnośnika do naukowców.

Pisałeś, że naukowcy nie mogą odmówić okupu ani haraczu. Dlaczego nie mogą? Mają poparcie armii i "Powinności", posiadają duże zaplecze w sprzęcie, są zatem (mimo małej liczebności) znaczącym elementem społeczności i mają możliwość odmawiać.

Po za tym, gdyby dwie frakcje wrogo do siebie nastawione spotkały się razem, wątpię by przeszli obok siebie, raczej by wyciągnęli karabiny już z dużej odległości.

W takiej sytuacji owszem, chyba że np. mijają się 3-osobowy patrol i 10-osobowa grupa, to wtedy słabsi zamiast walczyć na pewno uciekną, bo nie mają szans.
Ale chodziło mi o sytuację, np. taką:
Szef "Wolności" wybrał najlepszych członków organizacji, by zabili dowódcę "Powinności". Akcja musi być przeprowadzona po cichu - "Wolność" nie chce niepotrzebnego zamieszania i walk. Wysłani do bazy "Powinności" członkowie "Wolności", przebrani w uniformy samotnych stalkerów, wchodzą do bazy, zabijają generała i zanim ktokolwiek zauważył jego trupa, ulatniają się. Otrzymują wiele pieniędzy i sławę za swoje dokonanie.
Gdyby musieli atakować, to całej otoczki, nerwów związanych z możliwością dekonspiracji by nie było. Tylko nawalanie do siebie z ASG.

Co jest bardziej klimatyczne?
a) wielka bitwa frakcji
b) pełna napięcia akcja dywersyjna

[Kudkudak]

Re: Realistyczny Larp w klimatach Stalkera

przez Kudkudak w 30 Mar 2013, 16:08

Przecież nikt nie zabronił im myśleć, wspomniałem też coś o zajmowaniu baz. Mimo to ciekawy pomysł wprowadziłeś, chociaż ja bym najchętniej dołączył do bandytów i wszystkich podpuszczał do walki, zdradzając tego i owego Heh, to może tak - naukowcy mogą odmówić jeśli w pobliżu są ludzie z Czystego Nieba min. 2. Żeby ktoś nie chciał być naukowcem, otrzymują oni wskazówki na temat położenia artefaktu(jednego na np. 4 osobową grupę) i w trakcie sprzedaż mogą dostać np. bandaż jeśli to będzie lepszy artefakt.

Co do oddziałów...skoro Powinność 3 osobowy, to Wolność 5 osobowy. Może coś wniosę.

[Wunderwaffe]

Re: Realistyczny Larp w klimatach Stalkera

przez Wunderwaffe w 30 Mar 2013, 16:28

A co do bandytów - czemu właściwie jest taki sztywny podział na samotników i bandytów? Ma sens duży gang kontrolujący Zonę, ale pewnie dzialiby też jacyś samotni bandyci albo zrzeszeni w liczących 2-3 osoby grupkach przestępczych (bo na określenie bandy czy gangu nie zasługują). To by wymagało głębszego dopracowania, bo utrudnia tworzenie całej mechaniki napadu, ale myślę, że warto chociaż o tym chwilę podyskutować.

I oddziały.
"Powinność" jest bardzo zhierarchizowana. A może tak:
PIERWSZY POZIOM (np. patrol): 3 osoby
DRUGI POZIOM (np. pluton): 10 osób
TRZECI POZIOM (np. zgrupowanie): 30 osób
Nazwy do przedyskutowania, poza tym poziom trzeci nie miałby sensu, gdyby "Powinność" liczyła mniej niż 50 os. (a na to trudno liczyć, jeśli zebrałoby się mniej niż 200-300 os.). Zgrupowanie działałoby poza tym chyba tylko w papierach urzędników "Powinności", bo wątpię, żeby ktoś wysyłał 30 osób na walkę z "Wolnością". W prawdziwej Zonie by to miało sens, ale nie na grze.

A "Wolność" to z kolei niezbyt dobre zorganizowanie. Jednostki byłyby raczej nieformalne i nie ma sensu ustalać liczebności. Proponuję jakiś zakres, np. 2-8 osób.

[Wiatrak]

Re: Realistyczny Larp w klimatach Stalkera

przez Wiatrak w 30 Mar 2013, 16:34

Dzięki za uwagi i poprawki. A jednak mam kilka zastrzeżeń.

Napisałem, że wojsko może używać kompletów mundurowych, a najlepiej wz.93 ponieważ wydaje mi się, że to najbardziej rozpowszechniony mundur w polskim środowisku ASG.

Co do AK 47 to chodziło mi właśnie o ten karabinek. Nie chodziło mi o AK 74 lub AK 74u.

Ten Makarow i Tokarew, dzięki za poprawkę.

Co do szkiełek w maskach przeciwgazowych to nie wiedziałem o takim zabiegu, dzięki. Ale przynajmniej mi nie chciałoby się w niej biegać ponieważ jest w niej strasznie gorąco.

A to sprzedawanie magazynków... Tu strzeliłem gafę. Nawet nie sprawdziłem co na to przepisy. Dzięki.

A w sprawie tego larpa. Widzę, że pojawia się tu dużo ciekawych pomysłów, ale nie wymyślał bym raczej jakichś twardych reguł dla frakcji jedyna najważniejsza to 11 punkt mojego posta.