Wiara

[vandr]

Re: Wiara

przez vandr w 15 Mar 2013, 14:17

a z drugiej zamęczają swoją nienawiścią do wiary katolickiej, KK, do kleru, do Jezusa, który był uprzejmy dać się ukrzyżować, itp.

No, wystarczy, że trafi takiego po raz pierwszy paraliż senny w nocy i doznanie nieprzyjemnych halucynacji to mamy sytuację "jak trwoga, to do Boga". Standard.

[Terminus]

Za ten post Terminus otrzymał następujące punkty reputacji:

Realkriss, Szpagin.

[vandr]

Za ten post jalkavaki otrzymał następujące punkty reputacji:

vandr.

[KoweK]

Re: Wiara

przez KoweK w 15 Mar 2013, 15:01

To jednak dla mnie dość dziwne, że z jednej strony ateiści "odrabiają" tradycje katolickie, mające mocne umocowanie w wierze, bo"po prostu sie robi i już", a z drugiej zamęczają swoją nienawiścią do wiary katolickiej, KK, do kleru, do Jezusa, który był uprzejmy dać się ukrzyżować, itp.
Jeżeli wiara katolicka jest dla ateistów czymś, czego nie wyznają i nie mają ochoty praktykować, to uważam, że ideologicznie zgodne by było "dzień święty NIE święcić".

Chyba nie odróżniasz ateizmu od antyklerykalizmu. Btw. nie przypominam sobie, by ateiści lub agnostycy mieli jakiś dekalog i zakaz obchodzenia świąt z rodziną, przyjęcia prezentu od kogokolwiek (co to ma wspólnego z wiarą katolicką?!) czy wejścia do kościoła. Przecież to niczego nie zmienia, tzn. ich przekonań i wierzeń.

A ateizm to chyba modny jest, ale w Internecie.

[Adam]

Re: Wiara

przez Adam w 15 Mar 2013, 15:11

U mnie w szkole, niby wszyscy kwalifikują się do ułożonej przez Was definicji "pseudo-ateisty", na lekcji religii (niestety, uczy nas PiSówa i wytwór "jedynego słusznego radia z Torunia") hejtują Boga, śmieją się z prawie wszystkich słów katechetki. Ogólnie dziwne, że chodzą na te lekcje. Jak ich pytam: "No cholerę chodzisz na religię? Przecież Ty ateista, a te godziny mamy ostatnie i byś w domu był wcześniej.", to oni na to: "Weź no, bo przypał by był wtedy, starzy by mnie zabili" etc. etc.

[Terminus]

Re: Wiara

przez Terminus w 15 Mar 2013, 15:17

Kowek: "wierzenia" ateistów?

Ostatnio edytowany przez Terminus, 15 Mar 2013, 15:25, edytowano w sumie 1 raz

[KoweK]

Re: Wiara

przez KoweK w 15 Mar 2013, 15:20

No i co w tym dziwnego? W jaki sposób kłóci się to z obojętnością do tego czy istnieje bóg lub definitywnego wykluczenia jego istnienia?

A wierzyć to można w setki innych rzeczy, nie tylko w jakiegoś bożka.

[Realkriss]

Re: Wiara

przez Realkriss w 15 Mar 2013, 15:23

Chyba nie odróżniasz ateizmu od antyklerykalizmu.

Najwyraźniej. Nie mam pojęcia co prawda, z którego ustępu mojej wypowiedzi wyciągnąłeś tak daleko idący wniosek, ale spoko.
A kto im zakazuje czegokolwiek? Czy ja użyłam sformułowania: "Ja, Realkriss z forum niniejszym zabraniam wam ateiści i agnostycy łamać się jajkiem tudzież opłatkiem"?
Dziwi mnie jedynie ta podwójna mentalność. Może mnie dziwić, prawda?

[KoweK]

Re: Wiara

przez KoweK w 15 Mar 2013, 15:24

a z drugiej zamęczają swoją nienawiścią do wiary katolickiej, KK, do kleru, do Jezusa, który był uprzejmy dać się ukrzyżować, itp.

Nienawiść do wiary katolickiej, KK itd. to właśnie antyklerykalizm.

[Adam]

Re: Wiara

przez Adam w 15 Mar 2013, 15:34

Kod: Zaznacz wszystko

Postawa krytyczna wobec przywilejów lub władzy kleru (stąd nazwa) w przestrzeni publicznej poza miejscami kultu.

Ciocia wikipedia nie zawsze się myli ;P

[Woland]

Re: Wiara

przez Woland w 15 Mar 2013, 15:42

a z drugiej zamęczają swoją nienawiścią

do Jezusa, który był uprzejmy dać się ukrzyżować

Ciekawy pogląd na Chrystusa z ateistycznych filozofów miał swoją drogą Nietzsche Swoja drogą podobno wskazywał go jako przykład Nadczłowieka. Co do ukrzyżowania, głupi koniec. Jak rzekł Nietzsche: "Ewangelia umarła na krzyżu".
Antychryst jak i inne dzieła a raczej części dzieł tu:
http://www.racjonalista.pl/kk.php?s=362 ... ojihae23a5
(Terminus, tu tylko dzieła samego Nietzschego i nic ponadto są więc się nie czepiaj!)
Warto i to zobaczyć mimochodem: http://pl.wikisource.org/wiki/Ludzkie,_arcyludzkie
Ja od tego czasu Jezusa już nie hejtuję. Hejtuję tylko "Jezusa" czyli dziwne stworzonko stworzone do zarabiania kasy i gnębienia innych.



Co do świąt- abstrahując iż jest to z reguły pozbawiona aspektu religijnego świecka już tradycja pamiętać trzeba iż wiele dat świat było wprowadzone celowo akurat w ten dzień. Dawniej wigilia była jakoś wiosną, teraz jest 24 grudnia. Czemu? Pogańskie święto. Przesilenie zimowe. Wielkanoc to też jakieś jakieś święto miało wyprzeć. Wiele zwyczajów i obrządków. Zachowań, wiary, przesądów itp. Wiele to stworzyli poganie a zaadoptowali chrześcijanie.
Na przykład wskazywany przez Ciebie zwyczaj dawania prezentów to rzymskie Saturnalia, święto na cześć Saturna. Było to święto od 17 do 23 grudnia (potem Oktawian August skrócił to i trwało to tylko 3 dni- tak jak dziś boże narodzenie). Niewolnicy świętowali na równi z wolnymi. Obdarowywano bliskich prezentami.


Nie rozumiem ujemnych kozaków za sralucha. Sam jestem nazywany sraluchem itp. i jest wesoło. A ten to już jest na forum jest sraluchem o niewielkiej aktywności. Pragnę zaznaczyć iż jest to przede wszystkim forum o grze. Ujemne kozaki są przede wszystkim w wyniku różnic poglądowych oraz dziwnego poczucia iż pytania kieruję bezpośrednio do nich i czuję się inni w obowiązku urazić o te pytania kwestie techniczne kompa oraz zwykłymi kaprysami. Większość kozaków otrzymanych pochodzi natomiast z kwestii czysto związanych z samą grą stalker gdzie nieraz pomogłem komuś.

[Realkriss]

Re: Wiara

przez Realkriss w 15 Mar 2013, 15:42

Nienawiść do wiary katolickiej, KK itd. to właśnie antyklerykalizm.

Nie wydaje mi się, ja znam to słowo jako niechęć do kleru, jak sama nazwa wskazuje i jak sprawdziłam, Wikipedia także:

Antyklerykalizm (od "anty" i gr. klerikos, "mający władzę religijną") – ideologia społeczno-polityczna przeciwstawna, wroga wobec klerykalizmu, krytyczna wobec przywilejów lub władzy kleru (stąd nazwa) w przestrzeni publicznej poza miejscami kultu. Antyklerykalizm często mylnie utożsamiany jest z ateizmem.

Woland, ja nie lubię wypijać kozaków i staram się tego nie robić, ale za prostactwo i chamstwo zawsze chętnie się napiję na czyjś koszt. Kozaki są sprawą uznania i nie ma żadnej reguły, że musi być to za to, że ktoś pomógł Ci kucnąć w drodze do schowka.
Gdyby Twoje rozumowanie miało sens, to za co byś wtedy wypijał kozaki, za to, że ktoś Ci nie pomógł?

A jeśli bawi Cię to, że ktoś Cię nazywa sraluchem, to już inna para kaloszy

Ostatnio edytowany przez Realkriss, 15 Mar 2013, 15:49, edytowano w sumie 1 raz