Pograłem nieco w weekend i, kurde bele, podoba mi się
Czy muszę spowalniać fabułę główną, jeśli chcę porobić rozwój miasta, zleconka itp., bo mi się gra skończy? Czy też po skończeniu fabuły nadal będę mógł biegać?
BTW, jako w zasadzie nowicjusz zarówno w graniu na padzie, jak i w tego typu grach, wczoraj chyba z godzinę spędziłem w grobowcu w Monteriggioni
niemniej sporo mi to dało, nauczyłem się w końcu w miarę sprawnie poruszać po tych belkach itp.
Ogólnie, coraz bardziej zaczyna mi to przypominać Tomb Raidera (grałem w 1, 2 i 3 część, ponad dekadę temu).