Zdobyć X - w moim przypadku ciężkie ruskie - jest dość ciężko, ale jest to możliwe. Było łatwiej, kiedy miałem td S-35 CA i był dobry, następnymi aktualizacjami go skopali (z dobrego działa zrobili kolubrynę o celności garłacza) - wcześniej dość dobrze się zarabiało, po te 10-15k na czysto na przeciętnej wygranej bitwie, do nawet czterdziestu na bardzo dobrej. Innych "zarabiaczy" (oprócz KW, przed podziałem) nie testowałem.
IX tierem dałem radę grając na zmianę właśnie IS-8 i S-35 po jednej bitwie. Co straciłem Józefem, to odrobiłem Francuzem. Mozolne, ale koniec końców dałem radę. I dotarłem do tego IS-7, ale teraz jedna bitwa nim to nawet dwie bitwy innym pojazdem, bo przeciętnie traciłem jakieś 10k na czysto, a nie posiadam już "zarabiaczy".
Teraz i tak mam WoTa w dupie, ile można w to grać. Szczególnie, że dalej są strzały za zero i wręcz skandaliczne nietrafienia, kiedy całym celownikiem obejmuję wrogi pojazd, a i tak nie trafiam, lub na prostopadłej powierzchni pocisk się odbija.
@grzesiek1945 - ja swój najlepszy miałem właśnie na S-35 - 12 zniszczonych, a jako, że był specjal z okazji Halloween i darmowe premium, zamiast 1300 doświadczenia zgarnąłem nieco ponad 10000. Tylko po co mi to, skoro sam pojazd był już elitarny