Seriale amerykańskie

[paintball_0]

Re: Seriale amerykańskie

przez paintball_0 w 04 Sty 2013, 19:02

The walking dead zaczęło się ok, drugi odcinek był ok, ale każdy kolejny to równia pochyła na samo dno. Cały pierwszy sezon można by streścić w czterech odcinkach po 45 minut. Sezon drugi jest jeszcze gorszy. Z ciekawszych momentów, takich jak postrzelenie tego chłopaczka, o którym Pangia mówisz, usklejałyby się maksymalnie dwa odcinki. Za to sezon trzeci. UUU, tutaj nareszcie kupa trafia w wiatrak i zaczyna się dziać. W poprzednich sezonach grupa nie robi nic oprócz kłótni między sobą. Normalnie Moda na Sukces. Trzeci sezon natomiast dodaje im wroga z zewnątrz, więc kłótnie schodzą na drugi plan.

Ogólnie rzecz biorąc cały serial można obejrzeć tylko i wyłącznie po przejściu gry The Walking Dead, kiedy człowiek jest nahajpowany na zombie i chce więcej. Jeśli nie graliście w grę, odpuśćcie sobie serial, tylko was zanudzi.

[xionc]

Re: Seriale amerykańskie

przez xionc w 04 Sty 2013, 19:55

Jeśli dla ciebie wyznacznikiem jakości serialu jest nieprzerwana akcja polegająca na eksterminacji żywych trupów przez 43 minuty to nie mam pytań, mamy chyba odmienne podejście co do "jakości". Pierwszy sezon nim sie zaczął to już sie skończył i trudno było wyrokować czy to dobre czy kicha. Pierwsza połowa drugiego to rozmemłane kluchy - robota Franka Darabonta tak jak i sezon nr 1. Potem przyszedł Glen Mazzara i zaczeło sie robić ciekawie. 3 Sezon w końcu fajnie zbalansował akcje i gadające głowy. Ale boje sie myśleć co będzie dalej jak teraz AMC wywaliło Mazzare.

[Kpuc]

Re: Seriale amerykańskie

przez Kpuc w 04 Sty 2013, 20:12

To wszystko zależy na jaki odcinek trafiłeś, ponieważ są takie w których tylko gadają i są takie w których jest ciągła akcja. Mnie osobiście podobał się pierwszy sezon ponieważ był nową jakością, oczywiście filmów o ŻT było wiele ale ten serial miał to coś.

[xionc]

Re: Seriale amerykańskie

przez xionc w 04 Sty 2013, 20:23

Seriale które oglądam to oglądam na bieżąco, mam maksymalnie dzień opóźnienia w stosunku do oryginalnej emisji.
Nie czekam paru miesięcy aż pojawią sie na polskich kanałach

[paintball_0]

Re: Seriale amerykańskie

przez paintball_0 w 04 Sty 2013, 23:05

Chodzi mi o to, żeby widz miał wrażenie, że wszystko co się dzieje na ekranie ma znaczenie. Tak jak w grze The Walking Dead. Jeśli oglądam serial i jeszcze przed zakończeniem odcinka wiem, że poruszane wątki nie mają absolutnie żadnego wpływu na cokolwiek, to znaczy że ekipa robi coś źle.

:

Najjaskrawszym przykładem jest odcinek, w którym następuje pogrzeb tego dziadka, właściciela wozu campingowego. W tym odcinku Rick mówi, że dziadek nauczył ich jak żyć, że od teraz porzucają wzajemną zawiść, że będą trzymać się razem. Potwierdza to wzruszająca muzyka, montaż przedstawiający wspólny wysiłek grupy i ich zacięte, zdeterminowane twarze. Nie mija minuta na ekranie i już w pierwszym dialogu widzę, że ta blond suka znowu coś knuje. Krew mnie zalała. Po jasny gwint dostajemy przemowę o miłości i braterstwie, skoro chwilę potem i tak wszyscy rzucają się sobie do gardeł!?

[Tajemniczy]

Re: Seriale amerykańskie

przez Tajemniczy w 05 Sty 2013, 10:08

czy durnych kreskówek z Cartoon Network.

Durne to są ponoć teraz- dawniej to był kult.

Właśnie chodzi mi o "stary" CN. Było kupę fajnych seriali np "Laboratorium Dextera" "Ed Edd i Eddy" i inne których tytułów już nie pamiętam. Teraz to tylko debilne seriale dla nołlajfów z ADHD w których się "szczelajom i som wybóhy" idealne w przerwie w grze w Metina lub Minecrafta.

[tefinho88]

Re: Seriale amerykańskie

przez tefinho88 w 05 Sty 2013, 12:16

Dziwne, że nikt nie wspomniał o The Big Bang Theory ! Komediowy serial o o paczce przyjaciół naukowców ('nerdów') i ich perypetiach z kobietami
5 sezonów zaliczyłem w miesiąc. Serial jest MEGA, do odstresowania się po ciężkim dniu ^^ pierwsze 3-4 odcinki są nieco niższych lotów, widać ze aktorzy uczą się adaptować do swoich charakterów i jest to swoisty wstęp do całej historii. Ale jest to jedna z niewielu produkcji telewizyjnych, który trzyma poziom przez wszystkie sezony i do tego z każdym się rozkręca. No i genialny Jim Parsos, który od momentu emisji serialu zagarnął 16 różnych nominacji, 2x pod rząd wygrał nagrodę Najlepszy aktor w serialu komediowym oraz zagarną Złoty Glob w tej samej konkurencji. Sam serial też zagarnął masę nominacji i nagród.

Do tego jak wcześniej wspomniany wielokrotnie Game of Thrones. Powstrzymuję się przed przeczytaniem książek, przede wszystkim dlatego, że genialnych książek jest wiele ale z ich udanymi ekranizacjami jest już bieda. Dlatego wg mnie warto obejrzeć, w pierwszej kolejności, tak bogato zrealizowany serial, jako że jest jedną z nielicznych produkcji na taką skalę.

No i na koniec polecam też Spartacusa! Serial zrealizowany nieco w klimacie '300', momentami przerysowana brutalność. Niemniej genialnie się ogląda. Wciąga od pierwszego odcinka i nie puszcza aż do końca

[Pangia]

Re: Seriale amerykańskie

przez Pangia w 05 Sty 2013, 13:44

Właśnie chodzi mi o "stary" CN. Było kupę fajnych seriali np "Laboratorium Dextera" "Ed Edd i Eddy"

"Ed, Edd i Eddy" jeszcze leci na CN - nie pamiętam co prawda w jakich godzinach, ale wciąż go emitują.

Dziwne, że nikt nie wspomniał o The Big Bang Theory !

No bo to jest głupi serial, to nikt o nim nie wspomina
A na serio to obejrzałem parę odcinków i nie widzę w nim nic fajnego. Ani razu się nie uśmiechnąłem, oglądając go, a to raczej kiepski wynik jak na "komediowy" serial

[paintball_0]

Re: Seriale amerykańskie

przez paintball_0 w 05 Sty 2013, 15:55

@Pangia, ja wręcz przeciwnie. Pierwszy odcinek oglądałem ze łzami w oczach, tak się uśmiałem. Śmieszna jest ta ich nieporadność. Niby geniusze, a czasem zachowują się jak dzieci.

Za to szczerze nienawidzę "Ed, Edd i Eddy". To dopiero przykład nieśmiesznego serialu. Nie podoba mi się obleśna kreska i dowcip w zamierzeniu mający być tak głupi, że aż śmieszny. W praktyce połączenie jest odrażające.

[Soviet]

Za ten post Soviet otrzymał następujące punkty reputacji:

Tajemniczy, utak3r.

[impulse_101]

Re: Seriale amerykańskie

przez impulse_101 w 07 Sty 2013, 15:36

To wynika z tego ze stary Cartoon Network był z kuźni Hanna-Barbera a obecnie po śmierci Williama Hanna nad nim trzyma łapę Warner Bros wiec i zmieniła się koncepcja kreskówek.

[Pangia]

Re: Seriale amerykańskie

przez Pangia w 07 Sty 2013, 16:56

Ja tam CN mam na telewizorze tylko po to, bo niby było kiedyś coś takiego, że po 21:00 zmieniał się sygnał nadawany na kanale i przygłupi Cartoon Network przeradzał się w Turner Classic Movies, znany szerzej jako TCM I nieraz szlag mnie trafia, bo widzę w programie, że jakiś lepszy film tam leci, ale nie, bo ten kure♥ski kanał dla "downów" nadaje teraz 24/7 Nie wierzę, że teraz dzieciaki są tak poje♥ane, żeby to oglądać - właściwie to tylko chyba Ed, Edd i Eddy może się komuś podobać (tak głupie i tak przerysowane, że czasami naprawdę pozytywnie powala na kolana), reszta to gówno takie, że szkoda włączać (Nickelodeon zresztą to samo - poza "Pingwinami z Madagaskaru" ten kanał nie oferuje niczego)
O, po drodze przypomniał mi się ciekawy serial komediowy "Scrubs", znany w Polsce pod tytułem "Hoży doktorzy". Linka wam na FilmWeba zarzuciłem, bo mi się własnego opisu nie chciało wymyślać