Jasne
klikać nie trzeba, a popatrzeć chyba warto.
Projekt kręci się już chyba 4ty rok, zaczęło się od czegoś małego, a teraz nabiera kształtów.
Banda fanatyków-zapaleńców do świata "Stalkera", którzy dokumentują swoje wyczyny w różnej formie - głównie sesji zdjęciowych, jest też sporo wiadomości z GSC i ciekawostek o Zonie. Urządzamy poza tym tematyczne strzelanki w klimacie - artefakty, mutanty, te rzeczy, mini-larpy w zasadzie.
Poza tym jest już gotowa do wydania książka, kolejna właśnie na warsztacie, rozpoczęte tłumaczenie "Ślepej plamy" Wiktora Noczkina.
Myślę, że warto. Ale nie trzeba.
"Patrząc po forum, to głównym objawem meeshophobii jest ból dupy." - T.
"Przybędzie autor wielki na forum wasze i ferment siać będzie wśród userów płochych, prowadząc do upadku domeny Kowuniowej" Whl 6:15 - S.