O stary... Czy nikt z was nie był na biwaku ze znajomymi?
Namiot, ciepłe ciuchy, śpiwór, nóż/siekierka, trochę linki, konserwy, hermetycznie zamykane parówki i kiełbasa, suchary i na tydzień starczy, a na 3-4 dni w zupełności, choć to nie bedzie zbyt urozmaicone, ale nie bedziesz musiał targać tony pierdół które są zupełnie nie przydatne. Latarka, zapalniczka benzynowa, krzesiwo. Co do terenu- Najlepiej za zwalonymi drzewami sie rozbić, osłaniają od wiatru, na wzniesieniach-pizga, w dołkach-może zalac.