Stalkerem być

Kontynuowane na bieżąco.

Moderator: Realkriss

Czy spodobało Ci się moje opowiadanie?

Tak, bardzo
12
39%
Tak
5
16%
Ujdzie
6
19%
Nie
1
3%
Nie chciało mi się czytać
7
23%
 
Razem głosów : 31

Re: Stalkerem być

Postprzez StefanStrielok w 17 Lis 2012, 16:19

Hmm u mnie masz wielki + ponieważ fajne opowiadanie sam myśle czy nie napisac swojego gratuluje.
Awatar użytkownika
StefanStrielok
Stalker

Posty: 124
Dołączenie: 31 Mar 2012, 18:22
Ostatnio był: 21 Lis 2021, 00:29
Miejscowość: Szczecin
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
Kozaki: 2

Reklamy Google

Re: Stalkerem być

Postprzez przewodnik w 17 Lis 2012, 21:29

Bardzo fajne opowiadanie :D . Sciągłem na fona i ciodziennie czytam.
Awatar użytkownika
przewodnik
Kot

Posty: 8
Dołączenie: 14 Wrz 2011, 17:53
Ostatnio był: 08 Gru 2012, 20:42
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
Kozaki: 7

Re: Stalkerem być

Postprzez Kill_Flint w 19 Lis 2012, 00:18

Fajne opowiadanie, ciekawa fabuła, tylko że możesz to napisać bardziej obszernie. Nie rób tylu przerw tekście, uważam, że większość z nich jest nie potrzebna. Rzucały mi się w oczy przecinki w niewłaściwych miejscach oraz ich braki w tekście. Popraw także lekko ortografię i pisz bardziej zrozumiale, bo w pewnym rozdziale napisałeś "choć" zamiast "chodź". Było także źle zbudowane zdanie, chyba takie: Krzyk wyszedł z tunelu. Coś w tym stylu. Nie brzmi to najlepiej, postaraj się to poprawić. Może się za bardzo przyczepiam, ale miałem jeszcze wrażenie, że czas w twoim opowiadaniu mija za szybko. W jednym momencie Wasyl spotyka bandytów a "chwilę" później ucieka z bazy Powinności wraz z bratem.

A tak poza tym to gratuluję tobie udanego opowiadania, życzę powodzenia w dalszym jego pisaniu :E
Bimbru bimbru dajcie, a jak nie to spier*******!

Moje opowiadanie: viewtopic.php?f=85&t=18925
Przeczytaj, skomentuj i oceń!

LA nie będzie.

Za ten post Kill_Flint otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Yepper.

Kill_Flint
Wygnany z Zony

Posty: 129
Dołączenie: 08 Sie 2012, 12:27
Ostatnio był: 17 Sty 2013, 20:05
Miejscowość: Janów
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 15

Re: Stalkerem być

Postprzez Yepper w 19 Lis 2012, 19:06

Popraw także lekko ortografię i pisz bardziej zrozumiale, bo w pewnym rozdziale napisałeś "choć" zamiast "chodź".

Oj tam :D Literówka zawsze może się zdarzyć :)
Może się za bardzo przyczepiam, ale miałem jeszcze wrażenie, że czas w twoim opowiadaniu mija za szybko. W jednym momencie Wasyl spotyka bandytów a "chwilę" później ucieka z bazy Powinności wraz z bratem.

Ja też mam takie wrażenie ;)
Ogólnie, teraz zabrakło mi weny do ukończenia tych moich pierwszych "wypocin" i piszę drugie (moim skromnym zdaniem) zdecydowanie lepsze, i ciekawsze opowiadanie :)
Dzięki za krytykę :wódka:
Opowiadanie "Dzień jak co dzień" Zapraszam do oceniania!
http://forum.stalker.pl/viewtopic.php?f=85&t=22123
Stalkerowy short "Czerwony rower"
http://forum.stalker.pl/viewtopic.php?f=85&t=21668&p=260325#p260325
Awatar użytkownika
Yepper
Kot

Posty: 46
Dołączenie: 11 Sie 2012, 17:59
Ostatnio był: 01 Lis 2014, 10:31
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Obokan
Kozaki: 32

Re: Stalkerem być

Postprzez Gizbarus w 19 Sty 2013, 22:02

Postanowiłem napisać to i owo o opowiadaniu, jako że lubuję się w łowieniu błędów i wszelakich takich... Bez obaw, nie powinno boleć :P Poniżej parę bzdetów, to których muszę się doczepić:

Wasyl szedł spokojnie przez las, wyglądał na całkowicie opuszczony


A któż to tego Wasyla opuścił? :P Dodaj po przecinku słowo "który", a wszystko od razu będzie wyglądało strawniej.

-Cholera jeszcze tylko mutantów mi tu brakowało!
Pomyślał i przyśpieszył kroku.


O ile zdanie jest w porządku, o tyle brak w nim... porządku :E Jeśli opisujesz czyjeś myśli po jego wypowiedzi, rób to po myślniku: "-Cholera, jeszcze tylko mutantów mi tu brakowało - pomyślał, po czym przyśpieszył kroku".

począwszy od karetek pogotowia i zwykłych samochodach,


Żeby to zdanie brzmiało ładniej i w odpowiedniej formie, zamień kolejnością wehikuły - "...począwszy od zwykłych samochodów i karetek pogotowia..."

„Świetnie Wasyl, kieruj się teraz do pchlego targu, nasi chłopcy mają tam mały problem z bandytami, resztę powiedzą ci na miejscu, a pamiętaj nie daj się złapać patrolom bandytów, pilnuj się chłopie!”


Podstawowy błąd, zdarzający się nawet weteranom - powtórzenie ;) Poza tym - jak na pisaną wiadomość, mogłaby być lekko bardziej lakoniczna. Ale to akurat tylko moje odczucie ;)

Na dnie spoczywał tylko termos, niedomknięta puszka konserwy „Turystycznej” butelka spirytusu i pół bochenka suchego chleba, gdy go zobaczył nagle zachciało mu się jeść, odpiął od pasa nóż, krzywo ukroił kromkę chleba i nałożył na niego trochę konserwy z puszki.


No tu to zaszalałeś - nie dość, że długością zdania pewnie pobiłeś moje rekordy, to w dodatku namieszałeś w jego sensie. Z opisywania stanu posiadania od razu, brutalnie przeszedłeś do faktu, że facet zgłodniał - aż tak szybko zaczęło ssać go w kichach? :E Proponowałbym coś w tym stylu:
"Na dnie spoczywał tylko termos, niedomknięta puszka konserwy 'turystycznej', butelka spirytusu i pół bochenka suchego chleba. Spojrzał na te biedne resztki pożywienia i dopiero dotarło do niego, że od rana nic nie jadł. Odpiął od pasa nóż (...)"

-Wiesz co Iwan? -Powiedział Dimitrij do tego w kombinezonie -Co? -Po raz pierwszy od kiedy cię znam zachowałeś się jak… -Cienias? -Nie, jak człowiek… -Wiesz co ci powiem? -Hmm? -Wypchaj się tym swoim człowieczeństwem! –I do końca warty, więcej się do nikogo nie odezwał…


Proszę cię, pisz dialogi jak należy - od myślników, każde linijkę niżej od poprzedniego... Inaczej robi się taka kołomyja, że idzie dostać oczopląsu podczas czytania...:| I gdybyś dodał jakieś opisy reakcji podczas tych dyskusji, byłoby w ogóle super ;)

Na razie, żeby nie było nadmiaru dziegciu, wypisałem byki tylko z dwóch pierwszych rozdziałów. Powiem tak - czyta się to lekko, przyjemnie i w sumie tyle ;) Ot, proste opowiadanko - ćwicz dalej, a będziesz pisał coraz lepiej. Czytaj dużo książek (i opowiadań forumowych, np. Koshiego, Voldiego czy Fendera), żeby nauczyć się składać lepiej zdania i dodawać porządne opisy. Póki co oceniam na 6/10 - popraw byki, a będzie 6+ ;)
A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
Awatar użytkownika
Gizbarus
Opowiadacz

Posty: 2895
Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
Ostatnio był: 27 Sie 2024, 20:51
Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 854

Poprzednia

Powróć do O-powieści w odcinkach

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości