A GP-37 to nie?Obokan jest dobry nawet na dalszą odległość.
Snajperzy pracują w parach które też nierzdko są osłaniane przez kolegów.Lekkie jednostki tej frakcji, podejdą do snajpera zanim ten wystrzeli.
A to dobre , zwłszcza przed pociskami przeciwpancernymi NATO lub SWD.Dobre pancerze, chronią często i przed strzałami w głowę.
A ja z FT200M, RPG na plerach i działkiem Gaussa w majtach to co?I kto napisał, że nie mają snajperów? A ja z dragunowem od wolności to co?.
A akcja z wysyłaniem samotnego Szramy by walczył dla powinności w podziemiach agropromu?Ludzie powinności, też na pewno stawią się na polu bitwy.
Nooo, bez przesady. Jakoś chyba nigdy nie spotkałem powinnościowca z RPG... chyba. A czołgi są ochraniane przez piechotę która ma za priorytet usuwać jednostki przeciwpancerne. Nie mówie że powinność nie ma szans, mówię tylko że to nie takie proste.A ten czołg? To żadna przeszkoda dla wyrzutni RPG, którą powinność ma na skupie.
... RacjaPKM radzi sobie dobrze z większością oddziałów wolności.
Ja jakoś nie. Zresztą Groza ma ciężkie do zdobycia pociski a po zmianie kalibru jest taka sobie (moim zdaniem), no i jakoś nigdy nie widziałem żeby powinnościowcy modyfikowali swoją broń w tym kierunku.Jest jeszcze "Groza". Najcudowniejsza broń w zonie. Celna, szybkostrzelna, z możliwością modyfikacji amunicji. Każdy boi się walczyć z wrogiem, który ma taki karabin.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości