Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie pić

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Borak w 03 Sie 2012, 22:30

Generał Golonka napisał(a):Ja lubię pić Kubusia. :E Niee no dobra. To był joke. Tak na serio lubię pić Coca-Colę, Fantę, Nestea, mojego sławnego Powerade'a i Sprite'a.
EDIT: Jeszcze soczki Tymbarka. :D



Mamy ten sam gust. :E

Uwagi moderatora:

Aha. Nie nabijaj postów. - Wheeljack
Nie mam zasranego pomysłu na ten zasrany podpis :)
Awatar użytkownika
Borak
Kot

Posty: 28
Dołączenie: 13 Lip 2012, 01:58
Ostatnio był: 29 Gru 2014, 22:14
Miejscowość: Borasogród
Kozaki: 3

Reklamy Google

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez marcel w 12 Wrz 2012, 22:08

:

Image

Flirt Green Apple, przywieziona z Bułgarii, całkiem, muszę wam powiedzieć, niezła. Nie przepadam za smakowymi wódkami, ale ta wyjątkowa mi wchodzi, nawet pita "straight from the bottle".

:

Image

Żytomirskij Standart, niestety nie mogę się wypowiadać o walorach smakowych tej wódki, gdyż piłem ją nie dość, że ciepłą, to jeszcze z plastikowego kubeczka, a wyciągający z zanadrza kolejne butelki gospodin Walentin polewał od serca, kolejnym toastom bliżej było do stu, niż pięćdziesięciu gram. Podzielę się za to krótką historyjką: moi drodzy ukraińscy przyjaciele wieźli z rodzinnego Żytomierza, jakieś 800km, nie tylko wódkę. Ta, wiadomo, się nie psuje. Otóż, wyobraźcie sobie, do Polski przywieźli także zagryzkę! Domowego wyrobu kiełbaski, szyneczkę i, uwaga, POMIDORY. Ukraińskie, ku*wa, pomidory. Małom nie umarł ze śmiechu, jak je zobaczyłem.

Na koniec mały OT. Po pierwsze, wódka wyzwala we mnie zdolności językowe - z początku miałem cholerne problemy, by porozumieć się z rzeczonymi Ukraińcami. Mówili do mnie po rosyjsku i rozumiałem większość z tego, co mówią, ale mój wkład w rozmowę ograniczał się do "da" i "niet". Sytuacja uległa zmianie, gdy pod stołem zniknęła pierwsza butelka Żytomirskiego, jęzor mi się permanentnie rozwiązał, jeśli o język rosyjski chodzi i takiż pozostał, do końca ich kilkudniowej wizyty nie miałem najmniejszych problemów by się z nimi porozumieć, i to nieważne, czy oprowadzałem ich po mieście, czy rozprawiałem o średnich zarobkach w Polsce.
Po drugie, wspomniany już Walentin parał się w życiu różnych prac, przez pewien okres prowadził firmę zajmującą się wyrębem drzew, między innymi z pogranicza czarnobylskiej Zony. Opowiadał, jak razu pewnego ze swoimi współpracownikami wdrapali się na starą, kilkudziesięciometrową wieżę obserwacyjną w lesie, zasiedli na szczycie, puścili w krąg butelkę wódki i popijając, patrzyli na oddalony o około 40km Sarkofag. "Znajesz, Martin, wodka ubiwajet radiaciju..."
>>> Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput. <<< ~ Ernest Scribbler
marcel
Opowiadacz

Posty: 436
Dołączenie: 31 Lip 2007, 17:48
Ostatnio był: 29 Paź 2020, 15:47
Kozaki: 193

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Wk1996 w 12 Wrz 2012, 22:22

Zasadniczo to pepsi i/lub sprite. Chociaż ostatnio zasmakowały mi różnorakie dziaduniowe zajzajery. :E
Awatar użytkownika
Wk1996
Kot

Posty: 44
Dołączenie: 02 Sty 2010, 18:12
Ostatnio był: 02 Mar 2015, 20:49
Miejscowość: Новоалексаидровскя Гора
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 12

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Markus Grizzly w 14 Wrz 2012, 14:32

Piwa: Belhaven Scottish Ale, Guinness Draught, Cornelius (Pszeniczny, Ciemny Pszeniczny), Paulaner Naturtub, Amber (Żywe, Naturalny, Pszeniczniak), Pilsner Urquell, Cooler, Okocim(z pobudek patriotycznych i sentymentu). Trejos Devynerios na dolegliwości żołądkowe. Wino raz na 3 lata, wódy nie pijam.
Z niealkoholowych: Lipton Earl Grey z miodem spadziowym własnej produkcji, mleko, ciepły Puchatek, gazowana Piwniczanka z sokiem malinowym własnej roboty, zimny Tymbark jabłkowy.

Wyrobom piwopodobnym, pochodzącym z wielkich browarów i koncernów, warzonym 7 godzin, nierzadko przywożonym w cysternach na TIR-ach z Niemiec, przetrzymywanym w 20. metrowych silosach i sprzedawanych jako prawdziwe piwo, mówimy stanowcze i zdecydowane: NIE.

Za ten post Markus Grizzly otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive manash.
Awatar użytkownika
Markus Grizzly
Stalker

Posty: 186
Dołączenie: 04 Lut 2008, 13:01
Ostatnio był: 27 Kwi 2019, 14:14
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 15

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Tajemniczy w 15 Wrz 2012, 07:44

Ostatnio cuś takiego:
:

Image

Od razu widać że Niemcy dupne piwo warzą. Zbyt gorzkie dla mnie nie wiem jak oni mogą to pić :/ . A tak to Carlsberg, Tyskie, Grodzkie, Zwierzyniec :ati: .
A z niealkoholowych: wody mineralne, napoje energetyczne, herbata :E .
Awatar użytkownika
Tajemniczy
Monolit

Posty: 2188
Dołączenie: 13 Sie 2010, 20:48
Ostatnio był: 14 Cze 2021, 19:41
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 517

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez stpauli w 15 Wrz 2012, 09:04

Bardzo lubię pić pszeniczne (i nie tylko) z CK browaru w Krakowie, piwko bez gazu, zdradliwe ale naprawdę polecam.
Z dostępnych wszędzie Kasztelan, Okocim pszeniczny, Dębowe, Żywiec, Lech, Tyskie.

Wódka Wyborowa bardzo rzadko i tylko z zamrażarki.

Z niealkoholowych Coca-Cola, Celestynka gazowana, herbata Saga z cytryną lub mlekiem, kawa parzona bez niczego i ostatnio duuuże ilości kakaa.
NIE CHCĘ ABY MOJA GĘBA
BYŁA KOJARZONA Z LUDŹMI
KTÓRYCH POTĘPIAM !
Awatar użytkownika
stpauli
Stalker

Posty: 197
Dołączenie: 18 Paź 2009, 13:11
Ostatnio był: 10 Kwi 2024, 22:21
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 24

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Dżuz w 15 Wrz 2012, 11:00

Ostatnimi dniami miałem okazję degustować dzieła przemysłu browarniczego z różnych zakątków naszego kraju i muszę przyznać, że jakichś wielkich wzlotów i uniesień nie było.

Na początek na warsztat wziąłem Książęce Czerwone. Pozytywne odczucia miałem jedynie odnośnie kształtu butelki. Smak zbyt kwaśny, nie tak jak w masówce z marketu, ale wystarczający żeby mnie do tego napoju zniechęcić. Dodatkowo dało się wyczuć jakieś niepożądane, a co gorsza, podejrzanie sztuczno-chemiczne aromaty. Zdecydowanie niewarte swojej ceny.

Następnym "piwem" była Fortuna Wiśniowa. Jako oranżada sprawdza się wyśmienicie, natomiast akcenty piwne prawie w ogóle nieobecne. Smak wiśni przyćmiewa wszystko, na szczęście jest to bardzo przyjemny, naturalny smak. Można kosztować od czasu do czasu, aczkolwiek ze względu na dużą słodycz, nie da się tego wypić zbyt wiele.

Kolejnym przystankiem, na którym zatrzymał się nasz piwny autokar, był grybowski Browar Pilsweiser. Piwo o nazwie Grybów Premium dawno nie zaskoczyło mnie taką ohydą. Wypiłem do końca, choć sam nie wiem dlaczego... Jakiś browarnik chyba dla niesmacznego żartu, dorzucił do kadzi wór kwasku cytrynowego. Odradzam.

Następnie, w swoich chmielowych eskapadach, skierowałem się zdecydowanie na zachód i zahaczyłem o słynny Lwówek Śląski. Cóż, jak dla mnie piwo mocno przereklamowane. Lwówek Książęcy na kolana mnie nie powalił. Da się to wypić, ale w ustach, po raz kolejny, czułem kwas. Nie były to jakiś potężny zastrzyk kwasowości, ale ja zdecydowanie preferuje posmaki słodko-gorzkie. Jeżeli tak ma smakować prawdziwe piwo, to nie mogę się obdarzyć mianem prawdziwego piwosza.

Kończąc tę mocno alkoholową podróż, spocząłem pod skrzydłami olsztyńskiego Kormorana, racząc się piwem Rześkim. Jak w wielu przypadkach, taki i tym razem, okazało się, że najlepsze trafia się na końcu. Rześkie rzeczywiście napełniło mnie rześkością. Świetne połączenie goryczki i aksamitnego słodu, który nie dominuje smaku piwa. Bardzo zbliżone do ulubionego Raciborskiego, nawet trochę mniej słodkie, co akurat niczego temu piwu nie ujmuje. Ten wytwór rodzimego browarnictwa śmiem z całego serca polecić.
W10 x64 / i5-4670 / MSI GeForce GTX 1070 Ti GAMING 8GB / 8 GB DDR 3 / SSD Samsung 850 Pro 256GB Image
atikabubu Dżuz to morrofag z 10 letnim stażem Image
Awatar użytkownika
Dżuz
Przewodnik

Posty: 968
Dołączenie: 11 Lut 2011, 19:08
Ostatnio był: 01 Paź 2024, 00:27
Miejscowość: Frogville
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 254

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Terminus w 16 Wrz 2012, 20:32

THVANCHKARA KIPIANI rocznik 2010 - półsłodkie rubinowe wino z regionu Racha w Gruzji. Jednym słowem Ambrozja. Dla wszystkich dla których Kagory czy Porto są nieco za słodkie.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez adin w 18 Wrz 2012, 02:15

Trybunalskie Miodowe, smakuje wyśmienicie po ciężkim dniu pracy :)
Ja zaopatruję się na stacji Orlen, nigdzie indziej nie widziałem.
Image
Awatar użytkownika
adin
Ekspert

Posty: 711
Dołączenie: 14 Sty 2007, 01:58
Ostatnio był: 08 Mar 2024, 22:43
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Kozaki: 28

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Tajemniczy w 18 Wrz 2012, 21:15

:arrowu:
Piłem ale bez rewelacji. Za dużo dla mnie miodku a za mało piwa :E .
Awatar użytkownika
Tajemniczy
Monolit

Posty: 2188
Dołączenie: 13 Sie 2010, 20:48
Ostatnio był: 14 Cze 2021, 19:41
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 517

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez adin w 19 Wrz 2012, 08:14

6% zawartości to chyba wystarczająco :E No, chyba że masz na myśli walory czysto smakowe.

Wczoraj piłem energetyka, Ummbai Night Edition, stanowczo odradzam i przestrzegam.
Image

Za ten post adin otrzymał następujące punkty reputacji:
Negative Alchemik.
Awatar użytkownika
adin
Ekspert

Posty: 711
Dołączenie: 14 Sty 2007, 01:58
Ostatnio był: 08 Mar 2024, 22:43
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Kozaki: 28

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

Postprzez Tajemniczy w 19 Wrz 2012, 18:51

:arrowu:
Dla mnie właśnie głównie te smakowe walory się liczą :E
Awatar użytkownika
Tajemniczy
Monolit

Posty: 2188
Dołączenie: 13 Sie 2010, 20:48
Ostatnio był: 14 Cze 2021, 19:41
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 517

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości