Polska Zbrojeniówka i Siły Zbrojne

[duty]

Polska Zbrojeniówka i Siły Zbrojne

przez duty w 08 Wrz 2012, 17:10

Zmieniło się myślenie o Siłach Zbrojnych obecnie nastawiamy się na małe konflikty, jak misje pokojowe, inwestujemy w siły specjalne i mobilność. Taka zmiana modelu Polskich Sił Zbrojnych to bardzo dobre rozwiązanie i tak nie byli byśmy w stanie stawić równoważny opór Rosji w pojedynkę. Liczyć na sojuszników w NATO obiecujących wątpliwą pomoc " ..., jaką uzna za konieczną, nie wyłączając użycia siły zbrojne..." jak zapisano w art. 5 NATO, też jest wątpliwym pomysłem, znamy to z historii, ale chyba nie mamy wyjścia, bo na inne rozwiązanie nas nie stać do puki nie wybudujemy własnej Elektrowni Atomowej .

Biura projektowe naszej zbrojeniówki prowadzą prace nad nowoczesnym uzbrojeniem dla wojska, to nie są jakieś mrzonki Bumar ma się czym pochwalić jak projekt TYTAN i nowa broń jak MSBS a nawet technologie kosmiczne, wojsko chce je kupić i nie myśli wspierać dostawców z za oceanu, jak jeszcze parę lat temu. Wszystko dzięki odpowiednim ludziom na odpowiednich stanowiskach jak wiceszef MON gen.Waldemar Skrzypczak. Uczymy się na błędach i zmienia się myślenie o tym strategicznym przemyśle, efekt mam nadzieje niebawem zobaczyć przy zakupie śmigłowców, liczę, że Mielec wygrają przetarg z Black Hawk'iem.

A jak Wy widzicie przyszłość i stan obecny ??

Uwagi moderatora:

Puki...? Pisz po polsku.

[Method]

Za ten post Method otrzymał następujące punkty reputacji:

tomasz4815.

[duty]

Re: Polska Zbrojeniówka i Siły Zbrojne

przez duty w 08 Wrz 2012, 19:46

Jak bym napisał po naszemu to byś gościu jeszcze pomyślał, że to czysto polska konstrukcja
To są naprawdę świetne maszyny o bardzo dobrych osiągach i wytrzymałości, produkowane i zmodernizowane przez nas, będziemy mieli własną bazę serwisową, myślisz, że co proponuje konkurencja, super nowoczesne niewidzialne śmigłowce ? Nawet nie stać by nas było


Edit :
Do przetargu stanęły tylko trzy firmy Agusta Westland PZL Świdnik (AW149), Eurocopter (EC-135) to je posiada już LPR oraz Sikorsky PZL Mielec (Black Hawk w wersji S-70i).


Moim zdaniem do zadań jak zwalczania okrętów podwodnych , czy poszukiwawczo-ratowych, Agusta i Eurocopter by się nadawały, ale na potrzeby wielozadaniowo-transportowe to są zwyczajnie za małe.

Ostatnio edytowany przez duty, 08 Wrz 2012, 20:17, edytowano w sumie 1 raz

[Method]

Re: Polska Zbrojeniówka i Siły Zbrojne

przez Method w 08 Wrz 2012, 20:00

Cały post można podsumować- "bahahaha".
Wytrzymałość jest słaba, co potwierdził Afganistan/Irak. Ba, potwierdzają sami amerykańscy piloci latający na Mi-17, mimo że przecież mają te świetne BH. Podobnie Kanadyjczycy dzierżawili Mi-17 do swoich celów. No i proszę Cię, jak takie małe śmigłowce mają zastąpić Mi-8/17? Nie róbmy kroku wstecz. Po co nam taka kabina? https://lh3.googleusercontent.com/-EP6avBVnh1w/T4gujXqZZlI/AAAAAAAAQC4/XACnGn5nhoQ/s800/SpaceA.jpg Od tego mamy W-3. Są o wiele lepsze i bardziej nam przydatne śmigłowce niż Black Hawk. A, i jeszcze coś- to że produkujemy coś nie znaczy że będziemy tego czegoś serwisantem.
Akurat na Włosko-"nasza" Aguste nas nie stać, nie stać nas na śmigłowiec nie sprawdzony przez innych.

[duty]

Re: Polska Zbrojeniówka i Siły Zbrojne

przez duty w 08 Wrz 2012, 20:24

No , spóźniłem się z tym editem .

Problem tylko w tym, że jaki mały wybór jest a brytyjsko-włoską-nasza Agusta jest jeszcze mniejsza od Black Hawk.

[Method]

Re: Polska Zbrojeniówka i Siły Zbrojne

przez Method w 08 Wrz 2012, 20:32

Co to za plebejskie edity? Piszesz posta pod postem, chyba że ostatni post jest Twój, to go editujesz.

Siedziałeś w obu? Dla mnie Agusta jest porównywalna z BH. Eurocopter nie wystartował z EC-135, który nigdy nie był śmigłowcem wojskowym tylko z rodziną Coguarów. Które są większe od BH o jakieś 10 miejsc wewnątrz. Na nasze potrzeby to oprócz Coguarów AW i BH są za małe. Najlepszym rozwiązaniem byłyby najnowsze odmiany Mi-17, ale na zakup tego nie ma szans, bo zaraz pewien niski Pan zacząłby głosić hasła typu "zdrada", "kolaboracja" i parę innych. Dobrą opcją byłby też NH-90, ale to też raczej niemożliwe z powodu kosztów.

A na zdjęciach wyżej wkleiłeś Eurocoptera AS565.

[duty]

Re: Polska Zbrojeniówka i Siły Zbrojne

przez duty w 08 Wrz 2012, 21:12

Sam bym kręcił nosem, jednak amerykanom to chyba nie przeszkadza http://polish.ruvr.ru/2012_06_14/78075666/
u nas faktycznie to nie możliwe, Mi-17 są tańsze i nie do zdarcia, pod tym względem faktycznie nie mają konkurencji.
Nowy model od Mi-17 to Mi-38 i to byłby chyba najlepszy wybór, ale można o nim zapomnieć


Wspomniany większy Eurocopter EC725 całkiem fajnie się prezentuje i mam nadzieje że to chodzi o niego a nie o EC-135. (edit: faktycznie nie EC-135 tylko AS565)

Ostatnio edytowany przez duty 08 Wrz 2012, 23:11, edytowano w sumie 2 razy

[Szpagin]

Re: Polska Zbrojeniówka i Siły Zbrojne

przez Szpagin w 08 Wrz 2012, 21:22

Taka zmiana modelu Polskich Sił Zbrojnych to bardzo dobre rozwiązanie i tak nie byli byśmy w stanie stawić równoważny opór Rosji w pojedynkę

Kolejny, który myśli, że Rosja chce nas najechać... Sorry, ale nie kupuję tych teorii. OK, stosunki Warszawa-Moskwa do najcieplejszych nie należą, ale do wojny baaaaaaardzo daleko. Co jest w Polsce takiego, żeby Putin (czy inny tamtejszy watażka) zechciał przeprowadzić inwazję na Polskę? Federacja Rosyjska jest krajem bogatym we wszelkie możliwe surowce, więc zbrojny atak na członka NATO jest całkowicie pozbawiony sensu. Znacznie łatwiej jest rozszerzać strefę wpływów przez gospodarkę (czyli choćby handel surowcami - Polska sprowadza z Rosji gaz ziemny). Czasem mam wrażenie, że niektórzy myślą o Polsce jako supermocarstwie. Że np. Tusk poleci do Moskwy i każe Putinowi obniżyć ceny gazu, bo ich zbombarduje

...ale chyba nie mamy wyjścia, bo na inne rozwiązanie nas nie stać do puki nie wybudujemy własnej Elektrowni Atomowej

Czekaj, czekaj. Ty chcesz, żeby nasza wspaniała Rzeczpospolita Polska rozpoczęła prace nad bronią jądrową. O kurde, zmień stary dilera, albo się trochę doucz. W 1969 Polska ratyfikowała Układ o nierozpowszechnianiu broni jądrowej, który obliguje państwa nieposiadające broni atomowej do zaprzestania/nierozpoczynania programu budowy tego typu broni. I dzięki Bogu, im więcej państw ma dostęp do broni jądrowej, tym bezpieczniej na świecie. W końcu III wojny światowej nikt nie chce.

[duty]

Za ten post duty otrzymał następujące punkty reputacji:

scigacz1975.

[Szpagin]

Re: Polska Zbrojeniówka i Siły Zbrojne

przez Szpagin w 08 Wrz 2012, 23:15

Dobra, zacznijmy od początku. Cała obecna polska doktryna militarna została po zniesieniu komunizmu i Układu Warszawskiego przeniesiona bez żadnych zmian na obecną armię. Przypomnijmy, według radzieckich planów, Ludowe Wojsko Polskie miało jako pierwsze ruszyć do ataku na zachód (a konkretnie na RFN - NRD miało być ścianą, która zatrzyma zachodnie wojska, gdyby to NATO pierwsze zaatakowało), gdyby wybuchła IIIWŚ. Choćby z tego powodu duża część jednostek wojskowych stacjonuje u nas na zachodzie kraju. Obecnie sytuacja geopolityczna się zmieniła i zachodnich granic nie ma po co ochraniać: za Odrą mamy Niemcy i inne kraje NATO. Od lat planowana jest przeprowadzka polskiej armii na wschód, głównie na granicę z Białorusią i Ukrainą. Z manewrów wojsk NATO wynika, bardzo poważnie biorą możliwość białoruskiej inwazji. Tego też nie rozumiem, choć pewnie WP ma swoich analityków, według których to właśnie kraj Łukaszenki może chcieć wywołać z nami wojnę. Raz nawet napisano o tym książkę, ale nie mogłem jej znaleźć, do tego zapomniałem tytułu.


Co do broni jądrowej: Izrael (tak samo, jak Indie i Pakistan) nigdy nie podpisał NPT, więc oni teoretycznie mogli legalnie prowadzić prace nad własnymi atomówkami. Taki Iran podpisał ów traktat i zobacz, jak reaguje świat.

Co do cholery ma ekologia do broni jądrowej? Nie mam nic przeciwko budowie w Polsce elektrowni jądrowej. Ba, w naszych warunkach jest to najbardziej wydajne źródło energii elektrycznej. Jasne, są pewne problemy (głównie ze składowaniem odpadów oraz z "polską budowlanką" - jak elektrownie będą budować tak, jak autostrady, to trzecia wielka katastrofa nuklearna będzie mieć miejsce w Żarnowcu czy gdzie ma być ta elektrownia), ale inne państwa sobie z tym jakoś radzą.

To prawda, posiadając elektrownię jądrową można w krótkim czasie zbudować bombę (patrz: Japonia i Niemcy - oba kraje nie posiadają broni atomowej, lecz mają całą technologię i know-how potrzebny do jej produkcji; Japonia ma dodatkowo zaawansowany program kosmiczny - wszystko, co potrzeba do stworzenia ICBM). Ale jak sam wspomniałeś, trwałoby to kilka lat. Iran jakoś nie potrafi tego robić po kryjomu, podobnie Korea. Takie coś nie pozostanie niezauważone i śmiem wątpić, czy będzie miało dobry wpływ na naszą politykę. Rozpoczęcie prac nad bronią jądrową to jak wyciągnięcie broni w tłumie ludzi - sygnał, że chcesz atakować. Osoby (kraje), które poczułyby się zagrożone, natychmiast podjęłyby wszelkie możliwe środki, by temu zapobiec. Póki koreański program atomowy nie jest zbyt zaawansowany (Korea posiada niewielką ilość prymitywnych głowic), nie był to zbrojny atak, lecz rozmowy, negocjacje i obcinanie pomocy humanitarnej. Jeżeli pojawią się dowody, że nowy przywódca Korei Północnej chce zaatakować swojego południowego sąsiada, wtedy zapewne USA zaatakuje. Miejmy nadzieję, że do tego nigdy nie dojdzie.

[Gorianov]

Za ten post Gorianov otrzymał następujące punkty reputacji:

Markus Grizzly.

[Universal]

Re: Polska Zbrojeniówka i Siły Zbrojne

przez Universal w 09 Wrz 2012, 00:20

Czyli polska armia to tylko potencjalna broń jądrowa? Zamiast się bawić w atomówki, lepiej wybraliby jeden obowiązujący model śmigłowca, czołgu, karabinu (itd.) i to rozwijali, zamiast się gapić na wschód i zachód. Gorzej z dowodzeniem i strukturą armii, bo to zawsze bolączka w tym kraju.

Same siły specjalne i "mobilność" to za mało.

http://www.rybinski.eu/2012/08/czy-pols ... bezbronna/